Wyciek oleju ze zmiennika

Witam serdecznie. Do zmiennika przyspawane są nakrętki (chyba 5) do których przykręcana jest blacha okrągła, i jeden z tych spawów z pod nakrętki pękł bardzo delikatnie kiedy maszyna pracuje olej kapie. Pytanie czy można to spawać? Jakie jest ryzyko zepsucia czegokolwiek bądź też konsekwencje itp. (co z tym zrobić ??)

-- 25 Lut 2017 17:51 --

I co nikt nie wie czy można spawać ???

Z tego co mi wiadomo, to zmiennik powinien być odpowiednio wyważony... Spawanie może naruszyć jego wyważenie...

Czyli nie bardzo spawać no nic będzie trzeba kupić nowy dziękuje za odpowiedź.

Chyba że możesz sobie na przestój to ja bym go wysłał do zakładu gdzie regenerują zmienniki. Widziałem jak je rozcinają na tokarni potem wymieniają co w środku zepsute ,następnie spawają i wyważają. W twoim przypadku wystarczyło by spaw poprawić i wyważyć. Podejrzewam że cena zrobi różnice no nie?

Takimi naprawami zajmuje się firma Samko - na forum było kilka pochlebnych opinii o tej firmie.

Sprawdzę podzwonię popytam przynajmniej jakiś trop już jest dziękuję

Zamiast słowa dziękuję =pochwała

Daj znać jak coś się dowiesz

Dzwoniłem dziś do firmy SAMKO i dowiedziałem się tyle że trzeba przysłać zmiennik oni muszą go obejrzeć i wtedy zadzwonią co można z nim zrobić i za ile czyli znając życie minimum 2tyg postoju. Czyli gdybym stracił przez te dwa tygodnie robotę choćby za 1500zł to już nie bardzo się kalkuluje nowy kosztuje ok 3000zł, inaczej mówiąc tak źle i tak nie dobrze . Ale co tam na razie chodzi robota jest trzeba robić "pomyślimy" pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi.

Przeczytaj punkt 5 regulaminu Krótko mówiąc albo nowy albo robota na srogą zimę jak nie będzie roboty