Uciekam przed wierzycielami - jak zwykle ;-D. Mówiąc jednak poważniej mam ostatnio sporo na głowie i na forum zaglądam niestety tylko z doskoku w przerwach między odsypianiem zarwanych nad papierami nocy. Mam nadzieję, że niebawem trochę mi się rozluźni i powrócę na forum pełną gębą, a nie tylko z przysłowiowej "pół dupy"