JCB 3C II konik naprawa

Jak nie jest mocno wytłuczony to zostaw jak jest. Zredukowanie tego luzu jest bardzo kłopotliwe i kosztowne, jeśli nie jest duży to nie ma sensu się w to bawić.

a jaką w ogóle metodą można go skasować ? bo ja w sumie nie wymyśliłem jeszcze metody

-- 07 Lis 2017 15:50 --

troche info w czasie działań :
- tulejki mam z brązu (wygladaja cześciowo na oryginał) i takie dorobie
- wielowpustu wewnetrznego nie znalazłem nikogo kto może zregenerować
- wałek mozna dorobić z ciut wiekszym wielowypustem i tak skasować luz na wielowypuscie
ja nie dorabiam bo mam mały luz
- wiekszość to temat dorabiania bo wiekszosci tulejek sie juz nie kupi, wałka tez sie juz nie dostanie

temat jest juz w regeneracji, teraz szukam uszczelek na tłoki w mechanizmie obrotu, moze ktoś wie gdzie kupić cały komplet
bo te co kupiłem kiedys w Hydro-Czesci to były same gumy i oringi , bez zbieraka plastikowego

Tulejki i wałek są niedostępne nowe, tulejki łatwiej i taniej dorobić niż szukać gdzieś oryginałów. Jeśli ktoś ma to ceni jak złoto, więc szybciej dorobić. Dorobienie wałka to byłby spory wydatek, materiał i dosyć trudna robocizna (nacinanie koła zębatego na podzielnicy i wielowypustu) nie będą tanie. Dodatkowo wymiana wałka bez zębatki może dać trudne do przewidzenia efekty, włącznie z tym że mogą się obie części bardzo szybko zużyć.

Co do zestawu uszczelnień to spróbuję pomóc, napisz tylko czy masz cylindry siłowników obrotu 4" czy 5" ?

- dorobienie tulejek liczą mi tak że 56 zł kilogram materiału, ale trzeba pamietać że liczone są pełne wałki przed wytoczeniem,
+ robocizna 100 zł/h
- za dorobienie wałka cena jaką ustaliłem to 2000 tys , ale tak jak pisałem , nie robie tego
wszystkie ceny netto

jak się sprawdza czy mam wersje 4 czy 5 ?

Z jakiego gatunku brązu będziesz robił tuleje ?
Ceny wydają się rozsądne. Jeśli cena za wałek to cena z dobrym materiałem (odpowiedniej jakości stal) to bardzo dobra cena. Wytoczenie i wyfrezowanie tego wałka to naprawdę sporo roboty, a ze względu na koło zębate trzeba toczyć z grubego wałka i zebrać dużo materiału.

Zmierz średnicę tłoka albo cylindrów - one występowały w dwóch odmianach, wcześniejsza 4" i późniejsza 5".

podobno ma być ten rodzaj brązu co był, zobaczymy bo dostane info jak już przyjdzie dokładna wycena materiałów z wagami,
też mam takie wrażenie , że ceny są "normalne", zobaczymy jak to wyjdzie finalnie na razie brzmi w miare dobrze
wycena wałka też była w twardości stali tej co była

w sobote zmierze średnice tłoka/cylindrów i dam znać

-- 09 Lis 2017 16:00 --

tulejki będą z brązu P101

-- 12 Lis 2017 21:00 --

takie mam średnice tłoka
koszt materiału wyszedł około 1200 zł
robocizna 1000 zł

[dawidg2]

Zmierz rure tłoka wewnątrz. Ale po uszczelce pewnie masz 5 cali.

W poprzednim poście wprowadziłem trochę w błąd bo pisałem z pamięci. Cylinder obrotu ma 4 i 1/2" w starszej wersji (a nie 4" jak wcześniej pisałem) albo 5". Wymiar musi być albo 4 1/2" (czyli ok. 11,25 cm) albo 5" (czyli 12,5 cm). Spróbuj zmierzyć cylinder albo uszczelniacz bo tu wychodzi niejednoznacznie, a różnica jest na tyle nieduża, że na oko trudno stwierdzić. Raczej skłaniałbym się, że jest to wersja 4 1/2" (starsza).

Brąz to B101 to brąz cynowo-fosforowy. Zastanowiłbym się czy nie zastosować BA1032 czyli brązu aluminiowo-żelazowo-manganowego. Jest bardzo twardy i ma wysoką odporność na korozję oraz obciążenia uderzeniowe. Nie wiem z jakiego materiału były tuleje oryginalne. Czy ślusarz to sprawdzał i na tej podstawie zaproponował B101 ?

Co do kosztu materiału to wyszedł dosyć duży - jeśli liczyli z pełnych wałków (prętów) to może da się dobrać odpowiednie rury grubościenne do toczenia, wtedy koszt materiału będzie diametralnie niższy.

- oki, zmierze tuleje
- ślusarz twierdzi że sprawdzał i dlatego dał B101 bo wg niego taki tam był
- wszystkie tuleje były liczone z pełnych wałków wg wagi wiec odpad jest bardzo duży

A wiesz może jak sprawdzał ? B101 ma twardość ok. 90HB, a BA1032 ok. 120HB.

Skoro uwzględnili toczenie z pełnych wałków to już rozumiem skąd tak dużo godzin wyszło i skąd taka cena
Zobacz czy przypadkiem nie da się znaleźć odpowiednich tulej (rur grubościennych) jako materiał. Pamiętaj też że wiór idzie na złom, więc jak wytoczą z pełnych wałków to są mocno na plusie, tak z 20 PLN / kg

nie mam pojecia jak spawdzali ale zapytam, no tak ja myśle że juz tak zrobili żeby zarobić jak najwiecej

-- 19 Lis 2017 07:21 --

i zdjecia jeszcze raz

-- 19 Lis 2017 07:24 --

czy na rysunku śruba 19 , to jest śruba spustowa oleju , czy śruba regulacji położenia wałka w pionie, (wkrecając podnosimy wałek)
pytam bo jej nie miałem, ktoś ją wykrecił i nie wiem jaką długość dobrać

Wygląda na to, że masz cylinder 4 1/2" (czyli ok. 11,25 cm). Zestaw uszczelniający na jedną stronę ma numer części 991/00011 (do cylindrów 5" jest 991/00010).

Śruba 19 to regulacja wałka góra dół ale nie wkręcając / wykręcając śrubę tylko dodając lub odejmując odpowiednie podkładki. Spust oleju to śruba nr. 14.

a gdzie go kupić żeby był kompletny bo to co kupowałem w serwis-kopie to były same gumki bez plastikowego zbieraka,
czyli na tej śrubie opiera sie wałek ? pytam bo mam ją dorobioną i ja wkrecam to czuje ze wpycham wałek do góry i nie wiem jak go ustawić , czy dużo go podnieść ?

-- 20 Lis 2017 10:23 --

już znalazłem - 130 zl brutto

-- 10 Mar 2018 21:43 --

generalnie wielki sukces, ramie chodzi, nie cieknie, jest idealnie,

a czy ktoś moze wie jak bardzo powinna być wkrecona w korpus śruba numer 19 ze schematu ze strony drugiej tego postu ?

witam wszystkich,
jestem od niedawna posiadaczem jcb 3c (reszty nie wiem - brak tabliczki )
po kilku dniach obrót padł, widać że wałek się kręci - przez wnętrze konika, zatem.... koń do wymiany.
chciałbym zdemontować cały wieszak, czyli odkręcić śruby od hydraulicznych mocowań, i zdjąć całość
Czy ktoś może podpowiedzieć coś, podesłać jakieś skany z książki napraw, udzielić porad chętnie tel.
jestem z mazowieckiego okolice Mińska maz.

Dzięki
Pozdrawiam
Krzysiek
602643131

Podejrzewam, że masz uszkodzony albo wielowypust na wałku (na poniższym diagramie nr 4) albo gniazdo we współpracującej części. Dwie najczęstsze przyczyny braku obrotu to właśnie albo problem z tym połączeniem wielowypust-gniazdo albo pęknięcie wałka 4 pomiędzy kołem zębatym, współpracującym z poziomą listwą zębatą 19 a wielowypustem.
W obu przypadkach najczęściej powodem awarii jest zbyt duży luz na współpracujących elementach, co powoduje że siły przenoszone są nie przez tuleje w odpowiednich miejscach, a właśnie przez wałek 4, który powinien normalnie przenosić tylko obciążenia związane z obrotem.

W którym miejscu widzisz obracający się wałek ? W pierwszej kolejności wyklucz pęknięcie wałka. W każdym przypadku naprawa obrotu nie jest niestety ani prosta ani tania.

Czy śruba 16 kasuje tam luz? Tak jak np kiedyś to było w maluchu?

Według moich obserwacji to żadna ze śrub nie wpływa na luz. Jak są wyrobione tuleje i współpracujące z nimi bieżnie to nic się nie da zrobić poza dorobieniem nowych albo innego rodzaju obróbką elementów.

obracający się wałek widzę po zdjęciu dekla na górze kolumny- konika, ale!! udało mi się kupić cały wieszak który jest zamocowany do koparki. Problemem teraz jest wymiana. są 4 nakrętki 57mm, i hydrauliczne blokady które u mnie cosik nie działają. Rzecz w tym jak to się trzyma ramy, jak rozblokować mechanicznie, jak są kontrowane nakrętki z nacięciami. Czy sworznie ramienia i siłownika mają kołki jako blokady przed wysunięciem czy inne ustrojstwa.???
Ezsimo, masz może jakąś instrukcję do tej maszyny c3 ?
jest szansa otrzymać, może odkupić ?
dzięki
K

Konik do ramy zamocowany jest czterema śrubami, które w czasie pracy dociskane są hydraulicznie przez hydroklampy. Aby zluzować hydroklampy przestawiasz zawór (jedyny osobny poza głównym rodzielaczem - taka dźwigienka przekręcana prawo-lewo) i musisz postawić maszynę na ramieniu aby hydroklampy się zluzowały (one mają działanie hydrauliczne tylko w jedną stronę - jak masz zawór w pozycji pracy to idzie na nie ciśnienie w czasie używania innych funkcji, jak masz zawór w pozycji przestawiania konika to hydroklampy są połączone z przelewem i olej wraca po prostu do zbiornika na powrocie). Stąd do ich zluzowania czasem trzeba trochę siły, szczególnie jak nikt dawno tego nie ruszał.

Uważaj też przy demontażu - nie wszyscy zdają sobie sprawę z wagi tylnego ramienia - ono waży według moich szacunków między 1 a 2 tony, trzeba solidnie podeprzeć albo użyć dźwigu lub widlaka żeby sobie nie zrobić krzywdy. Sugerowałbym demontaż najpierw całego ramienia a później dopiero samego konika, który też swoje waży.

Co do instrukcji to mam tylko oryginały w wersji papierowej, ale w tym przypadku wiele Ci to nie pomoże bo nigdzie nie ma procedury demontażu tylnego ramienia ani konika. Jedyne co jest w dokumentacji to schematy z numerami części (stąd skan który wkleiłem).

W pewnym sensie byłem świadkiem nie udanej regeneracji konika w 4 cx nwm jak to faktycznie robią firmy ale w tym przypadku było to tak że w koniku na wielowpuscie był luz właściciele chcieli go zregenerować więc wielowpust roztoczyli dorobili tuleje z wielowpustem umieścili ją w koniku opspawali zfrezowali i złożyli wszystko do kupy nie minęło pół roku tuleje obrucilo bylo ponad 2 metry luzu na rozłożonym ramieniu prubowalli ratować przewiercili w koniku przez tuleje 4 śruby to już praktycznie nic nie dało robili na tym dalej w efekcie pękł konik w miejscu tego wieloklin także naprawdę dobze wybierz firmę która się tym zajmie i dowiedz dokładnie w jaki sposób to powinno być robione żeby partacze nie narobili dodatkowych problemów

A dodatkowe pytanie czy np od 4cx konik nie podejdzie bo ja widziałem na necie nowego konika za bodajże 3 tys