Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Witam

Mam w planie w tym roku budowę stawów osadnikowych do wykorzystania na żwirowni.
Ile wyjdzie takie coś?
3 stawy - każdy 500 m2 i 3-4 metry głębokości.
Chętnie ewentualnie zlecę komuś taką robotę.

pozdrawiam

Na zwirowni tak musisz mieć koparke raczej więc sam sobie wykopiesz. A pozatym co jakiś czas trzeba je czyścić więc i tak potrzebujesz koparke.

Koparki nie planuję na początek. Więc chcę wycenę tej roboty, a co do czyszczenia to też będę najmować.

Jak tylko na odkład to 10 zł/m3

Ta dycha za m3 to lekkie przegięcie oczywiście to moje zdanie. Ofert najmu koparek jest dużo. W przyszłym tygodniu będę znać cenę to napiszę za ile robię. Ale skoro koparka ma łyżkę powiedzmy 1,5m3 i robi 1 cykl na minutę to mamy około 70m3 na godzinę
Wynajęcie koparki z operatorem to max 150 PLN/h czyli wyjdzie coś około 10 tys PLN a nie wg twojej stawki 45 tys
Nawet jak doliczymy ładowarkę która to gdzieś przerzuci albo popchnie to wyjdzie max 12-15 tys Dobrze liczę czy coś nie tak

To rób po swojemu. Zapytałeś o stawkę to dostałeś odp. Rób jak chcesz. Z reszta kopalnia i wynajmowanie koparki

Koparką z łyżką 1,5 m3 za 150 zł to nawet bym z bazy nie wyjechał.
Też mam żwirownię i nie wyobrażam sobie nie mieć na niej koparki. Nie wszystko ładowarką ugryziesz, jak jest koparka to skrobniesz i ładowarka ma lżej. Jedną ładowarką i tak wszystkiego nie obskoczysz, a wynajmować wszystko to musisz mieć na prawdę dobre stawki za towar.

Ja dopiero żwirownię rozgryzam i planuję wydobycie na początek 2016. Ziemia ze złożem kupiona teraz tylko chcę się przygotować.
Sprzęt kupuję na początku roku i na pewno nie będzie koparki w pierwszym roku działalności.
Co do najmu to oczywiście że w tym przypadku wyjdzie mnie taniej niż zakup.
Dzięki za podanie stawki i dyskusję na ten temat.

Kolego kup starego poczciwego Zeppelina 19. On Ci na początek wszystko ładnie ogarnie. Będzie się kręcił interes i będzie kasato kupisz nową maszynę. Wynajem koparki wyniesie Cię drożej niż zeppelin.

U mnie jest typ, który ma żwirownię już może z 10 lat. Wydobycie przez te lata minimalnie, bo nie ma czym kopać i ładować, a o sortowaniu nie wspomnę. Teraz wszyscy się wygodni porobili. Każdy sortowane chce.

Przesiewacz i Ładowarki będą tylko nie brałem pod uwagę koparki na ten rok, ale może coś takiego jak sugerujesz to nie jest wcale złe. Zorientuję się w tym temacie.
Dzięki

Ja bym zeppelina szukał na gąskach. Zawsze,to wszędzie wjedzie i jest stabilniejszy. Naprawdę dużo taniej Cie wyniesie taki zeppelin niż wynajem. Kolejny plus to taki że maszynę masz na miejscu i jak potrzeba będzie koparki użyć wsiadasz i robisz nie czekasz na przyjazd.

Jeden kolega z forum sprzedaje dużego starszego Atlasa na gąsce z łyżką 1,5 m3. Rozmawiałem z nim, mówił że idealnie nadaje się na żwirownię. Mogę podać kontakt w razie zainteresowania.

Dzięki za informacje. Na tą chwilę zakup nie wchodzi w grę. Wg moich szacunków koparka nie jest mi potrzebna bynajmniej teraz.
Co do samej wyceny to mam już kalkulację z ofertą i przedstawia się ona tak:
Wersja 1: kopanie z przemieszczeniem ewentualnie z odwozem 5 PLN m3
Wersja 2: kopanie oraz przemieszczenie (wynajęcie koparki i ładowarki - ludzie paliwo) 3 PLN m3

EDIT MOD:
Mam jeszcze jedno pytanie
Czym wyłożyć te stawy aby woda nie uciekała?
Macie jakieś pomysły? Coś taniego albo dobrego