Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Marka i model maszyny: JCB 3CX
Rok produkcji: 2001

Witam,
mam problem, mianowicie w ww. koparce został przeprowadzony remont polegający na wymianie pierścieni tłokowych, wymianie panewek korbowych, planowaniu głowicy, wymianie końcówek wtryskiwaczy (ustawione na 275 atm), wymianie wszystkich filtrów i olejów (włącznie ze skrzynią).
Koparka po odpaleniu kopci na szaro z poświatą niebieską, nie ma siły na jeździe i prawdopodobnie w pracy.
Proszę o jakąś pomoc i sugestie, bardzo pilna sprawa.
Pozdrawiam!

proponuje zmierzyć ciśnienie na cylindrach, pisałeś ze wymieniłeś pierścienie a tuleje?

Kompresja jest dobra wiec nie ma potrzeby mierzenia cisnienia. Tuleje nie były wymieniane dlatego, ze wygladaly dobrze, bez jakiegokolwiek progu.

andrew8 napisał(a):Kompresja jest dobra wiec nie ma potrzeby mierzenia cisnienia. Tuleje nie były wymieniane dlatego, ze wygladaly dobrze, bez jakiegokolwiek progu.

Jak caly remont byl robiony tak na oko to sie nie dziwie ze nie chodzi. To zmienie, to zmienie, to zostanie bo wyglada dobrze. To jaki to remont? to druciarnia.

Wsadzanie nowych pierscieni przy starych tulejach to bylo dobre ma chwile zeby jakiegos parcha szybko opchac na gieldzie i z remontem to nie wiele mialo wspolnego.

Tuleje moga nie miec krawędzi widocznej (trzeba mierzyc przyrzadem) ale za to moga miec owal. Chwile popracuje, pierscionki sie dotra i dalej będzie kupa jak przed "remontem".

Glowica byla robiona kompleksowo? czy zabielona i tyle? pompa i wtryski byly robione? czy nowe koncowki do wtryskow i tyle? bo jak dales nowe koncowki a pompy nikt nie sprawdzil to tutaj bym upatrywal zrodlo problemow.

Kwestia o ktorej napisales (to zmienie, to zostawie) byla spowodowana tym, ze klient chciał to zrobic tanim kosztem.
Glowica byla robiona kompleksowo, wtryski rowniez, pompa nie byla ruszana i jest to bardzo prawdopodobne ze tu lezy problem ale zeby to sprawdzić musze poczekac jakis tydzien czasu bo pompiarz do ktorego oddaje pompy nie ma terminów.
Do tego czasu musze sprawdzic wszystkie pozostale mozliwosci.

Nie wiem czy cisnienie na wtryskach nie jest troche za wysokie, tyle ze ja swoja przygode z Perkinsem zakonczylem na roczniku 85 i tam w turbo bylo cisnienie cos kolo 200-220 atm.

Dopoki nie wykluczysz pompy to raczej nic wiele nie uradzimy. Sprawdzic ewentualnie dla pewnosci jeszcze luzy zaworowe i zaplon. Nie ma kłopotow z rozruchem?

Delikatnie na siwo moze dymka puszczac swiezo poskladany silnik bo musi sie dotrzec, zreszta jak robisz w tym to sam wiesz.

Ciśnienie na wtryskach w tym perkinsie jest w granicach 250-300 atm w zależności od liter na wtryskiwaczu.
Luzy zaworowe są świeżo ustawione więc to wykluczam, a rozruch co ciekawe jest dobry. Ten silnik nie puszcza delikatnie dymka tylko wędzi na siwo jak lokomotywa i brakuje jej siły.

Musze czekać na sprawdzenie pompy, ale gdyby okazało się, że to pompa jest problemem to wyjdą dużo większe koszta bo naprawa może wynieść nawet 2000zł.

Sprawdź początek tłoczenia dokładnie i rozrząd. Mogłeś się pomylić o 1 ząb.

Rozrzad byl w żaden sposób nie ruszany wiec po co miałbym go sprawdzac?

A jak maszyna zachowywala sie przed remontem? moze wczesniej ktos cos grzebal zanim sprzet trafil do Ciebie.
Dobre palenie przy braku mocy i kopceniu na siwo to moze byc mocno wyprzedzony zaplon.

Sprawdz jeszcze czy jest duzy przedmuch przez bagnet.

Przed remontem nie miała siły podjechać pod wiadukt i dużo dymu szło odmą więc stąd decyzja o tym małym remoncie. Grzebane coś było na pewno bo nawet na uszczelnieniu pompy wody był piękny czerwony sylikon.

Zaskoczyła mnie dość mocno bo spodziewałem się znaczącej poprawy.

andrew8 napisał(a):Rozrzad byl w żaden sposób nie ruszany wiec po co miałbym go sprawdzac?

Przy montażu lub demontażu pompy wtryskowej.

Pisałem wyżej, że pompa nie była demontowana.

No to sprawdź dla pewności . Może jakieś koło się obrociło na wałku, też były takie przypadki. A turbo w jakim stanie jest? Tłoki dobrze były założone? Była na nich strzałka? A uszczelniacze zaworowe? Bierze olej? - Od tego trzeba zacząć.

Jak do diabła zrobiłeś remont silnika bez zdejmowania pompy wtryskowej i rozrządu?
kowalki co ty mu doradzasz? wziął się za remont i nie wie takich rzeczy?

Moja reakcja na taki temat może być tylko jedna: MUHAHAHAHAHA!
Chcecie naprawiać maszyny/silniki to nauczcie się podstaw!

mechanior napisał(a):Jak do diabła zrobiłeś remont silnika bez zdejmowania pompy wtryskowej i rozrządu?
kowalki co ty mu doradzasz? wziął się za remont i nie wie takich rzeczy?

Moja reakcja na taki temat może być tylko jedna: MUHAHAHAHAHA!
Chcecie naprawiać maszyny/silniki to nauczcie się podstaw!

No ba, każdy chce zaoszczędzić, ale nie zawsze to wychodzi .Nie lubie patentów typu nowe pierścienie na zużytą gładź tuleji. Nowy pierścien dociera oraz układa się tylko raz do tuleji. Jeżeli nawet wymieniono pierścienie na prawie nie żużytym cylindrze to już nie jest to samo. Wymagane jest wtedy honowanie. W Innym przypadku motor nie ma życia. Autor nie napisał czy odma się uspokoiła...

Kompresja jest dobra wiec nie ma potrzeby mierzenia cisnienia. Tuleje nie były wymieniane dlatego, ze wygladaly dobrze, bez jakiegokolwiek progu. DOBRE powiedz kolego jaki masz sposób na sprawdzenie kompresji bez mierzenia

remski napisał(a):Kompresja jest dobra wiec nie ma potrzeby mierzenia cisnienia. Tuleje nie były wymieniane dlatego, ze wygladaly dobrze, bez jakiegokolwiek progu. DOBRE powiedz kolego jaki masz sposób na sprawdzenie kompresji bez mierzenia

Jest taki sposób, ale nie odczytasz na nich dokładnie wartości każdego cylindra tylko porównasz jeden do drugiego.

Jeżeli wszystkie tuleje były w tym samym stanie , i każda dostała nowe pierścienie to wszystkie wartości będą podobne, napewno nie fabryczne, chyba że zrobiłeś honowanie cylindrów.

Odma dalej paruje??

Niestety poki co autor nam ucichl i nie wiadomo czy kilka rzeczy o ktorych byla mowa zeby skontrolowac, zostalo przez niego sprawdzone.

Siwy dym może byc spowodowany przez zle koncówki wtryskiwaczy