Widły na rekinie

Co znaczy ze rozwalę siłowniki ? wygną się ? , ułamią ? a co do siły to przecież w pierwszej fazie podnoszenia ciężaru robię to na otwartym "rekinie" i dopiero zamykam go jak jestem już pewien że wszystko dobrze jest ułożone więc siła do przewozu nie jest mi potrzebna nawet jak jest rekin otwarty bo raczej nie ruszam już niczym do czasu dotarcia do ceku . Porównam łyżkę do dźwigu , i tak max udźwig jest podawany dla najdalej wysuniętego punktu na ramieniu czyli np. 3 tony a im krótsze ramię tym możemy więcej unieść , czy więc czasem i w koparko ładowarce jeśli mamy określone np. 1 tonę to dotyczy właśnie najdalej wysuniętego punktu i najbardziej wysuniętego siłownika ? . A widomo ze nie dźwigamy końcami wideł nawet w czasie przewożenia . Nie sądzę tez by producent określając max ciężar nie daje co najmniej trzykrotnego zapasu obliczeniowego by nie urwać czy uszkodzić konstrukcję siłownika czy ramienia/mocowania nie mówiąc o wywróceniu się maszyny gdy podniesiemy towar na max wysokość . Wracając do możliwości uszkodzenia siłowników , to które siłowniki mogę uszkodzić najłatwiej ?

[MARIO/MECALAC]

Od rekina rozwalisz, mogą się wygiąć, a na 100% rozwalisz uszczelnienia wewnątrz siłowników. Jak nie wierzysz to jeździj z otwartym rekinem. Jak masz otwartego rekina nawet do połowy to nie siły by zamknąć łyżkę na siebie ( tak miała ta na której z doskoku robiłem ). Wjeżdżając z otwartym rekinem i zamykając go jak już się jest pewnym że widły weszły w paletę to nic się nie dzieje.

A tak jeszcze dla przypomnienia , łyżka ma pojemność ok 1 m3 a
1m3 suchego piasku = ok.1500 kg
1m3 mokrego piasku = ok.1600 kg
1m3 suchego żwiru = ok. 1700 kg
1m3 mokrego żwiru = ok. 2000 kg
Czyli żwiru już nie bierzemy do pełnego wypełnienia łyżki przy załadunku na samochód bo przekraczamy zalecane ciężary ?

[MARIO/MECALAC]

malyslon, Jakie masz siłowniki od rekina i od podnoszenia całego ramienia? Masz te same wielkości ? Nie? dziwne no nie. Jak nie wierzysz to pracuj jak chcesz ale nie mówi później że Ci nikt tego nie mówił.

Od rekina rozwalisz, mogą się wygiąć, a na 100% rozwalisz uszczelnienia wewnątrz siłowników. Jak nie wierzysz to jeździj z otwartym rekinem. Jak masz otwartego rekina nawet do połowy to nie siły by zamknąć łyżkę na siebie ( tak miała ta na której z doskoku robiłem ). Wjeżdżając z otwartym rekinem i zamykając go jak już się jest pewnym że widły weszły w paletę to nic się nie dzieje.

Tu nie chodzi o to czy wierzę czy nie . Próbuję zrozumieć siły jakie działają w czasie takiego używania łyżki i wg mnie to jest tak . Główne obciążenie jest widłach które są zamocowane do wałka na łyżce ( średnica wałka w porównaniu z siłownikiem rekina jest mniejsza a siły zdecydowanie większe ) . Górne siłowniki są wysunięte prawie na max tak jak w przypadku gdy unosimy maszynę ( trochę więcej wazy niż 1 tona) najczęściej przy równaniu lub stabilizacji do pracy tyłem . Dolne siłowniki praktycznie są mniej niż do połowy wysunięte bo staramy się mieć towar jak najniżej ziemi . I ostatnie , siłowniki od rekina , te siłowniki powodują tylko odpychanie wideł bo przecież widły nie leżą w łyżce tylko są poniżej łyżki wiec tu nie ma aż takich sił by złamać siłownik i to jeszcze taki krótki . Nie kłócę się a tylko rozważam wszystkie za i przeciw .

[MARIO/MECALAC]

To teraz spójrz i przemyśl kiedy siłowniki od rekina są obciążone i czemu można je skrzywić. Wystarczy spojrzeć na powierzchnię styku i zaparcia.

Dziękuję za uwagę

Ok dzięki za opinię

A tak jeszcze dla przypomnienia , łyżka ma pojemność ok 1 m3 a
1m3 suchego piasku = ok.1500 kg
1m3 mokrego piasku = ok.1600 kg
1m3 suchego żwiru = ok. 1700 kg
1m3 mokrego żwiru = ok. 2000 kg
Czyli żwiru już nie bierzemy do pełnego wypełnienia łyżki przy załadunku na samochód bo przekraczamy zalecane ciężary ?

Nie wziąłeś jeszcze pod uwagę, że środek ciężkości towaru na widłach jest około metra dalej niż środek ciężkości towaru w łyżce.

Brałem , brałem dlatego napisałem że uważam ze ta 1 tona z instrukcji to jest na samym końcu wideł opartych o łyżkę a im bliżej maszyny tym więcej można bezpiecznie unieść . W dyskusji chodziło o skutki jazdy z ciężarem na widłach przy otwartym rekinie