Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Rok produkcji: 1993

Witam

Panowie mam problem mam maszynę leśną na bazie 3cx silnik perkins 1004.4t zaczęła mi się grzać (gotować wręcz) temp. w 15 min jazdy dochodzi do 100 i nawet przekroczy, myślałem że to termostat więc go wymieniłem (stary wrzuciłem do gotującej wody i się otwiera więc sprawny). Uszczelka pod głowicą wymieniona na nową (stara po zdjęciu głowicy okazał się ok) macie jakiś pomysł co może się dziać? czujnik nowy, zegar sprawny, ciecz na pewno się grzeje bo prawie mi się zagotowała. Jak mam sprawdzić czy pompa wody jest ok?

Nie ma żaluzji z zimy zostawionej albo chłodnica nie jest zasyfiona?

Ja kiedyś miałem gruby kożuch kurzu między chłodnicami i taż nie wiedziałem co się dzieje. Nie było tego widać nawet, dopiero po demontażu jednej z chłodnic.

Tak jak koledzy piszą na pewno chłodnica brudna miałem tak samo w HSW 9.50 przy robocie tyłem było ok ale jak tylko chciałem przejechać parę kilometrów to maszyna grzała się na potęgę.

dzięki Panowie jutro wyciągnę chłodnice i się okaże

przepłukaj dokładnie chłodnice i sprawdź paski klinowe, istnieje jeszcze możliwość ze świeca płomieniowa daje w kość, czy zwiększyła apetyt na paliwo?

paski mam nowe, a tak z ciekawości co mają do tego paski? i co z tą świecą płomieniową? powiem tak że nie mam ją odłączoną (rurka zaślepiona) spalanie w normie

z paskami to jest tak ze muszą być wszystkie bo jak jest jeden to może nie wystarczyć, mogą być jakieś poślizgi
a świeca płomieniowa z tego co wiem to może paliwo przez nią sie dostawać do kolektora wlotowego, a co za tym idzie zwiększenie spalania i oczywiście wzrost temperatury silnika, ale być może się mylę. ale najlepszym rozwiązaniem wypłukać chłodnicę dokładnie, znajomy właśnie tak miał że grzała się nadmiernie przy pracy przednią łyżką i przyczyna była zapchana chłodnica jakimś syfem, wyczyścił i przeszło.