Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

No własnie proponując tłoczysko napisałeś że jest to odpowiedni materiał do zastosowania.. Jestem operatorem koparki, i szczerze powiedziawszy często zdarza się że ktoś mi się kręci przy maszynie podczas mojej pracy, np przy awariach wodociągów, gdzie w wykopie często znajdują się ludzie i kilkakrotnie zdarzyło się mi przenosić materiał w łyżce nad ludzmi, ale tylko dlatego to robie bo wiem że maszyna jest na tyle sprawna że akurat tym razem nic się nie stanie.. Ale za nic nie ładował bym pełnej palety kostki mając za sworznie w widłach tłoczysko od siłownika, wiedząc co się z takim tłoczyskiem dzieje, bo akurat dwukrotnie miałem sytuację z siłownikami od zamykania łyżki przedniej.. W pierwszej sytuacji tłoczysko wygieło się w banana przy nabieraniu kruszywa.. A w drugiej, tłoczysko po regeneracji się zwyczajnie urwało przy samej obudowie siłownika przy pracy siłownika od maksymalnego otworzenia łyżki do ok 1/4 wsunięcia siłownika.. Tłoczysko urwało się tak równo jak bym je uciął czymś.. Także zwyczajnie nie ryzykowałbym używajac czegoś takiego,bo nie raz na wszelakich kursach maszynowych na jakich byłem, zwracano uwagę że siłowniki nie powinny być przeciążane siłowo, i wszelkie wychylenia osiowe np siłownik w naczepach ciężarowych jest bardzo podatny za uszkodzenia złamania i etc gdy wychylenie od osi jest większe niż ileś tam ..

Krótko mówiąc jakby wszystko było jedno to by gówno było miód. Proste. Wszystko ma swojej zastosowanie i do czegoś jest stworzone a jeśli ktoś wykorzystuje tłoczysko siłownika tam gdzie powinien być sworzeń, to używa go niezgodnie z jego zastosowaniem.