Strona 1 z 1

Odmulanie

PostWysłany: 17 Gru 2007 21:34
przez krzwys
Czy ktos z was ostatnio robil takie rzeczy , czyscil rowy rzeki itp. Jezeli tak to jakie macie stawki i jakim sprzetem dzialacie? Ja wczesniej robilem warynskim a ostatnie dni bawie sie jcb 3cx., skabinowalem sobie za friko lyzke 1400mm ale jest troche za waska mysle przerobic ja na moze 1.8m powinna kopaczka dac rade , szkoda tylko ze trzeba sie krecic w kolko na fotelu i jechac rownolegle do rowu bo inaczej robia sie zeby. a gdyby tak pracowac na 4cx jadac krabem bylo by bardziej komfortowo bez obracania na maksa . Jakie sa wasze opinie?

PostWysłany: 17 Gru 2007 22:01
przez pawel58
ja czysciłem rowy przydrożne w lesie casem 580 k łyżką do skarpowania i tak jak napisałes jest to uciążliwe i powoli idzie ale teraz jak dostane takie zlecenie to kupię łyżke przeznaczoną do tego celu czyli trapezową (dołem wąską górą szeroką)

PostWysłany: 17 Gru 2007 23:18
przez jack
łyżka typu ''v'' to fajna sprawa ale przy czyszczeniu głębokiego rowu to jest trudny klimat
musisz mieć miejsce na ustawienie się chyba że możesz wziąść rów między koła

PostWysłany: 30 Mar 2008 03:07
przez jarek1987
to nie rów by musiał byc tylko roweczek
:D

PostWysłany: 30 Mar 2008 09:36
przez Czesiek 68
Drogi kopaczu co do odmulania to robie to już około 20 lat . Do ostrówka mam dorobioną łyżkę samorubkę 1,80m . Jest wygodnie i wydajnie ponieważ nie musze obracać się na fotelu . Na szerszych rzeczkach do 4 m czasami robiłem obustronnie gdyż nie sięgałem , czasami stawałem po skosie by dalej sięgnąć . Małe rowki jak masz wprawe to i faszyny nie uszkodzisz a metrów na małym przez 8 h to i do 400m . Co do stawek za metr to zależy od szerokości i zamulenia . Na małym rowku do 40 cm szerokości dna minimum 3,50zł za metr . Na większych rzeczkach stawka jest dużo większa . Niewiem jak to się będzie miało do mojego 4cx gdyż będzie kłopot z obracaniem na fotelu . Jak komuś potrzebna fotka łyżki to mogą wysłać mój numer gg 570401 :D