Sworzeń obrotu dolny

Witam pytanko do fachowców czy ten Sworzeń powinien tak wystawać ?? Jak kupiłem już tak było i jest z góry lekko zjechany od siłownika .

Na pewno nie. Siłownik już pewnie też zniszczony. Sworzeń ma przyspawane od góry blachę z dziurą w którą powinna być wkręcona śruba mocująca sworzeń.

Tak myślałem ale pod na śrubie mocującej sworzeń miedzy tą blachą sworznia a koniem jest taka tulejka myślałem że tak ma być ? Ramie siłownika nie jest uszkodzone ZARYSOWANE . Ale już zamawiam nowy i wymiana .A pytanie co mogło być że gość go nie wcisnął do końca ?? Masz może jakieś przypuszczenia .

Tuleja może być luźna i się wysunęła do góry razem z sworzniem. Hmm może śruba się urwała, odkręciła i nikt tego nie zauważył?

Faktycznie otwór jest troszkę luźny ale to nie to było przyczyna wysunięcia się sworznia . Jakiś magik próbował naprawić luz przez napawanie od środka dolnej części otworu i jak napawał powstały tak wielkie bąble spawu że sworzeń mu dalej nie chciał wejść . Wybiłem wiec sworzeń i szlif otworu na gładko teraz wszystko ok ale i tak zamówiłem nowy bo w tym starym powstały wyżłobienia kwota nie wielka a będzie nowy .

Ktoś ładnie"drutował przed sprzedażą