Problem z rozdzielaczem w nowej koparce 3CX '15

Marka i model maszyny: jcb 3cx eco plus
Rok produkcji: 2015r.

Problem polega na tym, że podczas opuszczania głównego ramienia koparkowego lewą dźwignią w pewnym jej położeniu (najprawdopodobniej w tym samym położeniu) występuje tak jakby przeskok w którym to ruch ramienia staje się nagle dużo szybszy, raptowny co powoduje nieprecyzyjność pracy. Jest to wyczuwalne nawet na dźwigni. Często przy występowaniu tego zjawiska słychać gdzieś pod kabiną głuchy stuk podobny do uderzenia w pusty karton. Przy ustawieniu dźwigni na tym jakby przeskoku z wolnego na szybkie, potrafi wystąpić szarpany ruch ramienia a nawet i dźwigni. Nawet przy zgaszonej koparce i opuszczaniu wysięgnika ten przeskok jest zauważalny. Koparka jest nowa i na gwarancji, przy dwukrotnych oględzinach serwisu nie stwierdzono usterek. Powiedziano że jest OK, ze tak ma być. Podejrzewam że jest to wada głównego rozdzielacza, nie mam pojęcia jaka duża może to być usterka i ewentualnie jakie będą koszty usunięcia tej usterki w przyszłości? Potrzebował bym porady jak ten problem rozwiązać? Jak postąpić z serwisem gdzie nie uważają tego za usterkę i nie mają zamiaru tego naprawić w ramach gwarancji bo jak twierdza maszyna działa i po to wychyla się dźwignię coraz mocniej by ruch był szybszy a ze jest taki przeskok nie uważają tego za usterkę. Może ktoś miał taki lub podobny problem w koparce jak i z serwisem i wie jak sobie z tym poradzić lub jest mechanikiem i może mi coś doradzić będę bardzo wdzięczny.

Jeżeli jest gwarancja, to nic sam nie dotykaj, bo naprawa może sporo kosztować a do tego stracisz gwarancję. To nie jest normalna praca gdy nagle nie zmieniając położenia dźwigni sterującej, siłownik działa szybciej.
Ja bym cisnął serwis niech to naprawia. Gdzie ją w ogóle kupiłeś i do kogo się zgłosiłeś na gwarancję? Może zadzwoń do IH do różnych oddziałów i zapytaj sie czy to jest normalne, że tak się dzieje, trochę tak sposobem podpytaj czy to sie nadaje na gwarancje nie zdradzając za dużo szczegółów.
Mi się tak udało ostatnio drogi telefon oddać na gwarancję mimo, iż za pierwszym razem odrzucili. Podzwoniłem, popytałem i w końcu jeden z serwisów naprawczych podpowiedział jak napisać odwołanie, i poskutkowało.
No i ważna sprawa - wszystko musi być na papierze, tzn napisz do nich zgłoszenie gwarancyjne i żądaj odpowiedzi na piśmie. Jeżeli napiszą, że oględziny już były i odrzucili naprawę, to niech uzasadnią to również na piśmie.

Mam identyczny problem, również w maszynie z 2015. Serwis wymienił jakiś zawór na rozdzielaczu, ale niestety nic to nie pomogło. Koparka niebawem jedzie na serwis z tego powodu, dam znać gdy będą już jakieś rezultaty

Wyregulowali cięgna i suwaki sterowania rozdzielaczem koparkowym. 3 dni pracy po odebraniu z serwisu i problem ani razu już się nie pojawił wobec czego uznaję jego rozwiązanie za skuteczne

Kolego masz maszynę z IH ? Koparkę zabierali na serwis czy u Ciebie naprawiali ? bo musze zgłosić to kolejny raz .

Udało się w końcu rozwiązać problem w mojej maszynie który stale powracał. Przyczyną usterki był wadliwy tzw ''gwizdek'' w silowniku glownego ramienia boom, który odpowiada za wyhamowywanie silownika przy skrajnych polozeniach. Wymieniono silownik na nowy, oczywiscie na gwarancji. Jestem już po tygodniu intensywnej pracy po wymianie i usterka już nie wystąpiła.

Witam. Ja ponownie zgłosiłem ten problem do serwisu czekam na odzew , dodatkowo zauważyłem że łuszczy się gładź siłownika ramienia koparkowego. Ja u mnie podejrzewam wadę rozdzielacza gdyż taki przeskok w którym ruch nagle staje się dużo szybszy występuje w tym samym położeniu dźwigni a nie siłownika nawet przy zgaszonym silniku . Kolego w jakim oddziale naprawiano twoja koparkę ?