Sobek napisał(a): I osobiście bym unikał Mana 4x4 w hydrodrive z kim bym nie rozmawiał to każdy ma z tym problem, klasyczny most najlepszy.
Bo jak ktoś kupuje do tyrania w błocie hydrodriva to tak ma ... Hydrodrive to nie to samo co klasyczny "sztywny" napęd. Hydrodrive ma Ci pomóc ,a nie ma Cię ciągnąć przez poligon ...
Kupiłem Hydrodrive bo wiem do czego ma mi służyć - 99% asfalt, a 30metrów wjechać na budowę bloku czy domu jedno rodzinnego i wypad dalej na asfalt i do takiego czegoś jest hydrodrive, ale w Polsce jak już coś oszczędza paliwo (bo pali tyle co zwykłe 4x2) to się kupuje i jedzie na budowę autostrady, gdzie 80% drogi to błoto po mosty a pozostałe 20% to twardszy teren nie utwardzony ... i o jej, psuje się, a na pytanie czy olej w układzie wymieniłeś - a to się wymienia??
Mam 4x4 też "sztywne" i wiem, że jedno auto takie muszę mieć i na hydrodrive go nie zamienię mimo spalania +5litrów/100km .
Co do 6x4 - puki nie skręcasz to jedziesz
, bez dwóch zdań jest lepszy od 4x2, ale 4x4 jest lepsze od 6x4 - w terenie oczywiście.
Mi się udało hydrodrivem połączyć 6x4 z 4x4 - Manik 6x2 z środkową osią podwieszaną i skrętną i właśnie z Hydrodrivem na przodzie - rewelacyjne rozwiązanie, rozstaw osi skrajnych jak w 4x4 ... a do niskopodwozia jest dodatkowa oś.
Rozum mówi nie 6x4, ale serce się domaga pięknego czerwonego stralisa 6x4 z króciutkim rozstawem osi 1-2 -280cm