Jazda po drodze publicznej

Marka i model maszyny: JCB 3CX
Rok produkcji: 2014

Witam
Poszukuję pomocy. Zatrzymują Policjanci co jakiś czas moją koparkę i za każdym razem mają uwagi do jazdy po drodze publicznej wg nich wcale nie powinienem się poruszać koparką po drodze publicznej do tego służą lawety
Proszę o konkretne podanie paragrafów które mógłbym sobie wydrukować z np kodeksu drogowego aby ich uświadomić
Dochodziło do absurdalnych sytuacji np że na łyżkę przednią ma być osłona bo krawędź jest ostra i jak np nie odkręci operator zębów to dalej nie pojedzie niestety podjęte próby nic nie dały i zęby zostały skończyło się na mandacie
Obecnie jeździ z osłoną z blachy 0,5 mm i niby jest ok
Wożenie w łyżce przedniej łyżek tylnego ramienia jest niedozwolone nawet gdyby były przyspawane to są słowa policjanta
proszę o pomoc jak to jest w innych rejonach Polski ja jestem z war-maz

Jak chcą się przyczepić, to nic nie zrobisz. Kop-ład to pojazd wolnobieżny, możesz się poruszać po drodze jeśli masz światła, trójkąt i OC... Ale co do reszty to:

Art. 66.

1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego:

1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę;

2) nie zakłócało spokoju publicznego przez powodowanie hałasu przekraczającego poziom określony w przepisach szczegółowych;

3) nie powodowało wydzielania szkodliwych substancji w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych;

4) nie powodowało niszczenia drogi;

5) zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;

6) nie powodowało zakłóceń radioelektrycznych w stopniu przekraczającym wielkości określone w przepisach szczegółowych.

Podpunkt pierwszy daje im szeroki wachlarz interpretacji co zagraża bezpieczeństwu. Chociaż z czepianiem się zębów pierwszy raz słyszę. Odnośnie przewożenia narzędzi w łyżce; raz miałem przyjemność w Gdańsku. Skończyło się na pouczeniu.

[dawidk]

Ja tam wszędzie na kołach, przebieg w kilometrach mam pewnie większy niż skoda sąsiada, zatrzymują tylko na kontrolę trzeźwości jeśli jest łapanka, dmuchniesz i jedziesz dalej, nikt się nie czepia, nie ważne czy kop ład z łyżką, widłami, łyżką na widłach czy widłami w łyżce, ostatnio najczęściej wożę widły chwycone krokodylem i się nie czepiają... Latem jeździłem ze zdemontowanymi drzwiami i tez nikt się nie czepił, Pewnie zależy od regionu ...

dzięki bardzo
Dziś było tak dowód rejestracyjny poproszę a operator że brak że nie wydano to on twierdzi że bez tego jeździć nie może oc oczywiście jest gdyby był pewny że nie można to dalej jazdy by nie mógł kontynuować a pojechał dalej

Jakiś służbista... koniec roku, pewnie muszą plan budżetowy wyrobić. Maszyny budowlane nie podlegają rejestracji...

I tak na zdrowy rozum, następnym razem to niech on wskaże paragraf Tobie/operatorowi.

Tylko na spokojnie gadać, bez nerwów. Niestety na nich można tylko spokojem.


i jeszcze punkt 4 z powyższego artykułu:

4. Zabrania się:

1) umieszczania wewnątrz i zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu;

2) stosowania w pojeździe przedmiotów wyposażenia i części wymontowanych z pojazdów, których ponowne użycie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego lub negatywnie wpływa na środowisko;

3) stosowania w pojeździe przedmiotów wyposażenia i części nieodpowiadających warunkom określonym w przepisach szczegółowych;

4) umieszczania w pojeździe lub na nim urządzeń stanowiących obowiązkowe wyposażenie pojazdu uprzywilejowanego, wysyłających sygnały świetlne w postaci niebieskich lub czerwonych świateł błyskowych albo sygnał dźwiękowy o zmiennym tonie;

[Jarewa]

Podstawa podczas kupna powinieneś otrzymać z maszyną certyfikat (homologacje) ze maszyna została dopuszczona po poruszaniach się po drogach publicznych. Bez tego certyfikatu mogą wszystko.

Uderz do producenta może da kopie.

I oczywiście pan policjant ma racie, nie wolno przewozić nic w łyżce a w przedniej stosuje się nakładki w "dtr" jest to opisane.

[mechanior]

U nas (Śląsk/Małopolska) nic nie słyszałem i podobnych problemach.
Może po prostu rzadko spotykają maszyny to i wymyślają... a nuż się uda wykazać.
Szkoda że zazwyczaj kosztem operatora.

Jak Jarewa wspomniał, homologację do poruszania się po drogach publicznych takie maszyny mają i drogówka może się tylko mądrować... Mało tego, nie trzeba mieć nawet uprawnień na k-ł żeby nią jechać, wystarczy kat B. Mnie odkąd mam maszynę (ponad 8 lat), jeszcze nigdy nie zatrzymali a czasem wożę tyle na widłach, że mi to ogranicza widok w czasie jazdy

[manius]

koledzy mają rację, pojazd wolno bieżny i tyle,jazda dozwolona, ostatnio w centrum miasta zjeżdżając z ronda natknąłem sie na drogówkę. Twardo stali przy radiowozie z lornetkami i łapali za pasy itp, ja w przedniej łyżce - dwie tylne i zagęszczarka 250kg, popatrzyli tylko na mnie i tyle. Światła,kogut (też zależy od regionu z tego co się orientuje z forum), OC, prawo jazdy i trzeźwość ciebie obowiązuje i tyle

Też nigdy nie miałem problemów z drogówką, ale zastanawia mnie ogólne stwierdzenie "pojazd wolnobieżny"?
Jaka jest różnica miedzy kop-ład a ciągnikiem rolniczym np z "turem"? U mnie straż miejska ma meleksa bez tablic z dużym trójkątem i normalnie śmigają po drogach. Drugie urząd miasta ma 2 mini ciągniki "mustangi" z małymi przyczepami i też tylko OC heja. Gdzie jest rozgraniczenie co może jeździć bez dowodu a co nie?

http://www.gazetalubuska.pl/aktualnosci ... ,id,t.html
http://www.jarosz.biz.pl/sprzet_uzywany ... age&pid=45

Różnica jest w dokumentacji, którą producent wystawił na dany sprzęt.

Nie ma co się zastanawiać, trzeba czytać. https://pl.wikipedia.org/wiki/Pojazd_wolnobie%C5%BCny

A jak to nie jest wyczerpujące, to tu jest numer telefonu: http://bip.transport.gov.pl/pl/bip/stru ... _drogowego

Nie ma chyba bardziej kompetentnych ludzi na do odpowiedzi na Twoje pytanie.

[Jarewa]

Drugie urząd miasta ma 2 mini ciągniki "mustangi" z małymi przyczepami i też tylko OC heja. Gdzie jest rozgraniczenie co może jeździć bez dowodu a co nie?

A widziałeś ala samochód osobowy na które nie trzeba mieć prawo jazdy??

Różnica jest w dokumentacji, którą producent wystawił na dany sprzęt.

Moze nie tyle co wystawił ale zdobył.

"którego konstrukcja ogranicza prędkość jazdy do 25 km/h, z wyjątkiem ciągników rolniczych"

Ciekawe która kop-ład to spełnia, nawet w DTR-kach są wpisane prędkości i według tych przepisów nie powinny być wolnobieżne i traf teraz na służbiste i zawsze może pogadać.

A widziałeś ala samochód osobowy na które nie trzeba mieć prawo jazdy??

widziałem to to nawet przegląd co roku musi robić, a kierowca chyba musi mieć tylko świadectwo komunii

Lepszym fenomenem jest prawko T od 16lat. Stary kierowca z prawkiem C+E nie może jechać c-330 z przyczepą kaczką a łepek 16lat siada na jakiegoś smoka z 300km i 40ton wagi.

Wracając do tematu, lepiej unikać spotkań bo jak trafisz na "mend*" to jak będzie chciał to zawsze się doczepi, jakiś drobny wyciek i dowodu może nie zabierze ale zakaz dalszej jazdy wpieprzy i tyle.

[dawidg2]

Stary kierowca z prawkiem C+E nie może jechać c-330 z przyczepą kaczką

Może jechać, C+E też upoważnia do kierowania pojazdami na kat T tak samo jak zrobisz B+E możesz też jeździć tymi na T.

dawidg2, zwracam honor, ale samo C nie uprawia.

wojtas4327 - tak jak piszesz - samo C nie uprawnia. Ale C+E/D+E uprawnia do kierowania pojazdami na kategorie B+E (T) - taki gratis (jak to określał mój wykładowca).

[dawidg2]

dawidg2, zwracam honor, ale samo C nie uprawia.

Tak samo C nie uprawnia. Tak samo jak mając B i T, to T nie uprawnia do tego co B+E.

Gwoli ścisłości, uprawnia, ale z przyczepą lekką.

"
Art. 6. 1. Prawo jazdy stwierdza posiadanie uprawnienia do kierowania:


3. Na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej prawo jazdy:

1) kategorii B, C1, C, D1 i D uprawnia do kierowania ciągnikiem rolniczym, pojazdem wolnobieżnym oraz zespołem złożonym z tego pojazdu i przyczepy lekkiej;"

Na kursie, jeden z wykładowców proponował wydrukować sobie coś takiego:
DZIAŁ II RUCH DROGOWY
Rozdział 5 Porządek i bezpieczeństwo ruchu na drogach
Art. 54. 1. Pojazd wykonujący na drodze prace porządkowe, remontowe lub modernizacyjne powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe.

2. Kierujący pojazdem, o którym mowa w ust. 1, może, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, nie stosować się do przepisów o obowiązku jazdy na jezdni lub przy jej prawej krawędzi oraz o zatrzymaniu i postoju, z tym że:

1) na jezdni jednokierunkowej oraz poza obszarem zabudowanym, podczas oczyszczania drogi ze śniegu, dopuszcza się również jazdę przy lewej krawędzi jezdni;

2) jazdę po chodniku dopuszcza się tylko przy zachowaniu bezpieczeństwa pieszych.

2a. Kierujący pojazdem, o którym mowa w ust. 1, może korzystać z autostrady lub drogi ekspresowej nawet wtedy, gdy pojazd ten nie jest pojazdem samochodowym lub jego konstrukcja uniemożliwia rozwinięcie prędkości co najmniej 40 km/h.

3. Pojazd, który ze względu na konstrukcję, ładunek lub nietypowe zachowanie na drodze może zagrażać bezpieczeństwu w ruchu drogowym, powinien wysyłać żółte sygnały błyskowe.

4. Zabrania się, z zastrzeżeniem art. 31 ust. 1 pkt 5, używania żółtych sygnałów błyskowych do innych celów niż określone w ust. 1 i 3.
Podkreślić sobie punkt 3 i jeździć zawsze z włączonym kogutem, a dlaczego: bo za względu na wystające zęby, tylne ramie, przewożony ładunek, np. zagęszczarka na przedniej łyżce, zagrażamy bezpieczeństwu i niech inni na nas uważają.
Są dwa rodzaje możliwości poruszania po drogach, bez rejestracji, jako poj wolnobieżny, trzeba zamontować trójkąt oznaczający pojazd wolnobieżny i opłacić oc na nr vin maszyny, ale wtedy nie możemy przekraczać szybkości dozwolonych dla poj wolnobieżnych, lub można zarejestrować, jako poj specjalny, dostaje się wtedy tablice rej i można jeździć trochę szybciej, ale prawdopodobnie potrzebne jest prawko kat C.

[Jarewa]

Są dwa rodzaje możliwości poruszania po drogach, bez rejestracji, jako poj wolnobieżny, trzeba zamontować trójkąt oznaczający pojazd wolnobieżny i opłacić oc na nr vin maszyny, ale wtedy nie możemy przekraczać szybkości dozwolonych dla poj wolnobieżnych, lub można zarejestrować, jako poj specjalny, dostaje się wtedy tablice rej i można jeździć trochę szybciej, ale prawdopodobnie potrzebne jest prawko kat C.

Pojazd wolnobieżny to pojęcie względne nie upoważnia do tego by można było jeździć po drogach publicznych. To znaczy zwykły kowalski nie może sobie wystrugać maszyny pojazdu dać znaczek i sobie jeździć. Po zrobieniu musi przejść wszystkie papierkowe roboty by uzyskać to co pisałem wyżej.

A jeżeli zacytowałeś prawo:

3- odpada bo taki pojazd by nie dostał certyfikatu i "koło się zamyka"