Wysłany: 19 Kwi 2007 20:03pytanie z innej beczki.. wie ktoś jak dobrze odpowietrzyć hamulce??
Bardzo prosto, musisz mieć drugą osobe do pomocy która będzie siedziała w kabinie i naciskała pedał hamulca.
1. Napełniamy zbiorniczek płynu do pełna
2. odkręcamy odpowietrznik na chwile i pozostawiamy, teoretycznie płyn pod własnym ciężarem powinien spłynąć przewodami w dół (grawitacja), zakręcamy odpowietrznik
3. naciskamy kilkukrotnie pedał hamulca i trzymamy - w tym czasie poluzowujemy odpowietrznik, zacznie mam wypluwac powietrze i płyn, zakręcamy
4. ponownie przepompowujemy pedałem, wciskamy i trzymajać pedał luzujemy odpowietrznik.
Kroki 3 i 4 powtarzamy aż do skutku czyli aż do momentu kiedy z odpowietrznika będzie nam wyrzucać czysty płyn bez bąbli powietrza. Operacje powtarzamy dla każdego koła wyposażonego w hamulce. Dodam że dla pewności należy powtórnie oblecieć jeszcze wszystkie koła i sprawdzić dla pewności czy jeszcze gdzieś w układzie nie znajduje się powietrze.
Na odpowietrznik możemy założyć weżyk który będzie nam łapał płyn do jakiejś butelki żeby nie rozlewać po podłożu chociaż wiem że odpowietrzanie bez wężyka jest wygodniejsze.
Operacje całą przeprowadzamy bez uruchamiania silnika, nie ma potrzeby aby wspomagać się serwem, w zupełności wystarczy siła mięśni. Dodatkowo ważne jest żeby moment kiedy luzujemy odpowietrznik trwał tylko chwile kiedy wycieka nam płyn żeby nie pozowlić na przerwe w wyciekaniu i dostanie się powietrza przez odpowietrznik.
Starałem się opisać to w możliwie zrozumiały sposób, procedura naprawde łatwa i myślę że dasz sobie rade.
) pozdro