Brak jazdy i hydraulika nie działa

Marka i model maszyny: JCB 3CX
Rok produkcji: 2005

Witam. Jestem początkującym użytkownikiem tego forum i mam problem z koparko ładowarką. Pracuje na JCB 3CX sitemaster ze skrzynią manualną, która ma na przód założoną szczotkę do zamiatania ulic i praktycznie tylko jeżdżę po drodze i zamiatam ulice juz od lutego. Dzisiaj nie miałem dużo roboty i właśnie po około 15 minutach przerwy przejechałem odcinek okolo 150m zjechałem na pobocze i jak chciałem ruszyć to zapaliła się kontrolka od zmiennika momentu oraz cała hydraulika przestała działać. Było mało oleju hydraulicznego ale do zbiornika weszło mi tylko ok 15l i jak dolałem to nie było poprawy. Silnik chodzi normalnie tylko pod spodem coś dziwnie grzechocze w okolicy zmiennika. Sprawdzałem olej w skrzyni i niby jest stan. Jakoś nigdy nie było problemów z mocą tej jcb a dzisiaj zdażyło mi się coś takiego. Cały czas pali sie ta kontrolka i nie ma jazdy przód tył oraz hydraulika w ogóle nie reaguje. Nie wiem czy to może byc zmiennik rozwalony?? Czy cos może coś innego?? Jeśli ktoś wie to proszę o pomoc i z góry dziękuje, pozdrawiam

sprawdź ciśnienia w skrzyni ja podejrzewam ukręcony wałek napędzający pompę hydrauliki.

Mnie dziś zdarzył się podobny problem w maszynie HSW 9.50 z 2007r. Pracowałem około trzech godzin i po złożeniu tylnego osprzętu już nie dało się odnieść przedniej łyżki w ogóle przestały działać wszystkie funkcje oprócz jazdy i wspomagania ale z tego co zajrzałem pod maszynę to skrzynia i wspomaganie ma swoje osobne pompy. Też podejrzewam uszkodzenie napędu pompy głównej lub rozdzielacz( zacięty zawór przelewowy) ewentualnie padła sama pompa ale dziwne żeby tak na raz.

Masz ścięte śruby łączące koło zamachowe poprzez tarcze ze zmiennikiem przez to nie masz napędy skrzyni i pompy. Uszkodzeniu na pewno uległa tarcza tak więc skrzynia do wyjęcia. Wałek na pewno jest oki bo w skrzyni nie masz ciśnienia. W celu sprawdzenia wystarczy wejść pod maszynę i odkręcić dekielek na łączeniu skrzynia silnik.

Dzięki za pomoc, jutro ma przyjechać jakiś mechanik i będziemy sprawdzać te rzeczy o których napisaliście, mam nadzieje ze uda się to jakoś w miarę szybko naprawić