Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Marka i model maszyny: jcb 3c mk II
Rok produkcji: 1979

Witam próbowałem wymienić linkę w pompie simms silnik leyland 4/98 i ktoś tam wcześniej grzebał tz. po odkręceniu gniazda na linkę obrotomierza okazuje się że zmasakrowany jest ten wałek w który wchodzi linka. próbując usunąć kawałek pozostałej linki ktoś to dość mocno to zmasakrował , czy jest to część wymienna?. Według mnie zostało to trochę przekręcone względem gniazda w pompie.Na jakimś schemacie dopatrzyłem sie że na tą wystającą ,, kostkę,, zakłada sie jakiś przyrząd do ustawiania pompy.
Jeśli ktoś to przekręcił na siłę względem osi to może dawać jakiś problem ?
Jak ktoś ma wiedzę jak sobie z tym poradzić to proszę o podpowiedź

Gniazdo linki to prawdopodobnie kwadratowy otwór w wałku głównym (rozrządu) pompy (piszę prawdopodobnie bo pompy nie rozbierałem, ale ze schematów tak właśnie wynika). Jego wymiana czy naprawa będzie w związku z tym mało ciekawa.

Poniżej zdjęcie jak gniazdo powinno wyglądać oraz schemat pompy.
Przyrząd do ustawiania kąta wtrysku to zwykła wskazówka na ośce spłaszczonej na końcu w kwadrat. Wtyka się to w otwór linki obrotomierza w wałek rozrządu pompy (który z kolei napędzany jest z kół zębatych rozrządu silnika).

no właśnie z tą wskazówką problem bo ktoś próbując wyciągnąć kawałek pozostałej linki obkręcił to całe mocowanie linki , tak że zakładając wskazówkę będzie ona mylnie pokazywać. ten kwadrat wykonany jest z jakiegoś w miarę miękkiego materiału a to wygląda na zgniecione żabką . Pytanie czy coś innego mogło się uszkodzić przy takim na siłę kręceniu.
Koparka w miarę normalnie pali, z pompy nie widać żadnych wycieków

A próbowałeś zdjąć ten dekiel w który wkręca się linkę, widać coś więcej ?
Jeśli nic innego nie wymyślisz to najlepiej byłoby zdjąć pompę (wymaga to oznaczenia jej pozycji regulacyjnej i odkręcenia bodajże trzech śrub od przodu przez dekielek w obudowie rozrządu silnika) a następnie wyjąć ten wałek i zobaczyć co da się zrobić.

Tak po ściągnięciu dekielka równo z obudową pompy jest wałek z twardego metalu z kwadratowo-prostokarnym otworem który jest zafazowany do wewnątrz i w to jest włożony ten kwadrat z którego wystaje ta prostokątna rurka na linkę .
Na logikę patrząc nie dziwie się że ktoś to próbował wyciągnąć bo to wygląda jak jak szersza końcówka zaprasowana na lince.
Materiał z którego jest to wykonane jest bardzo miękki , jak sprawdzałem kombinerkami ta bez problemu można to zgnieść.
Wałek z pompy a ta końcówka która mieści się w deklu to dwie części , pytanie tylko jak ten kwadrat z wałka wyciągnąć.
W pracy na telefonie mam tego zdjęcie jutro Ci prześlę