Mycie maszyny

Witam. przeszukałem wszystkie tematy i nie znalazłem nigdzie wpisów na temat mycia sprzętu tzn. jakiej chemi użyć, co daje radę przy ciężkich zabrudzeniach itp. ja używam płynów karchera rm 31 i myjki z seri hd. Może macie jakieś patenty lub sprawdzone płyny. proszę o jakąś podpowiedź. Pozdrawiam

Temat wałkowany wiele razy.Kto szuka znajduje;)

[wujek616]

viewtopic.php?f=6&t=12289

Dzięki za podpowiedź, widzę że nic nowego się nie pokazało, zostaje tylko pożądne ciśnienie i testować. w zeszłym tygodniu myłem kołówkę, kop-ładowarkę i wywrot z hdsem po ciężkiej robocie koktajlem z tenzi i rm31 kerchera a na deser aktywna piana k2 w koncentracie i efekt był całkiem niezły. Pozdrawiam.

Ja tez używam rm 31 tylko z w myjce hds a na smary wydaje mi sie że najlepiej działa ciepła woda koło 100 stopni na wysokim cisnieniu albo 150 przy niskim wszwstko schodzi polecam, tylko trzeba uwazać bo jak zmieniałem koła w aucie na zime i umyłem felgi parą z płynem to zaczeła farba schodzic

[Hipo]

Ja używam kombinacji dimmer + arwa do mycia silników i gorąca woda. Dimmer ładnie puszcza zabrudzenia z ziemi, smarów raczej mocno nie rusza dlatego stosuje środek do mycia silnika, resztę załatwia gorąca woda.

[korba71]

Jednak cisnienie i goraca woda to podstawa, jakos nie moge uwierzyc w ta piane aktywna, przy kazdorazowym smarowaniu wycieram wokół szmatami, przynajmniej w czasie mycia nie wygladam jak górnik kiedys po umyciu musiałem sie przebrac.

dimmer i podobne preparaty powodują że nasze maszynki matowieją i wyglądają jak wyglądają .Nawet naklejki złażą. Może ktoś ma chemię która rozpuszcza smary a nie powoduje matowienia?

[Hipo]

Kazdy srodek z substancjami zracymi to powoduje. Niestety cos za cos, albo dobrze myje i matowi z czasem lakier albo nie myje i nie uszkadza powierzchni.

Jest rada na to, od czasu do czasu po myciu poswiecic pol dnia na wosk. Moze sie wyda to smieszne bo to tylko kopara ale lakier naprawde odzywa.

I trzeba pamiętać żeby zdawać sobie sprawę komu daje się do mycia maszynę. Kiedyś operator zostawił Dimmera na 15 minut na słońcu i lakier prawie zmył się z plastików i porobił zacieki. Nic nie jest idioto odporne

Ja ostatnio jak odnawiałem ramię w swojej mini to czyściłem je szmatą nasączoną zwykłą benzyną i smar schodził aż miło.

Ja przed myciem ściągam nadmiary smaru, żeby się nie rozpryskiwał na około. Zwilżam maszynę myjką. Opryskiwaczem ręcznym Kwazar Orion o pojemności 9 litrów nakładam środek Cartec Truck Foam XR-1000 rozcieńczony w stosunku od 1-10 do 1-20 z wodą. Do opryskiwacza dokupiłem dysze, żeby szybciej szło nakładanie piany. Teraz nie z jednej, a z pięciu dysz nakładam ten środek. A czas jest cenny, bo trzeba zmyć w ciągu jednej minuty od nałożenia. Zmywam myjką gorącą wodą pod dużym ciśnieniem. Dwa takie zabiegi i maszyna prawie jak nowa. W ten sposób schodzą kilkumiesięczne plamy z oleju i smarów.

My w firmie myjemy mieszkanką oleju napędowego i white spirit (chyba nafta). W trudno dostępne miejsca dyszą pod sprężarkę. Pięknie usuwa wszystko. Naklejki i farba zostają.

[gogo0707]

2 lata

2 lata

Nie ma znaczenia po jakim czasie ktoś odpisuje.

[MARIO/MECALAC]

taikoubou, czasami ma to znaczenie kolosalne ale w tym wypadku akurat nie. Wręcz jest ciągle aktualne kolega Grzegorz się zapędził hahaha