Kontrolka Ładowania JCB 3CX

Marka i model maszyny: JCB 3CX Contarctor
Rok produkcji: 2005

Witam,
Panowie, potrzebuję w miarę pilnie pomocy. Nie gaśnie kontrolka ładowania oraz pali się kontrolka JCB 3CX na panelu przy kierownicy(ta druga to może być też inny problem). Sprawdziłem alternator i po podłączeniu kontrolki bezpośrednio z D+ do akumulatora wszystko działa bez zarzutu. Ładowanie jest na 13.90V. Jak podepnę przewód 407 to napięcie zaczyna pływać od 12.5 do 15.8VDC i kontrolka ładowania nie gaśnie. Co dziwne, nawet jak odłączę przewód 407 od alternatora, to po włączeniu stacyjki kontrolka ładowania się zapala. Patrząc na schemat mam wrazenie, że mogła paść któraś z diód w liczniku lub też dioda , która jest pomiędzy 407 a bezpiecznikiem C5. Czy ktoś mógłby mi pomóc gdzie szukać i jak w razie czego idzie ten przewód od alternatora do kontrolki ładowania?

[Jarewa]

407 ma zwarcie do masy, wyciągnij przekaźnik engine runing relay zmierz opornosc względem masy 407 i zdaj relacje. Chyba ze ktos grzebał przy obrotomierzu?

Jak by poszła dioda przy tym bezpieczniku C5 to byś miał stały plus i było by ciągle niby ładowanie. Diody wykluczam.

Faktycznie jakby dioda przebila to nie byłoby różnicy potencjałów.
Kilka lat temu było zwarcie od rozrusznika ale nie kojarzę żeby ot tamtej pory to nie działało. Musiało działać.
W weekend będę walczył bo mam wolne, zawsze można porozumiewać zegary żeby ewentualnie sprawdzić, który jest niesprawny, prawda?

[Jarewa]

Motogodziny licznik nabija juz po zapłonie?

Licznik motogodzin i obrotomierz głupiały. Dzisiaj byłem posprawdzać i po odłączeniu przewodu 407 od alternatora i wyciągnięciu przekaźnika "engine running relay" pomierzyłem opór na 407 - masa. Wyszło tak jakby dioda tam była, czyli w jedną stronę brak przejścia a w drugą niecałe 500ohm.
1. Poskładałem z powrotem, odłączyłem wtyczkę z liczkina kontrolek i podłączyłem tam bezpośrednio żarówkę 5W z plusa po stacyjce do przewody 407 w kostce - dalej nie gasła(wniosek - płytka z kontrolkami dobra.
2. Wyciągnołem przekaźnik "engine running" i zaczeło wszystko działać tak jak trzeba - ładowanie stabilnie na 14.10V

Patrząc na schemat - wydaje mi się, że to walnięty przekaźnik. Bo w sumie nie ma tam nic więcej a na styku roboczym jest oddzielny obwód zasilany z bezpiecznika B9.
Czy dobrze myślę, czy jednak dalej szukać zwarcia do masy na 407?
Jak wyciągnąłem w/w przekaźnik to wszystko na zegarach wróciło do normy, oprócz wskaźnika temperatury cieczy chłodzącej - pokazuje 0. Wydaje mi się jednak, że to może być oddzielny problem.

Witam. Moja maszyna to również 3cx sitemaster z 2000roku. Mam podobny problem z kontrolka ładowania. Po uruchomieniu silnika kontrolka ładowania i ten trójkąt przed kierownica się świeca ale nie z pełną mocą tylko tak jak by trochę przyciemnione. Do tego po uruchomieniu silnika nie działa obrotomierz i licznik moto godzin swiruje i dopiero po kilku minutach obrotomierz zaczyna działać. Jak odłączyłem ten czarny kabel na wsowke przy alternatorze to wszystko działa. Gdzie szukać problemu?

-- 27 Cze 2019 01:12 --

Ponawiam pytanie czy ktoś może pomóc co może być winne tego problemu??

No i ja się dołączę do problemu. Kontrolki ładowania, temperatury oleju zapalają się podczas rozruchu i gasną odrazu tak jak powinny.
Nie działa mi od momentu zakupu obrotomierz, licznik mth i zegar od temperatury oleju w skrzyni. Na okrągłych zegarach. Wskaźnik poziomu paliwa działa.
Od czego zacząć? Chciałbym to uruchomić.
Od czasu do czasu przy zapalaniu maszyny tylko obrotomierz lekko podskoczy i zaraz opadnie, ale to też nieczęsto.

W tych modelach padaly te zegary obrotomierz i licznik mth temat bardzo powtarzalny wskaźnik dosyć częsty. Sprawdził bym jeszcze punkty masowe. I odłącz cienki kabelek od alternatora jaki nie zgaśnie to albo masz zwarcie do masy na kabelku albo zegar umiera.

I odłącz cienki kabelek od alternatora jaki nie zgaśnie to albo masz zwarcie do masy na kabelku albo zegar umiera.

Co ma zgasnąć?

Lampka ładowania

Witam przerabiałem ten problem w mojej maszynie 2004 r.Problem identyczny z kontrolką ładowania.Przewód 407 leci z alternatora aż pod obrotomierz gdzie jest zmostkowany z kablem(nie pamiętam nr) który leci w dół.U mnie pierwszym uszkodzeniem było przetarcie wiązki pod podłogą kabiny po lewej stronie 2 kable .Po połączeniu problem nie zniknął .Po zdjęciu obudowy pod wajchami przedniego rozdzielacza jest cała wiązka w której jest kabel 407 .U mnie był upalony bez izolacji więc przeciąłem go i połączyłem z 407 przy obrotomierzu ale problem pozostał.Sprawdziłem drożność kabla odłączając go od alternatora przy pomocy miernika i kabla,kabel 407 drożny.Poprosiłem o pomoc znajomego elektryka który stwierdził że w układzie musi być dioda.Diodę znalazłem pod nagrzewnicą(trzeba odkręcić całą konsole)Po wymianie problem zniknął

I wszystko super. Mam właśnie maszynę po dwóch latach na budowie autostrady. Rozebrałem wszystko, namierzyłem diody i chciałbym je pomiarzyć i wymienić, jeżeli jest któraś upalona.
I tylko jedno pytanie mam - JAK ROZŁĄCZYĆ TĄ WTYCZKĘ Z DIODAMI??? Walczę już z 15 minut a dostęp nie jest ciekawy i nie mogę tego rozpiąć, żeby ją wyjąć na zewnątrz.

Od strony wtyczki wiązki będziesz miał takie miejsce które musisz nacisnąć i pociągnąć. Takich szarych kostek masz kilka w maszynie obadaj gdzie indziej. A jeśli ta kostka jest zamocowana na blaszce mocującej to musisz tam śrubokrętem odblokować kostkę zsunąć z blaszka i dopiero odpiąć wtyczkę z diodami.

-- 17 Maj 2021 19:48 --

Od strony wtyczki wiązki będziesz miał takie miejsce które musisz nacisnąć i pociągnąć. Takich szarych kostek masz kilka w maszynie obadaj gdzie indziej. A jeśli ta kostka jest zamocowana na blaszce mocującej to musisz tam śrubokrętem odblokować kostkę zsunąć z blaszka i dopiero odpiąć wtyczkę z diodami.

Dzięki, wypiąłem, faktycznie banalnie proste. Niestety przemierzyłem wszystkie diody i każda ma niecałe 600 w jedną stronę i brak przejścia zaporowo.
Pozostaje szukać dalej. Czy były kiedyś przypadki, że siadały w nich zegary?

Tak pisałem ci wcześniej. Bywało że się świeciło albo potrafiło się zażyć ładowanie.

Tylko dlaczego wszystko jest ok jak wyciągnę przekaźnik nr 91 odpowiedzialny za oświetlenie robocze? Jest on wyzwalany co prawda z przewodu nr 407, który też jest masą dla lampek na desce rozdzielczej do momentu wzbudzenia alternatora.

Nie wiem może mąż kiepska masę Jan innych obwodach. Trzeba by obadac schemat bo coś mi tu nie pasuje. Zazwyczaj jak nie zawsze przewód od lampki ładowania idzie od alternatora do zegara i nie ma on po drodze żadnych przekaźników.

Dodałbym zdjęcia schematu ale coś niezbyt mi to idzie.
Przewód nr 407 idzie z alternatora do obrotomierza, kontrolki ładowania i na zasilanie cewki przekaźnika pracującego silnika nr 91(jego styki załączają przekaźniki oświetlenia roboczego).
Sprawdzę jeszcze czy jak wypnę wtyczkę z obrotomierza i licznika godzin to czy będzie wszystko ok. jeżeli byłby licznik motogodzin uszkodzony to powinno to coś powiedzieć więcej, bo kontrolka ładowania i przekaźnik dalej będą wpięte. Czy dobrze wnioskuję?

-- 18 Maj 2021, o 20:33 --

Odłączyłem też dzisiaj licznik motogodzin z obrotami i odpaliłem ale nic nie pomogło.

To może jednak problem masz w alternatorze lub pospraedzaj punkty masowe

Ma ktoś może rozpiskę z wszystkimi punktami masowymi?

Zmierzyłem jeszcze dzisiaj napięcie na przekaźniku pracującego silnika i bez przekaźnika jest 12.7V a jak wpinam przekaznik to spada do 8.50V.
Chyba faktycznie czeka mnie przegląd całej wiązki i masy.