Witam kolegów. 100 mb w raczej gliniastym terenie, przy drodze z kostki, więc sypanie na folię i z tego zasypka. Rura fi 160, 3 kinety, głębokość od 70cm do 2,3m. Przejście pod płotem i dwa razy kolizja z prądem. Wpinam się w rurę wypuszczoną od studzienki na posesję inwestora.
Wykop, położenie rur ze spadkiem 1,5% i zasypanie gruntem rodzimym, raczej nie ma sensu żaden piasek itp w glinie.
Ile byście policzyli za robociznę?