nazwa

przez **casik** » 05 Lut 2006 11:01

co myslicie jakie macie opinie na temat hudraulicznego przesówu wieżyczki w koparko ladowarkach JCB.Tydzień temu bylem w Poznaniu na targach budowlanych BUMASZ i pierwszy raz spotkalem się na żywo z tym właśnie rozwiązaniem.pomijajac fakt,że jakas tam firma nie byl to interhandler chyba przywiozla na targi 2 ściagniete prosto z wykopu maszyny no troche umyte KERCHEREM(jakby nie mieli nowych...niewiem... :roll:

) to sam wyglad mechanizmu tego przesówu wydal mi sie troche tandetny silowik grubości DLUGOPISU doslownie...jak to sie ma w praktyce????????????

Reklama

przez **rudesmen** » 05 Lut 2006 13:50

no kurcze, gdybym wiedział że były targi w Poznaniu to pewnie bym wpadł zobaczyć (jak będziesz wiedział o następnych targach czy pokazie maszyn to napisz na forum)

co do przesówania kabiny to wydaje mi się, że gdybym to miał to zbyt często bym nie używał bo raczej problemów z widocznością nie ma
można przesówac kabinę we wszystkie strony? o ile cm?

przez **casik** » 05 Lut 2006 15:03

no chodzilo mi o przesów tylnego ramienia po ramie.taki przesów jest przydatny zwłaszcza w miescie gdy są problemy ze znalezieniem miejsca na przepchanie wieży.no nie trzeba tańczyc na lyżce co chwile :lol:

przez **rudesmen** » 06 Lut 2006 10:29

ja w koparce nie mam żadnej wieżyczki, mam tylko ramię

chodzi Ci o przesówanie tuż przy kabinie (nie wiem jak bardziej precyzyjnie to określić) czy skręcanie na boki w połowie ramienia?

przez **casik** » 06 Lut 2006 19:44

no bardziej fachowo nieumiem tego nazwac ramie musi sie na czyms obracac :lol:

wiec jest to wieżyczka. zerknij sobie do DTR-ki choćby od ostrówka. No zwal jak zwal grunt, że wiemy o co biega

przez **rudesmen** » 06 Lut 2006 21:17

chodzi Ci o to że to w kółku przesówa się na boki? :lol:

przez **casik** » 08 Lut 2006 21:42

tak o to mi chodzi BRACIE :lol:

WRESZCIE

przez **rudesmen** » 08 Lut 2006 22:23

no nie mów że nie masz tego w swojej koparce bo jakoś nie mogę sobie przypomnieć aby było to na liście opcji
gdybyśmy rozmawiali o ostrówku to bym zrozumiał zdziwnienie, ale w JCB :woot:

przez **Bartek** » 19 Mar 2006 20:25

Panowie to się nazywa OBROTNICA! Pozdro

przez **Sir Anthony Bamford** » 19 Mar 2006 20:44

na proszę kolega bartek za pierwszym razem odpowiedział brawo brawo

przez **casik** » 20 Mar 2006 16:23

chlopaki przesylam wam zdjecie tego PRZESóWU zebysmy sie wreszczie zrozumieli

odbezpieczamy zaciski przesówamy hydraulicznie ramie za pomacą silowniczka blokujemy zaciskamy i RYCKAMYYY metryyyy

przez **rudesmen** » 20 Mar 2006 19:20

tak czystej używanej maszyny jeszcze nie widziałem, moja pewnie nigdy nie bedzie już tak wyglądała :roll:

i mi jakos zabardzo nie przeszkadza to, że trzeba zaprzeć łyżkę żeby przesunać ramię - bo im więcej bajerów tym więcej może sie zepsuć i więcej do czyszczenia :wink:

przez **agil** » 08 Maj 2006 21:08

dokladnie nidgy nie mialem hydraulicznego zawsze przesuwam recznie zapierdajac lyzke zgadzam sie z przedmowca im wiecej bajerow tym ma sie cos psuc wg mnie nie jest az takim problem przeusnac to normalnie a druga sprawa ile tez tego uzywasz 2 razy na dzien albo rzadzien co innego jezeli chodzilo by o zamykanie lyzki itp

przez **casik** » 21 Maj 2006 20:03

nie no z recznym przesówem to niema wiekszych problemów to fakt ale mialoby to i swoje dobre strony nieraz pracuje sie w miejscach przewaznie w miastach gdzie niema miejsca na przesuniecie ramienia ja osobiscie w miescie to sie zapieram o kraweznik np no ale panowie niebujcie sie techniki :wink:

przez **agil** » 21 Maj 2006 20:04

ja robie kolego casik dokladnie to samo

przez **Nazar** » 12 Wrz 2006 14:33

Witam na forum - to mój pierwszy wpis ale postaram się odpowiedzieć dokładnie.

JCB oferuje przesuw hydrauliczny osprzętu koparkowego. Opcja ta nazywa się POWERSLIDE. Nieistotna jest tutaj wielkość siłownika użytego do realizacji przesuwu, gdyż nie występują tutaj wielkie siły. Zalet takiego rozwiązania jest dużo m.in. szybsze ustawienie maszyny we własciwej pozycji, a po drugie przesuw hudrauliczny eliminuje możliwość uszkodzenia suportu po którym przesuwa się osprzęt koparkowy - nie występuje "koszenie" suportu naturalne dla tradycyjnej metody. Wada jest jedna - trzeba dopłacić do standardowej wersji maszyny i trochę na nią poczekać

przez **agil** » 12 Wrz 2006 14:35

Czy ja wiem czy szybsze wg mnie zrobie to recznie to samo szybko jak z hydraulicznym jezeli masz sie tylko o co oprzec to nie ma z przesuwem problemu pozatym wg mnie to takie bajer wogole nie potrzebny a co do tego koszenia to nie wiem ile razy bys to musial przesunac zeby go uszkodzic bo u nas sa jcb co chodza po 7 lat i jakos nic sie jeszcze z tym przesuwem nie stalo.

Pozdrawiam

przez **Nazar** » 12 Wrz 2006 14:39

Dobrze zauważyłeś - jak masz się o co zaprzeć, a przecież nie zawsze tak jest. Druga sprawa - jeśli potrafisz to zrobić szybciej niż Powerslide - to śmiało możesz zgłosić się do działu konstrukcyjnego JCB - nagroda murowana.... A co do koszenia - jak to zwykle bywa są Operatorzy i operatorzy - kwestia umiejętności wiele tutaj znaczy. Poza tym gdyby firma nie widziała sensu tworzenia takiego rozwiązania, to zapewne by tego nie robiła - a jest inaczej.

przez **agil** » 12 Wrz 2006 14:43

Ja oczywiscie niechce sie klocic ale kiedy nie masz sie o co oprzec co za problem wbic lyzke w ziemie ja wiem ze to jest teraz takie gdybanie ale wiem z doswiadczenie ze w 99.9% jest sie o co oprzec, a wg mnie stworzyli to po to zeby wiadomo usprawnic przesuwanie tego tylnego wysiegu ale tak jak pisalem wyzej. Ale i tak dalej twierdze ze zrobie to tak samo szybko jak z POWERSLIDE

przez **SITEMASTER** » 24 Wrz 2006 13:48

Obecnie pracuje przy wykończeniu hali i tam nie zawsze jest się o co oprzeć. Muszę wyjeżdzać gdzieś na pole i przesuwać wysięgnik.

hydrauliczny przesów

hydrauliczny przesów

Reklama

przesów

przesów

przesów

hydrauliczny przesów

przesów

Kto jest na forum