wibako

Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez rafalzagdan » 19 Lip 2019 20:41

Marka i model maszyny: JCB 4CX
Rok produkcji: 1996

Szanowne Grono,

Dziś zawiódł mnie sprzęt.

JCB podczas pracy a w zasadzie na samym jej początku zgasła. Objawy jakby kończyło się paliwo, ale takowego było trochę ponad rezerwę.

Dzwoniąc do kilku Znachorów podjąłem próby uruchomienia.

- kręci ale nie odpala
- sprawdziłem prąd na wtyczce (chyba na pompie wtryskowej)- jakiś jest, nie bardzo znam się wartościach
- rozkręciłem coś, co po znajduje się po lewej stronie silnika, jest na tym napis AIR i strzałka w prawo. Ma w środku membranę, myślałem, że to pompa ale chyba nie. Poskręcałem.
- zdjąłem przewód znajdujący się najniżej przy baku- wyleciało ok 5-7 litrów paliwa, ale nadal część została w baku ropa.
- udało mi się znaleźć pompkę paliwa- podczas naciskania dźwigienki jedynie co się dzieje to delikatnie bulgota w baku
- do zdjęte przewodu wpuszczałem sprężone powietrze, i okazało się, że jakoś bokiem dmucha z odstojnika. Po jego okręceniu okazało się, żę sporo brudu w nim na dole. Wyczyściłem, niestety przy zakładaniu pękł...
- zdjąłem filtr paliwa, był czysty, ale zapełnione do połowy. Odkręciłem metalowe boczne przewody, przedmuchałem.

Chyba opisałem wszystko co zrobiłem, ale oczywiście dalej nic. Na chwile odpaliłem z Plakiem, żeby podnieść ramiona.

Rozumiem, że podejrzewać mogę pompę paliwa, ale nie mam pojęcia jak się do niej dostać, ani jaką w razie czegoś kupić.

Podpowiecie coś? Czy to może nie pompka?

rafalzagdan
Nowicjusz

  • Posty: 13
  • Rejestracja: 12 Cze 2019 20:47

Maszyna: JCB 4CX '96

Firma: prace-koparkami


Reklama

simmet

Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez zeppelin zm 15 » 19 Lip 2019 20:58

Podaj paliwo prosto z bańki. Ty masz problemy z układem zasilania, nieszczelności.
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy w błocie z świnią.
Po pewnym czasie zauważasz że świni się to podoba.

zeppelin zm 15
Fachoperator

Maszyna: Wszystkie

Firma: Wspaniała


Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez rafalzagdan » 19 Lip 2019 21:00

Nalałem trochę do butelki i wsadziłem przewód które odkręciłem od baku. Ale nic się nie zadziało i paliwo nie zostałe pobrano z butelki.

Tylko pytanie czy to napewno zasilanie a nie powrót?

rafalzagdan
Nowicjusz

  • Posty: 13
  • Rejestracja: 12 Cze 2019 20:47

Maszyna: JCB 4CX '96

Firma: prace-koparkami


Re: Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez gruszon18 » 19 Lip 2019 21:04

Nie orientuje się czy to podobny silnik jak u mnie, ale ja miałem tak jak padła taka pompka wstępna, tak która przykrecana jest do bloku, po prawej stronie silnika, poniżej kolektora wydechowego..

Awatar użytkownika
gruszon18
Fachoperator

  • Posty: 704
  • Rejestracja: 26 Cze 2017 16:47
  • Miejscowość: Świdnik
  • Pochwały: 26

Maszyna: Jcb 4cx Super

Firma: Gpk Mełgiew


Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez rafalzagdan » 19 Lip 2019 21:10

Tak mi się wydaję, że to ona padła- orientujesz się jak ją wyjąć? U mnie jest pod turbiną a nad rozrusznikiem, wygląda na bardzo niedostępne miejsce.

rafalzagdan
Nowicjusz

  • Posty: 13
  • Rejestracja: 12 Cze 2019 20:47

Maszyna: JCB 4CX '96

Firma: prace-koparkami


Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez dawidg2 » 19 Lip 2019 21:15

rafalzagdan napisał(a):przewód które odkręciłem od baku

od pompy wtryskowej podłącz bezpośrednio, jak odpali to masz problem po drodze.

Chodź jak masz syf w odstojniku to pewnie zaciągnął gluty z baku jak miałeś blisko rezerwy

dawidg2
Fachoperator

  • Posty: 6204
  • Rejestracja: 14 Kwi 2008 20:47
  • Miejscowość: Krzemieniewo
  • Pochwały: 134

Maszyna: JCB, Schaeff

Firma: Szukam


Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez rafalzagdan » 20 Lip 2019 08:44

Właśnie nie wiem jak to zrobić. Tam dochodzi jakiś giętki wąż?

rafalzagdan
Nowicjusz

  • Posty: 13
  • Rejestracja: 12 Cze 2019 20:47

Maszyna: JCB 4CX '96

Firma: prace-koparkami


Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez andrew8 » 25 Lip 2019 06:37

Nie wiem po co zakładałeś drugi temat odnośnie tego samego problemu. Do pompy przewód zasilający to ten przed cewką gaszenia, odkręć go przy odstojniku i zobacz czy podczas kręcenia do pompy jest podawane paliwo.
Jeśli nic się nie dzieje i sprawdziłeś drożność całej instalacji to wymień pompkę wstępną.
Jeśli paliwo jest podawane do pompy wtryskowej a pompa nie tłoczy go na wtryskiwacze to jest prawdopodobieństwo uszkodzenia głowicy pompy, zdarza się stosunkowo często.
Serwis maszyn.
511-750-769

andrew8
Operator

  • Posty: 389
  • Rejestracja: 27 Maj 2013 23:02
  • Miejscowość: Mazowieckie
  • Pochwały: 20

Maszyna: jcb.

Firma: mała własna.


Re: Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez dawidk » 25 Lip 2019 12:17

Odstojnik jest przed pompka. Jak tam bedzie nieszczelnosc to nie zaciagnie paliwa. Podaj paliwo z butelki bezposrednio do pompy wtryskowej poluzuj pierwsza rurke od wtrysku i musi zapalic...

dawidk
Fachoperator

  • Posty: 1200
  • Rejestracja: 14 Sie 2010 12:30
  • Miejscowość: Bukówiec Górny
  • Pochwały: 43

Maszyna: Kubota kx 36-2, JCB 2CX, Bobcat E14

Firma: "Zielony Zakątek"


Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez malyslon » 28 Lip 2019 15:48

Dobra powiem coś od siebie.
Wczoraj jechałem na mała robotkę. Rano odpaliłem maszynę od strzału i miąłem do przejechania ok 7 km. W czasie jazdy mniej więcej w połowie nagle maszyna zgasła. No i panika :) odczekałem trochę zakręciłem i odpaliła. Ale już serce na ramieniu co będzie dalej. Dojechałem na miejsce zgasiłem i poszedłem się rozejrzeć jak się rozstawić. Wjechałem , rozstawiłem się pierwsza łyżka i maszyna znowu zgasła tyle ze już nie było można odpalić. I teraz powiem co się stało bo dziś uruchomiłem maszynę i przetestowałem przyczyny awarii. Ogólnie śmieci w układzie paliwowym. Ale teraz do opowieści o naprawie. Pierwsze co zrobiłem to kupiłem nowy filtr paliwa i pompkę wstępną ( i tak miałem ją kupić na wszelki wypadek bo już trochę godzin ma ) zamontowałem części próbuję odpowietrzyć układ i na wyjściu z filtra pojawia się paliwo ale jakoś dziwne bo z pęcherzykami powietrza. Dwie godziny odpowietrzania i nic . No to kolejny krok - kroplówka ! podłączyłem kroplówkę do pompki i maszyna ino furczy. No to ok jedziemy dalej , sprawdzam co się dzieje w zbiorniku- szału niema ale tragedii też niema. Odkręcam czujnik poziomu paliwa i sprawdzam czy czasem nic weszło do rurki ssącej ( ciekawostka - myślałem że na końcu jest jakiś smok z jakimś filtrem a tu nic takiego, rurka i nic więcej). Przedmuchałem rurkę i do zbiornika . Dalej zacząłem sprawdzać przewody czy są drożne , każdy odcinek przedmuchałem po odpięciu z każdego końca. Kroplówka dalej podpięta wiec sprawdzam jak zapali, no i do strzału :) no to odpinam kroplówkę i podłączam zasilanie. Maszyna odpala po chwili i bez problemu działa. I teraz czeka mnie w tym tygodniu zwalenie zbiornika bo w odstojniku zobaczyłem jakeś kawałeczki liści. W zbiorniku nie widać ale wiadomo że same nie weszły do odstojnika więc lepiej jak to sprawdzę na spokojnie. Na razie zakładam filtr zaraz za zbiornikiem i będę widział czy coś się dostaje do niego, jeśli będzie syf to zbiornik demontuję.
Pamiętajcie, przeważnie maszyna daje znać że coś się będzie działo tylko trzeba na spokojnie potem przeanalizować co ją może boleć po tych wcześniejszych objawach i kiedy się te objawy pokazały pierwszy raz. U mnie pierwszym objawem było minimalne falowanie obrotów zaraz po uruchomieniu. Potem miałem trochę przepychania ziemi i jazda po dołach więc w baku jak w pralce :) Tak to właśnie poradziłem sobie z problemem :)
Pozdrawiam

Ps. poczytałem forum i można tu znaleźć podpowiedzi do rozwiązania problemu.

malyslon
Fizol

  • Posty: 44
  • Rejestracja: 08 Lip 2017 06:56

Maszyna: JCB 3cx sitemaster 2006r

Firma: powiedzmy,że pracuję u brata


Zgasła w trakcie pracy, kręci- nie odpala

Postprzez rafalzagdan » 02 Sie 2019 08:35

Co się w końcu u mnie stało:

Pierwszym problemem okazał zawór na pompie wtryskowej a dokładnie zwarcie kabli na nim co upaliło bezpiecznik. Potem okazało się w odstojniku syfu co nie miara i po czyszczeniu uszkodził się. Potem okazał się, że są na nim dwie uszczelki, co dawało nieszczelny układ paliwa i cały czas się zapowietrzał. Już po wszystkim jeszcze została membrana w tym regulatorze na pompie- podczas rozbierania pękła- chyba ze starości. Założyłem pękniętą i efekt był, że jak turbina była mocno obciążona to znów się zapowietrzał układ. Po jej wymianie narazie jest ok. Dzięki wszystkim za podpowiedzi.

rafalzagdan
Nowicjusz

  • Posty: 13
  • Rejestracja: 12 Cze 2019 20:47

Maszyna: JCB 4CX '96

Firma: prace-koparkami


Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej