brak mocy JCB 3CX 86r.

posiadam maszynę JCB 86r. napęd na tył. mam pytanie czy pchając przodem ziemię dostając pełnego obciążenia koła tylne powinny wpadać w poślizg? zaznaczam że pod czas pracy przednią łyżką tylne ramię jest przysunięte na środek i ustawione jak w ostrówku. obroty silnika spadają do 1200 obrotów/min. silnik nie dymi i pali na dotyk. usypaną ziemię z gliny nabieram z pewnym oporem ale jestem w stanie nabrać pełną. piasek nabieram bez problemu, ale gdy przyjdzie wybierać ziemię gliniastą na podjazdy klientom pojawiają się problemy. są nowe opony tylne. układ paliwowy jest drożny, filtr jest ok, również ten w pompie siatkowej. koła tylne nie wpadają w poślizg na żadnej nawierzchni-prócz sytuacji gdy: cofa się pod górkę z pełną przednią łyżką tylne kola wpadają w poślizg.

[bastekwa]

kolego tarczki w skrzyni do wymiany.

jestes kolego pewny ze tarczki uwazam ze obroty zabardzo spadaja jest to silnik wolno ssacy czy ta maszyna ma tyle mocy zeby koła wpadały w poslizg na dobrej nawiezchni

trochę nie kumam. proszę mnie oświecić. wpada w poślizg tzn. nagle się zatrzymuje i miesza kołami w miejscu aż kopie pod sobą dołek, czy co????

[bastekwa]

dobrze kolega pisze.do tyłu pisze że śmiga jak należy a do przodu nie bardzo więc stawiałbym na tarczki chodź i silnik może się pomału kończyć tak na odległość to za dużo nie stwierdzimy sami wieci że przyczyn może być mnóstwo.

chodzi oto czy ktos ma taka maszyne i czy mu koła mielą przy rozłorzonym tylnim ramieniu maszyna wazy 8ton i cały cięzar jest na tylniej osi, natomiast przy złorzonym ramieniu jak przy transporcie koła przy niektórych nawierzchniach wpadają w poslizg pracą przodem czy to jest normalne w tej maszynie czy powinny mielic koła na kazdej nawierzchni nie zalerznie jak ustawione jest tylnie ramie

[bastekwa]

wiadomo że jak jest miękko to koła będą mieliły a na podłożu twardym już nie za bardzo.

to normalne, że jak ma duży opór i nie da rady przepchać urobku to będzie mieszał (tzn. że silnik jeszcze ma swoją jakąś tam żywotność ). położenie tylnego ramienia nie ma nic wspólnego z tą całą akcją, moja maszyna miesza nawet na asfalcie

położenie tylnego ramienia nie ma nic wspólnego z tą całą akcją,

Oczywiście, że ma znaczenie gdy ramie jest jak w ostrówku to środek ciężkości przenosi się bardziej na tył, a przy tylnym napędzie ma to znaczenie. Dosyć mocno Ci te obroty spadają(słaby silnik lub bardzo mocny zmiennik), ale jak ma siłę mielić to nie jest źle. Spychanie przodem jest dla kop-ład ciężką pracą i jest normalne to co piszesz.

Może masz bardzo dużo powietrza w tylnych kołach, gdy jest mniej to opona się bardzie ugniata i ma lepszą przyczepność przez większą płaszczyznę protektora wgniatającego się w ziemie, lecz szybciej zużywa się, zwłaszcza na drodze.

tak jak pisałem wczesniej obroty spadają nawet do 1100 obrotów na minute i koła nie zamielą na łące przy spychaniu ziemi koparka staje i nie chce jechac jak przycisne sprzęgło rozpędze silnik ipuszcze sprzęgło podjedzie pół metra i staje tak jakby silnik był za słaby najlepszy moment obrotowy jest przy 1500 obrotach i według mnie obroty niepowinny spadac ponizej przy pełnym obciązeniu kolega buczek napisał ze mu mu miesza nawet na asfalcie niech odpisze czy to jast jcb starego typu silnik wolno ssący 86rok napęd tył przód krokodyl tył teleskop , z tym wyposarzeniem koparka jest cięzsza i będzie miała cięzej zamielic kołami niech wypowie się ktoś kto jezdzi na takim sprzęcie

Jeśli masz tak duży spadek obrotów to stawiam na brak mocy silnika czyli remont go czeka (lub też zmiennik ma za wysokie ciśnienie i silnik ma za ciężko, lecz pewnie miała by siłę dużą za nim zadusi). Na sprzęgle hydrokinetycznym (zmiennik) nie powinien być tak duży spadek obrotów, tylko normalne sprzęgło ma prawa tak zadusić silnik. W cat 'cie było opisane, że obroty z maks powinny spaść o ok 400, więc tu pewnie ma być podobnie. Takie są moje przypuszczenia.