wibako

Zima - słabo pali.

Zima - słabo pali.

Postprzez Maro3CX » 29 Lis 2010 20:40

Witam kolegów. Zima wróciła a z nią
nowe problemy. W ostatnich dniach spadły nam temperatury i nasze dyzelki już troszkie inaczej palą . W mojej maszynce mam taki objaw że musi trochę pokręcić i dopiero zapala , a po odpaleniu z tłumika na początku wywala czarny dym. Czy to może być wina świecy płomieniowej czy raczej wtryski? dodam że moja maszynka to 4cx 2002r perkins
ak

Maro3CX
Fizol

  • Posty: 49
  • Rejestracja: 03 Cze 2009 19:39
  • Miejscowość: Ciechanów

Reklama

simmet

Postprzez scuaz » 29 Lis 2010 22:31

ale rozrusznik kręci dobrze czy powoli ?, bo u mnie po zapaleniu też wypluje czarny dym , ale i kręcenie rozrusznika nie powana na kolana

scuaz
Operator

  • Posty: 373
  • Rejestracja: 07 Lut 2010 11:21
  • Miejscowość: chełm
  • Pochwały: 4

Postprzez siekla1 » 29 Lis 2010 23:51

Mam ładowarkę z 98r. z silnikiem Cumminsa, stoi w zimie 1,5 mca bez odpalania, akumulatory 2 letnie - przychodzę i odpalam, rozrusznik chce wyrwać- do -25 odpala bez problemu.
W Perkinsach zwłaszcza w starszych rozruszniki chyba nie były przystosowane do rozruchu z pompą hydrauliki, temp. poniżej -5 i już ledwie to kręci.Czarny dym oznacza większą dawkę paliwa, normalna rzecz, nie ma się czym martwić.
Mam zamiar zakupić aku Centry 100Ah- 900Amp prąd rozruchu, wymienić świecę żarową na nową, podłączyć cewkę cold start na pompie i mam nadzieję że coś to pomoże.Zastanawiam się nad grzałką na 220V płynu chłodzącego i nad rozrusznikiem z przekładnią planetarną tylko nie wiem gdzie można coś takiego dostać.
Ogólnie to z odpalaniem Perkinsów zawsze są jakieś problemy, nie ma skutku bez przyczyny.Mam wrażenie, że seryjne rozruszniki są za słabe

siekla1
Operator

  • Posty: 453
  • Rejestracja: 23 Lis 2008 18:23
  • Miejscowość: Bytom
  • Pochwały: 5

Postprzez bartifeeli » 30 Lis 2010 19:19

Moja (Perkins AA), dziś nie odpałiła rano :crazy: W zeszłą zimę tylko 2 razy przy -20 nie chciała kręcić ale wystarczyło akumulator na noc do domu zabrać i rano kręcił jak szalony. A dziś po -12 w nocy kaput. Kręciła dość długo ale żadnej reakcji spalania. Wykręciłem świecę płomieniową, przeczyściłem ją i jej styk elektryczny i po całym dniu stania na dworze wieczorem odpaliła "od sztycha". Grzałem minutę. Zobaczymy jutro rano.
Ale zgodzę się z siekla1, że w mrozie słabo kręcą tzn kręcą ale powoli. Mam akumulator Cenrta HD 120Ah 870A niecałe dwa lata i przy -20 trzeba ją rozgrzać, żeby dobrze kręciła.
JCB w maszynach, to jak BMW w samochodach :)

bartifeeli
Fachoperator

Maszyna: Nie istnieje

Firma: W chmurach


Postprzez nobekstar2 » 30 Lis 2010 20:20

Tylko nie grzejcie za długo jak nie macie przerywnika od grzania bo spalicie świece:)
Kopareczki-jcb 3cx 3cx super bobcat x320 mtz 82 koparka łańcuchowa

nobekstar2
Operator

  • Posty: 206
  • Rejestracja: 27 Sty 2008 19:25
  • Miejscowość: kujawsko-pomorskie
  • Pochwały: 1

Postprzez Jarewa » 30 Lis 2010 21:39

W firmie perkins RG ma już 6lat i pali od strzała nawet przy -30st nawet gdy postoi miesiąc nie ma z nim problemów zawsze na dotyk po 5sek zagrzania świec. Tak było w zeszła zime.

Z dizelmax dużo się nie wypowiem ale w zeszła zime tez palił przy takich mrozach na dotyk po długich postojach nawet (i ten silnik jest bez świecy żarowej ani płomieniowej ani nic z podgrzewacza ON) tylko że to był wtedy roczny silnik.

Jarewa
Fachoperator

  • Posty: 2808
  • Rejestracja: 09 Sie 2006 22:04
  • Miejscowość: DOLNOSLASKIE
  • Pochwały: 56

Postprzez siekla1 » 01 Gru 2010 00:12

Powiem tak.Mam silnik RG z 2005 roku i dziś rano też nie zapalił mimo podgrzania świec.Było -15 w nocy.Rozrusznik kręcił, dym leciał ale nie zapalił a i ja też nie chciałem go żyłować.Podłączyłem matkę i odpalił od kopa.
W silniku AK z 2000r. natomiast nie pomagała ani matka.Wydaje mi się, że płomieniówka jest do kitu i jutro przyjedzie nowa i zobaczymy.Aku też jest padaka i trzeba kupić nowy.
Dziś w akcie desperacji kupiłem nagrzewnicę olejową 20 kW i po podgrzaniu miski olejowej ok 20 min nawet AKowiec odpalił bez problemu.Jak ja nienawidzę zimy :mrgreen:
Nie wiem dlaczego tak wielkim problemem dla Perkinsa, bądź co bądź poważnej firmy w jakimś tam segmencie było nie zamontowanie 4 świec żarowych.W sumie to wszystkie diesle w osobówkach coś takiego mają więc dlaczego nie koparki? :wall:

siekla1
Operator

  • Posty: 453
  • Rejestracja: 23 Lis 2008 18:23
  • Miejscowość: Bytom
  • Pochwały: 5

Postprzez Gilbert » 01 Gru 2010 13:10

Spore problemy z porannym rozruchem może powodować też paliwo,które przecież wielu z nas ma z beki i nie jest to przecież jeszcze olej zimowy(przynajmniej u mnie pytałem na stacji),dlatego warto pamiętać o dodatku do paliwa. Osobiście mam taki sposób na zimę,że poza dodatkiem po każdym tankowaniu dolewam tak z 20l bardziej kalorycznego oleju np:Ultimate lub V Power Diesel i zdecydowanie pali lepiej na mrozach.

Gilbert
Pomocnik operatora

  • Posty: 83
  • Rejestracja: 12 Gru 2008 20:14
  • Miejscowość: Małopolska

Postprzez Łukaszenkolbn » 01 Gru 2010 21:02

ja dzisiaj tez odpaliłem swoją kopaczkę ale łatwo nie było i daleko od domu bo az 100 km :/ najpierw podgrzałem miskę olejową palnikiem takim na zwykła butle gazową potem sprawdziłem płomieniówkę i oczywiście padnięta i co lepsze nie dochodzi prąd na kabel od płomieniówki jutro będę to dłubał tylko mam pytanie gdzie on jest wpięty lub skąd poprowadzić nowy kabel do świecy jak ten okaże się zły spod bezpiecznika ??? go poprowadzić

a odpaliła po odjęciu przewodu za filtrem powietrza wicha :d i oczywiscie podgrzanie jak pisałem wcześniej butlą gazową dodatkowo miałem podłączony prostownik z boosterem

Łukaszenkolbn
Młodszy operator

  • Posty: 159
  • Rejestracja: 15 Lut 2010 00:25
  • Miejscowość: lublin
  • Pochwały: 1

Maszyna: 3cx liebherr312

Firma: spółka bez zadnej odpowiedzialnosci :)sieci wod-kan


Re: Zima - słabo pali.

Postprzez Marcindrze » 01 Gru 2010 21:45

Maro3CX napisał(a):Witam kolegów. Zima wróciła a z nią
nowe problemy. W ostatnich dniach spadły nam temperatury i nasze dyzelki już troszkie inaczej palą . W mojej maszynce mam taki objaw że musi trochę pokręcić i dopiero zapala , a po odpaleniu z tłumika na początku wywala czarny dym. Czy to może być wina świecy płomieniowej czy raczej wtryski? dodam że moja maszynka to 4cx 2002r perkins
ak



Witam

Jest takie przysłowie ,,Nie ma dobrego sprezania to nie ma odpalania"

Awatar użytkownika
Marcindrze
Fachoperator

  • Posty: 873
  • Rejestracja: 23 Sie 2009 20:18
  • Miejscowość: centralna Polska
  • Pochwały: 14

Maszyna: CAT 428E/2 CAT 432F PREMIER, CAT 301.7d

Firma: MARKOP


Postprzez janocek 086 » 05 Gru 2010 19:41

witam kolegów. Od niedawna mam koparko-ładowarkę i chciałbym się zapytać gdzie jest świeca płomieniowa jcb3cx

janocek 086
Nowicjusz

  • Posty: 1
  • Rejestracja: 05 Gru 2010 19:21
  • Miejscowość: Biała Podlaska

Postprzez siekla1 » 06 Gru 2010 00:07

Zazwyczaj w kolektorze ssącym, wpięta od strony kabiny.Po podniesieniu osłony silnika z lewej strony stojąc z przodu koparki w lewym górnym rogu.Dochodzi tam przewód paliwowy i kabel .

siekla1
Operator

  • Posty: 453
  • Rejestracja: 23 Lis 2008 18:23
  • Miejscowość: Bytom
  • Pochwały: 5

Postprzez patryk_195 » 10 Gru 2010 16:28

siekla1 napisał(a):.Zastanawiam się nad grzałką na 220V płynu chłodzącego i nad

świetna sprawa ja mam taką grzałkę fabrycznie w John Deere 310D 97', wstaje rano podłączam i po 15 min cały blok ciepły :D

patryk_195
Fizol

  • Posty: 26
  • Rejestracja: 24 Lis 2009 13:14

Postprzez marec2 » 22 Gru 2010 22:31

U mnie też słabo kręciła dałem rozrusznik do sprawdzenia wszystko było ok.Mechanik mówił że rozkręcił przesmarował i jak ręką odjął. Inaczej silnik kręci i łatwiej odpala. Koszt 60 zł ile nerwów mniej. Tylko teraz problem z biegami :D
Ostatnio edytowany przez marec2, 24 Gru 2010 23:29, edytowano w sumie 1 raz

marec2
Fizol

  • Posty: 36
  • Rejestracja: 28 Paź 2010 10:38
  • Miejscowość: Dolnośląskie

Postprzez Elik11 » 23 Gru 2010 17:39

JA miałem problem z odpaleniem przy -12 . Okazało się że świeca płomieniowa grzała ale zaworek od paliwa nie otwierał się i nie podawał paliwa na świecę . wymiana na nową załatwiła sprawę . Koszt 15 zł w sklepie rolniczym.
Odnośnie czasu grzania świecy słyszałem ze zaleca się grzać około minuty.
Czy to prawda?

Elik11
Fizol

  • Posty: 33
  • Rejestracja: 13 Lut 2009 10:49
  • Miejscowość: PIASTOWICE

Maszyna: New holland nh85
CASE WX 125

Firma: ELAN ROBOTY ZIEMNE


Postprzez marec2 » 23 Gru 2010 19:59

z tego co ja wiem to 15 sek,żeby świecy nie przegrzać :faja:

marec2
Fizol

  • Posty: 36
  • Rejestracja: 28 Paź 2010 10:38
  • Miejscowość: Dolnośląskie

Postprzez bartifeeli » 23 Gru 2010 21:58

marec2 napisał(a):z tego co ja wiem to 15 sek,żeby świecy nie przegrzać :faja:
15sek, to sie max tyle trzyma rozrusznik (potem 2 min przerwy), a nie świece ;) Minuta dla świecy jest OK.
JCB w maszynach, to jak BMW w samochodach :)

bartifeeli
Fachoperator

Maszyna: Nie istnieje

Firma: W chmurach


Postprzez slav83 » 24 Gru 2010 00:14

Kiedyś też miałem jcb na perkinsie i też był problem od -5 w dół. Wymieniłem rozrusznik na szybkoobrotowy(w sklepie rolniczym od ursusa 4tłokowego), przewody, świece, nawet woziłem drugi akumulator i kablami łaczyłem. sprzedałem ją bo miałem dość , nie wiedziałem dlaczego nie chce dłuzej krecic jak 2 sekundy i to z prostownikiem rozruchowym kolejny własciiel odpala ja nawet przy -20 C , pytam co zrobiłeś? jakiś zawór hydrauliki wymienił i podobno lepiej.
Teraz mam silnik jcb pali ładnie, chociaż też wolno kreci ale akumulatorek mam przymały bo 760 ale narazie dawał rade:)

slav83
Pomocnik operatora

  • Posty: 83
  • Rejestracja: 02 Wrz 2007 14:20
  • Miejscowość: byd

Postprzez mechanior » 24 Gru 2010 02:39

ten sam silnik w CATach nie ma problemu z odpalaniem nawet przy bardzo niskich temperaturach, pompy hydrauliki też są prawie identyczne (tłoczkowe, nie mylić z zębatymi bo takich CAT nie stosuje w koparko-ładowarkach)
jednak niektóre wymagają długiego grzania zwłaszcza poniżej -10 st
kilka maszyn które miałem okazje obsługiwać odpalało przy -20 bez użycia żadnego wspomagania na pojedynczym akumulatorze (starsze maszyny z Niemiec miały montowane 2 akumulatory 100 Ah/750A, pozostałe identyczny jeden)

osobiście uważam poczciwego Perkinsa 4.256 i 1004.4T za jedne z najlepszych na świecie
posiadają jeszcze jedną ważną zaletę:
używkę kupisz za 7000 a po kapitalce za 12.000, tanie części leżą w każdej agromie, prawie za grosze a i oryginały nie są niebotycznie drogie

slav83, facet wymienił TORQUE LIMITER jeśli to była pompa tłoczkowa, lub zawór przeciążeniowy jeśli to była pompa zębata, niestety w przypadku pomp zębatych zawór nie zawsze działa jak należy i jest to trudne do zweryfikowania, jeśli padnie zawór pompy tłoczkowej od razu widać o co chodzi, taką sytuację można zasymulować przez próbę odpalenia maszyny z włączoną jakąś funkcją np podnosząc przednią łyżkę lub zamykając tylną
Image
CATERPILLAR, PERKINS, młoty DHB, osprzęt MB Crusher
tel. +48 607-848-217 >klinikaMaszyn na FB<

Awatar użytkownika
mechanior
Fachoperator

  • Posty: 20878
  • Rejestracja: 15 Gru 2008 20:41
  • Miejscowość: Śląsk
  • Pochwały: 868

Maszyna: Caterpillar, MB Crusher

Firma: klinikaMASZYN.pl
serwis maszyn CAT, MB Crusher


Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 11 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej