3CX '95 brak hamulców

Marka i model maszyny: JCB 3cx
Rok produkcji: 95

Witam. Mam problem z hamulcami w jcb 3cx 95'. Hamulce były, po kilku dniach znikły, prawieich nie ma. Pedał jest tak miękki że dochodzi do podłogi. Proszę o pomoc.

Czy płyn w układzie hamulcowym jest ? zaglądnij do zbiorniczka.

Płyn w zbiorniczku jest- sprawdzałem.

Być może się zapowietrzyły -ale tak z dnia na dzień?

Nie mam na razie pomysłu na przyczynę.

Jak długo masz tą maszynę a może uzupełniałeś stan jakimś innym płynem, płynu nie ubywa?
Nie pisz posta pod postem, edytuj

Mam ją 2 lata - do tej pory było wszystko ok. Płynu nie dolewałem, nie uzupełniałem bo trzymał stan - tak jak do tej pory - teraz też jest stan w normie. Płynu również nie wymieniałem. Hamulce niby są, ale są takie jakby ich nie było- pedał dociskasz do podłogi, a hamulce łapią bardzo lekko. Żadnych wycieków z przewodów hamulcowych również nie ma. Chodzi mi jeszcze po głowie że przyczyna może leżeć w okładzinach ciernych, hamujących.

Chodzi mi jeszcze po głowie że przyczyna może leżeć w okładzinach ciernych, hamujących.

Gdyby tak było to uciekł by płyn z układu, jeśli pakiety w moście robią się zbyt cienkie to zaciski wysuwają się zbyt daleko i płyn (olej) hamulcowy ucieka do mostu. Przyczyn szukaj raczej w pompkach. Odpowietrz układ i zobacz na jak długo to wystarczy. Odpowietrzniki masz na moście.

Usterka usunięta. Co się okazało- w zbiorniczku był jakiś syf większego kalibru (nie wiadomo jak się tam znalazł - zresztą pewnie nikt przede mną tam nie zaglądał), i zatkał wejścia płynu do tych rurek, w skutek czego hamulce się zapowietrzały a płynu nie ubywało. Wszystkim kolegom za pomoc dziękuję.