Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Panowie szybkie pytanie, byc moze w nieodpowiednim dziale, ale mam do załadowania jutro 150 płyt drogowych ok, 1,1 t jedna. Pytanie czy nie obciążę nadmiernie maszyny jeśli będę wrzucał na otworzonym rekinie?? Wytrzyma to wszystko?

-- 25 Lip 2017 14:16 --

Okazało się, że były to jedne z większych płyt gdzie jedna waży ok. 1,4 t. W dodatku były mokre więc myśle że spokojnie mogły ważyć 1,5-1,6 t... załadowałem jednego tira i podziękowałem panu. Nie mogłem patrzeć jak maszyna się męczy...

Swoją drogą miał ktoś z Was koledzy doświadczenia z takimi płytami lub gabarytami o podobnej wadze? Niekoniecznie na swoim prywatnym sprzęcie

Ja swojego czasu woziłem i ładowałem ciągnikiem rolniczym z ładowaczem czołowym płyty o wymiarach:300x0,8x0,15cm.jedna sztuka waży 920kg..Sporadycznie się zdarzały o wymiarach:300x1,2x0,15do0,18cm.,lub300x1,5x0,15cm -taka się jedna trafiła,ale zawór przelewowy w hydraulice już "robił bokiem".

Gdzieś miałem tabele z wagami i kubaturą prefabrykowanych elementów betonowych,standardowe od bloczków M6,płyty chodnikowe,drogowe po słupy do latarni ulicznych.

I to jest jedna z wad wideł na łyżce. Jak miałbyś widły osobno nie było by problemu

Płyta 3x1,5x0,15m waży ok 1500-1600kg, ja JCB o udźwigu 3100kg wg producenta podniosłem spokojnie dwie takie płyty na widłach.
Płyta 3x1x0,15m waży koło tony, miałem też płyty 3x1,6-1,8x 0,18-0,2m to te to pod 2,5 tony podchodziły, ale to stare płyty były.

http://www.inbud.net.pl/plyta-drogowa-3 ... 15(4,86,87).aspx
http://www.inbud.net.pl/Plyta-drogowa-3 ... o(4,86,407).aspx

dawidg2 napisał(a):JCB o udźwigu 3100kg wg producenta

Że co?? tu się pisze o 3CX gdzie ma udzwig 1T.

Teleskop 531-70

PO 1 nic na widłach nie wozi się z otwartą łyżką chyba że jakąś lekką paletę, płyty czy kostkę brukową wozisz na zamkniętej łyżce
fakt jak się duża płytke bierze to się wszystko wygina ale da się załadować,wystarczy trochę doświadczenia

ehh jaka ta teoria jest sprzeczna z praktyką Panie Thygerrr... co nie oznacza że się z Tobą nie zgadzam

1500kg czyli tyle co i paleta kostki (przy czym plusem jest że nie rozleci się tak łatwo jak paleta), 3cx nie powinien mieć z tym żadnych problemów. Mam maszynę z 88 roku i śmiga z paletami bez problemów więc nie wiem co koledze przeszkadzało.
Z otwartym rekinem się nabiera a do przewozu zamyka i jazda.
Nie licz na to że będziesz miał tylko lekkie prace na maszynę, w glinie też powiesz że nie chcesz kopać?

Każdy jest kowalem swojego losu.

Po części się z nim trochę zgodzę niech sprzęt robi to do czego został stworzony. A przedni udźwig 3CX to 1T. Sa inne lepsze maszyny z większym udźwigiem.

no jeśli udzwig to 1 tona to palet nie powinno dzwigać z kostką. Więc po co te widły? do pierzy?

Nie każdy towar na paletach ma ponad 1,5T

Paleta porothermu 1100 wiec tez podnieść nie można/ Moje2cx wsadza na strop wszystko co na palecie i nie narzeka, mimo ze trzeba troszkę górkę usypać. Na poziomie ziemi to i dwie palety kostki podniosę, i nawet z tym pojadę... wiec co większe maszyny mniej podnoszą ?? ?? Dziwne... ...

To czemu nie zapierniczysz przedniej łyżki 2m3? przecież to wstyd dla ciebie dźwigać palety 3T a łyżka niecałe 1m3. Dziwny to ten świat gdzie każdy łapie się wszystkiego.

A podstawowe pytanie PO CO? po co nie przestrzegać przepisów bezpieczeństwa? po co narażać własny tyłek? po co autor tematu miał męczyć maszynę? skoro jego maszyna własna maszyna to miał prawo nie wykonywać tej usługi pewnie za marne grosze i wcale mu się nie dziwię.

Jak bym miał to bym założył/ Standardowe 0,7 jest faktycznie za małe... Niech mi nikt nie mówi ze nie podniesie 1,5 - 2 tony na widłąch... Ktoś mądry mi nie dawno napisał ze zbierać humus pod budynek to koparko ładowarka się nie nadaje... To czym byście to chcieli zrobić, i kto by za to zapłacił??? ??


Zapomniałem, mam widły na szybkozłączu i tu może być ta różnica...

Ale Panowie spokojnie... I dzięki za wymianę doświadczeń.
Widzisz dawidk a ja nie mam szybkozłącza na widły tylko musze kombinować, otwierac rekina, nabrać, zamykać.. więc owszem jest to różnica i to dość spora
Swoją drogą zgadam się w 100% z kolegą Jarewa. Dlaczego zużywać nadmiernie własny sprzęt za który zapłaciło się grube pieniądze tylko po to żeby wziąć w kieszeń te pare stówek, a później płacz jak przychodzą faktury za części.
Osobiście uważam że widły na wyposażeniu kop-ład tak, ale pod warunkiem że dźwiga się jakieś rozsądne ciężary i dobrze byłoby mieć jednak to szybkozłącze. Oczywiscie jest to tylko moje zdanie. Są maszyny odpowiednio przystosowane do takiego typu prac i nie mam tu na myśli koparko-ładowarek.
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedzi

Pavlo1 napisał(a): Mam maszynę z 88 roku i śmiga z paletami bez problemów więc nie wiem co koledze przeszkadzało.

Tak ale nowe maszyny mają już inne zawory i starsze dźwigały nawet 5ton jak się podnosiło kręgi betonowe a nowa nie dźwignie przez zawory i dobrze w sumie:) Co do nabierania palet bez otwarcia łyżki to w Cat 428C da rade ale w JCB 2016 nie. Nic nie widać i do tego poziom łyżki nie jest poziomem wideł. W 428C widać chociaż koniec wideł.

Kolego tu się nie zgodzę owszem pracuje na cat 428D ale miałem epizod krótki z JCB i to kwestia wprawy i tyle wjechałem w kilka palet ale wyczaiłem jak łyżkę ustawiać i szło.Co do płyt to trzeba uważać i brać bez krokodyla otwartego bo znajomy tak robił w CAT428E2 i pękła główka od siłownika zamykania krokodyla ,po prostu się oderwała ,kilka warstw kostki to jeszcze ale nie takie ciężary.

Miałbym może dziwne pytanie ale zastanawia mnie to . Każdy mówi że trzeba przewozić np. palety z zamkniętym "rekinem" a czy ktoś może mi wyjaśnić czemu i jakie są zagrożenia gdy się wozi na otwartym "rekinie"

rozwalisz siłowniki oraz masz mniejszą siłę