Witam,
mam problem z grzejącymi się zwolnicami tylnymi w maszynie JCB 2CX. Prawdopodobnie jest ona z 1994r, ponieważ nie ma na niej tabliczki znamionowej. Jakiś fachowiec po odnawianiu zapomniał ją przyczepić.
Maszyna cierpiała na brak hamulców, jakiś człowiek ją rozebrał, wymienił tarczki z przekładkami chyba po jednej stronie, która się najbardziej grzała wcześniej, maszyna troche pojezdziła i straciła hamulce.
Trafiła do mnie na warsztat, rozebrałem obie strony i okazało się że ta strona która się najbardziej grzała jest totalnie spalona.
Tarczki i przekładki do wymiany, a że po drugiej stronie też nie było ciekawie zamówiłem zamienniki tarcz hamulcowych i przekładek do obu stron.
Wymieniłem dane części + przewody hamulcowe przy piaście. Zalałem olej Hipol gl6 i nadal się grzeje. Zrobiłem próbę czy olej się do tego przyczynia wymieniając go na olej hydrauliczny który jest rzadszy ale nadal jest to samo. Po przejechaniu 3-4 km zwolnica nagrzewa się do tego stopnia, że nie można się dotknąć prawie, a pedał hamulca staje się twardszy.
Dodam, że robiona była również pompka hamulcowa, ponieważ poprzedni mechanik zamontował taką która nie pasowała nawet na otwory do zamontowania i pedał nie miał jakiejkolwiek tendencji do powracania na swoje miejsce (pompka stała).
Hamulce są odpowietrzone.
Proszę o jakąkolwiek radę, jeśli miał ktoś do czynienia z podobnym problemem lub wie co mógłbym sprawdzić.
Pozdrawiam
Andrew8
Chciałem się najpierw dowiedzieć od kogoś bezpośrednio możliwego rozwiązania problemu, nim zacznę przeszukiwać całe forum.
