Nie rozlacza przedniego napedu na rozgrzanej maszynie '94

[gpstrans]

jutro pojade do maszyny bo mam ja na budowie to sprawdzw ten olej i sitko pozdrawiam

[gienua]

Witam. Przyłącze sie do tematu. U mnie w ogóle nie rozlacza przedniego napedu. Czy ciepla czy zimna jest to samo. Skrzynie mialem nie dawno robioną wiec raczej pownno w niej być wszystko dobrze.. W czym może być problem?? Od czego zacząc poszukiwania?? Maszyna to 3CX 93` Szkrzynia manualna.

A i jeszcze jedno. jak jade rozpedzony to dziwne trzeszczenie od spodu słyszę. Możłiwe ze to od tego nie rozlączonego napedu??

[motodarek]

Od czego zacząc poszukiwania??

Sprawdź czy do elektrozaworu dochodzi napięcie.
Brak napięcia = włączony napęd.
Może też być zacięty zawór i pomimo napięci też napęd ciągnie, trzeba wtedy wykręcić zawór ze skrzyni i tu dwie opcje; wymienić na nowy lub rozebrać i jeśli nie jest uszkodzony mechanicznie, sprawić żeby działał bez zacięć. U mnie wystarczyło przetrzeć suwak wodnym papierem ściernym i więcej problemów z nim nie było.

[gienua]

Sprawa wyląda tak sprawdzalem czy dochodzi prad. I faktycznie nie dochodzil do cewki bo wtyk byl stopiony lekko i wyjac nie moglem... zrobilem ze prad dochodzi ale naped caly czas chodzi. Teraz chce wykrecic caly zawór i mam takie pytanie czy moge go normalnie wykrecić czy musze spuszczać olej ze skrzyni?? A i czy ma jakies znaczenie podlączenie tych kabli do cewki??

[mechanior]

polaryzacja prądu nie ma znaczenia (czyli +/-)
oleju nie musisz spuszczać

[gienua]

ok. To jutro wykrece... A moglby ktos napisac jak on dokladnie powinien dzialac zebym wiedzial co jest nie tak...

[motodarek]

polaryzacja prądu nie ma znaczenia (czyli +/-)

Jednak ma, w tej cewce jest dioda (spełnia chyba funkcję antyprzepięciową) i jeśli podłączysz odwrotnie zostanie uszkodzona.
Rozbierałem taką cewkę i własnoręcznie przewijałem, stąd wiem.

A moglby ktos napisac jak on dokladnie powinien dzialac zebym wiedzial co jest nie tak...

Rozkręć zawór i sprawdź czy suwak chodzi lekko i bez zacięć, u mnie przyczyną zacinania się zaworu był maleńki zadzior na suwaku w miejscu styku z trzpieniem wyrzucanym przez cewkę.
Wystarczyło potraktować to miejsce wodnym papierem ściernym i zawór pracował dalej bez niespodzianek.

[mechanior]

dioda?
jeśli jest w tej cewce to tylko w celach diagnostyki wiązki (autodiagnostyka modułu elektronicznego maszyny, którego w tej maszynie nie ma), wtedy przewody są wyraźnie oznakowane
ja nie spotkałem takiego rozwiązania w tak starych koparko-ładowarkach
samo przepalenie diody chyba nie uszkadza cewki?

[motodarek]

samo przepalenie diody chyba nie uszkadza cewki?

Przepalenie diody nie spowoduje uszkodzenia uzwojenia , ale w moim przypadku dioda robiła zwarcie (puszczała prąd w obydwie strony, mostkowała ) paliło bezpiecznik od jazdy i musiałem się do niej dobrać dogłębnie

dioda?
jeśli jest w tej cewce to tylko w celach diagnostyki wiązki

Raczej zapobiega iskrzeniu na stykach przełącznika trybu napędów.

[gienua]

Kable byly oznaczone. A i B. I odwrotnie sie wtyczki nie dalo wsadzić.. Tylko ze mi sie wtyczka stopila. W ogóle to od czego ona sie stopila??

[motodarek]

W ogóle to od czego ona sie stopila??

Przegrzała się cewka, może zrobiło sie zwarcie między zwojami.
Kup nową cewkę, lub daj do przewinięcia komuś kto się na tym zna.

[Jarewa]

samo przepalenie diody chyba nie uszkadza cewki?

Przepalenie diody nie spowoduje uszkodzenia uzwojenia , ale w moim przypadku dioda robiła zwarcie (puszczała prąd w obydwie strony, mostkowała ) paliło bezpiecznik od jazdy i musiałem się do niej dobrać dogłębnie

dioda?
jeśli jest w tej cewce to tylko w celach diagnostyki wiązki

Raczej zapobiega iskrzeniu na stykach przełącznika trybu napędów.

To tak się wyrażę poszedłeś od dupy strony. Wystarczyło cewkę potraktować 12v dużym amperażem i dioda by puściła.

Ta dioda ( zwykłą prostownicza) ma za zadanie zabezpieczenie prądowe samoindukcji ( w przypadku odłączenia może powstać dość wysokie napięcie). W starych maszynach bez sensu. W nowszych kiedy cewką steruje tranzystor prąd zwrotny może uszkodzić go stąd te zabezpieczenie.

[gienua]

a nie da sie jakoś sprawdzić tej cewki?? miernikiem czy coś??

[Jarewa]

Miernikiem omomierz na początek wystarczy.

[motodarek]

To tak się wyrażę poszedłeś od dupy strony. Wystarczyło cewkę potraktować 12v dużym amperażem i dioda by puściła.

To już po rozebraniu wiedziałem, ale wcześniej skąd mogłem wiedzieć że to właśnie dioda i że w ogóle tam się znajduje.
Teraz mogę podpowiedzieć, bo już to przerabiałem.

[mechanior]

podtrzymuję funkcję autodiagnostyki... widocznie jest stosowana w innych aplikacjach w maszynach które mają takie systemy, to szeroko stosowane rozwiązanie...

[Jarewa]

Nie wiem jak w maszynach ale w autach są trzy fazy do autokontroli, za mały pobór prądu, dobry, za duży gdzie nie jest brana pod uwagę dioda.

[mechanior]

sprawdzenie wiązki (przez autotest modułu) polega na przepuszczeniu prądu o małym natężeniu w drugą stronę, jeśli prąd płynie to znaczy że wiązka jest OK, jeśli nie to znaczy że wtyczka jest wypięta z cewki lub wiązka przerwana, proste i skuteczne bez pomiarów natężenia podczas pracy... prąd zamiast przez cewkę płynie tylko przez diodę bo tam ma mniejszy opór, jeśli mimo tego układ nie działa to znaczy że uszkodzony jest element wykonawczy i dokładnie takie komunikaty pojawiają się w liście błędów, dodatkowo sprawdzane są parametry zwarcia do masy, zwarcia do + i zwarcia w samej wiązce czyli spadku oporności poniżej oporu diody...

[Jarewa]

To o czym piszesz jest bardzo skomplikowane z punktu elektronicznego i kosztowne używane w wyjątkowych sytuacjach. Najprościej i najtaniej jest test poboru prądu z punktu elektronicznego stosowane na codzień.

A błędy to trzy fazy i tu tylko już pozostaje twórczość programisty. Przeważnie "open or short" resztę to już domysły.

[mechanior]

no oszalałeś, co jest prostszego niż pomiar czy prąd płynie czy nie ? reszta opisu to rozszerzenie stosowane w bardziej rozbudowanych systemach
w czasach programowalnych układów kontrolnych nie ma żadnego problemu ani komplikacji z takim ułożeniem programu by sprawdzane były po kolei opór, polaryzacja, napięcie, natężenie, częstotliwość a nawet pojemność elektryczna...

właśnie zajarzyłem że napisałem to samo co ty...
dalsza dyskusja nie ma sensu hehehehe...