Brak mocy jcb 3cx '08

[rudesmen]

Cześć mam podobny problem z jcb 3cx turbo r.08
1. maszyna ma problem z mocą przy odpaleniu nie działa równo obroty skaczą przez jakis czas potem działa w miare równo, ale podczas jazdy na 3-4 biegu traci moc i nie moze podjechac pod górke (często gaśnie nawet na równej nawierzchni lub przy pracy przodem i potem nie odpala przez 1 ''kręcenie'' dopiero przy 2 jest rozruch silnika. 1 dzien nie ma mocy 2 dzien do roboty jade jest ok ale powrót jest juz z problemami.
2. w pazdzierniku miałem podobny problem wymieniłem pompke nad filtrem wstepnego oczyszczania [zrobiłem obejscie pompki/filtra i działała dobrze wiec mechanik z jcb stwierdził ze to jest to, koszt 700 zł
3. po zimie zaczeły sie podobne problemy, przedmuchałem ukłąd paliwowy, jakis miesiac temu wymieniłem filtry wstepnego i dokładnego oczyszczania, pompke paliwową tą zasilającą ktora jest przy pompie paliwa (miała wydmuchane te pomaranczowe membrany i w srodku z 1 kanalika wypadła srubka i sylikon) po wymianie i sprawdzeniu 1 dzien działała dobrze do czasu powrotu na baze znowu zaczeła tracic moc
4. Grzybek ten do pompowania nad filtrem wstepnego oczyszczania podczas pracy jest wcisniety, odskakuje tylko wtedy jak odkrece srubke od odpowietrzania układu ale nawet jak odkrece tą srubke i pompuje to paliwo przez nia nie wycieka :(
5. dzwonie do tego samego goscia z JCB i mi pisze ze mam zrobić znowu obejscie filtra i pompki i sprawdzic jak bedzie działała, tyle ze znowu nie mam pewnosci ze nawet jak bedzie niby dobrze działa to ze wina lezy po stronie tej pompki, moze ktoś pomoze? bo juz nie wiem co robic

[mechanior]

mam zrobić znowu obejscie filtra i pompki i sprawdzic jak bedize działała

będziesz wiedział że działa dobrze pompa wtryskowa a to już wiele znaczy (oszczędzasz kilka tysięcy złotych)
później łatwo wyeliminować inne elementy układu i są one już znacznie tańsze: przewody paliwowe, korpus filtra, pompka

Grzybek ten do pompowania nad filtrem wstepnego oczyszczania podczas pracy jest wcisniety, odskakuje tylko wtedy jak odkrece srubke od odpowietrzania ukłądu ale nawet jak odkrece tą srubke i pompuje to paliwo przez nia nie wycieka

jeśli zapada ci się przycisk ręcznej pompy paliwa to znaczy że jest problem z przepływem paliwa
wymień filtry i przewody paliwowe, wyczyść zbiornik, sprawdź czy nie ma w nim jakichś grubszych zanieczyszczeń (kawałki folii, szmaty, gumy, odłamki drewna itp...)

filty były wymieniane nie całe 3 tygodnie temu , wstępnego oczyszczania jak i ten dokłądnego oczyszczania , bak płukałem tez pare razy ropą nie było widać specjalnych zanieczyszczeń ,
wczoraj zrobiłem wspomniane obejscie pompki i filtra wstępnego oczyszczania i maszyna miała moc rozpędzała sie bez rzadnego problemu i przy rozruchu nie było skoków obrotów
Jedyne co zaobserwowałem to przy zamykaniu krokodyla jezeli przetrzymałem wajche na zamknietym krokodylu obroty spadały i maszyna gasła/dławiła sie nie wiem czy to spowodowane tym obejsciem czy moze czymś innym.
Czy to znak ze moze być ta pompka do wymiany ?? Jak ją omine to maszyna działa bez zastrzezen ,oprócz tego dławienai sie przy zbyt długim trzymaniu wajchy na zamknietym krokodylu

[mechanior]

to teraz omiń samą pompkę albo po prostu ją kup nową
problem może dotyczyć filtra i pompki ręcznej

Kanaliki separatora były zapchane , do tego filtr cały zafajdany mimo tego ze go wymieniałem nie tak dawno, prawdą jest ze pracowałem w ciezkim terenie przy małej ilosci paliwa, i naciągneło syfu z baku , woczraj tez płukałem bak, tyle syfu ile z niego wyleciało jeszcze nigdy nie widziałem,
Macie moze jakis pomysł co zrobić by pozbyć sie tego brudu z baku na dobre ?? nie mowie tu o płukaniu , moze jakies sugestie ? dzięki

[dawidg2]

dolas, kupuj lepsze paliwo, i nie lej z plastikowych baniek. Bak musisz porządnie umyć to się pozbędziesz.