Strona 1 z 2

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 24 Maj 2010 21:25
przez pablito_esp
Czy moze mi ktos tak po chlopsku wytłumaczyć na jakiej zasadzie działa ta funkcja? Mam tu na musli przycisk na desce rozdzielczej z rysunkiem przedniej łyzki na prostej poziomej linii. Czytałem o tym w instrukcji ale tam za wiele nie pisza

PostWysłany: 24 Maj 2010 21:45
przez ralfik
Jak go przełączysz i pchniesz dźwignie ładowarki do przodu to łyżka sama wróci do pozycji roboczej

PostWysłany: 25 Maj 2010 16:58
przez nowaczek
jak wysypiesz z lyzki i zalaczony jest ten przelacznik to ta dzwignia funkcji lyzki blokuje sie jezeli pociagniesz do siebie i zostaje zwolniona jak lyzka osiagnie poziom do nabierania

PostWysłany: 26 Maj 2010 00:18
przez ralfik
Poprawka- napisałem do przodu a powinno być do siebie. Do przodu na maxa włączysz pływanie

PostWysłany: 26 Maj 2010 08:02
przez mechanior
po wysypaniu ładunku na pryzmę lub do np ciężarówki, mając łyżkę otwartą do końca przyciągasz dźwignię do siebie (czyli w lewo), po jej zablokowaniu możesz np cofać lub opuszczać łyżkę nie zajmując się jej ustawieniem do ponownego nabrania ponieważ niejako sama ustawi się równolegle do podłoża by można było od razu wbić się nią w urobek
funkcja pozwala skupić się na manewrowaniu maszyną i pomaga operatorom o małym doświadczeniu ustawić łychę aby wykorzystać w pełni jej pojemność i dokładnie zbierać urobek z poziomu gruntu

system zawiera elektromagnes w rozdzielaczu sterowany modułem elektronicznym, czujnikiem położenia jest wyłącznik zbliżeniowy lub dotykowy na przedniej łyżce

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 28 Lis 2011 20:51
przez gienua
Ja mam taki maly problem z ta funkcją... Niby ją mam tylko ze nie w guziku ale w drążku. I szczerze mowiąc to jak chce tego użyć to bardziej denerwuje niż pomaga... Dźwignie biore do siebie i do przodu i wtedy łyżka opada na ziemi i sie zamyka. I tylko na sekunde sie zatrzyma nieby w poziomie i dalej sie zamyka... aż ciężko uchwycić moment w którym ona jest w poziomie. Czy to nie powinno być tak ze dźwignia sie blokuje w tej pozycji i odbija kiedy osiągnie poziom??

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 28 Lis 2011 22:39
przez Jooras
jeśli łyżka osiągnie ten swój "poziom" drążek czy tam dżojstik zależy jak kto ma powinien odbić.

U mnie w volvo bl 71 odbija, w 4cxie w poprzedniej firmie też odbijało, w casie też odbijało

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 28 Lis 2011 23:16
przez mechanior
tylko że to nie działa "do przodu" tylko "do siebie"
i ta funkcja raczej nie jest uruchamiana "guzikiem"

chwyć drążek i przyciągnij mocno do siebie, jeśli funkcja działa powinien ci się zablokować do momentu ustawienia łyżki w odpowiedniej pozycji (elektromagnes "łapie" drążek do momentu zadziałania czujnika na ramieniu), system może nie działać z powodu złej regulacji, braku zasilania, uszkodzenia wiązki, elektromagnesu, czujnika lub po nieprawidłowym poskładaniu elementów na rozdzielaczu...
w niektórych maszynach jest drugi elektromagnes na funkcji szczęki do zasilania systemów stale potrzebujących przepływu (zamiatarka), zdarzało się że domorośli naprawiacze podpinali nieprawidłowy elektromagnes do systemu poziomowania

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 00:04
przez gienua
wydaje mi sie ze sie nie blokuje a nie chce czegoś urwać... a z tym do przodu to tak mam na rysunku wiec biore gałkę do przodu i do siebie jednocześnie. ona opda jak do pływającej lyzki i ustawia sie w poziomie ale musze caly czas trzymac i ciezko wyczuc ten moment w którym powinienem puścić... jutro sie jeszcze pobawię jak do niczego nie dojde to bede pytał

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 00:37
przez mechanior
DO PRZODU to jest właśnie "pływająca łyżka" czyli otwarte siłowniki podnoszenia
spróbuj TYLKO "do siebie"

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 11:50
przez gienua
Według tego rysunku jest tak jak mowilem ze trzeba wziąć drążek do siebie i do przodu.

Image

Tylko ze nic sie nie blokuje... tzn blokuje sie plywająca lyzka tylko. Nie wiem czy mi sie wydaje czy ten rysunek jest jakis odwrotny?? bo według niego to do siebie to otwieralbym lyżkę. A i jeszcze jedno. Czasami drążek blokuje sie w pozycji przod do góry moze tu jest cos pokrecone?? Czy tak powinno byc?? jak sie zablokuje to lyzka sie podniesie mniej wiecej na jakies 1,5 metra i drążke odskakuje...

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 18:27
przez Jooras
albo zrobiłeś zdjęcie do góry nogami albo masz przekręconą tabliczkę

drążek do przodu żeby się zblokował - pływająca łyżka, przy równaniu terenu przykładowo przydatne
drążek do siebie (prawej nogi) - poziomowanie łyżki inaczej mówiąc powrót do kopania

wg. tej tabliczki powrotu do kopania u Ciebie nie ma, chyba że tak jak w nowych jcb załącza się je guzikiem na desce, a i żeby ta funkcja zadziałała to łyżka musi być przechylona do dołu (otwarta)

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 20:20
przez gienua
zdjęcie jest zrobione stojąc z przodu koparki przy drzwiach od strony tej wajchy. przeciez ten znaczek z kreska na łyżką to chyba oznacza wlasnie "powrot do kopania" i jesli zrobie tak jak jest na tej tabliczce czyli do siebie tzn do prawej nogi i w doł (do przodu) przy otwartej lyzce to ona opada na ziemie i sie poziomuje na chwilke sie zatrzyma gdy jest w poziomie ale ciezko to wyczuć i w tym momencie puścić galke zeby sie dalej nie zamknęła...

Re: funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 21:39
przez krzwys
Spróbuj tak jak napisał mechanior , przytrzymaj do prawej nogi lewarek gdy lyzka jest całkowicie otwarta (wysypałes urobek).

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 21:50
przez Jooras
ale ta funkcja powinna działać bez kładzenia łyżki na ziemie, spróbuj jak jest w powietrzu bez dodawania ruchu drążkiem przed siebie tylko do nogi

Re: funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 22:41
przez Jarewa
Ale tu pitolicie. I każdy wciska to co tylko sam wie. JCB posiada 3 funkcje powrót kopania (bardziej ładowania), amortyzacja, niwelacja (równanie terenu).

Kolega ma przedstawioną funkcje na obrazku "niwelacja" jednostajny nacisk na łyżkę.

Czyli wciskamy wajchę w dół aż się zablokuje wsteczny i jazda.Funkcja działa tylko na wstecznym do przodu wbije nam się łyżka. Zasada działania kiedy przednia oś wpada w dziurę nie wisi na łyżce tylko opada a łyżka w miejscu. Jeszcze prościej opisując maszyna się gibie góra dół nie nie tracąc przyczepności przedniej osi.

Żadne boki. Wajcha w dół aż zablokuje. Odblokowanie przez szarpnięcie w drugą stronę.

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 29 Lis 2011 22:51
przez gienua
I kolega Jarewa chyba ma racje... Bo jak biorę tylko do siebie to nie zatrzymuje sie nawet na chwile przy zamykaniu a jak wezme max w dół i do siebie to jest w pewnym momencie chwila przerwy w zamykaniu lyżki... Tylko dlaczego taka krótka ta przerwa?? Naprawde cięzko wyczuć...

W sumie to nie tylko do tylu to dziala... jak jest w miare równo to sie nie wbija i mozna fajnie jakaś niepotrzebna ziemie zbierac...

Jarewa napisał(a):Żadne boki. Wajcha w dół aż zablokuje. Odblokowanie przez szarpnięcie w drugą stronę.

To po co tam jest narysowana ta lyzka z prosta kreską?? przecież ona oznacza chyba powrót do kopania z tego co czytalem...

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 30 Lis 2011 01:31
przez mechanior
Jarewa, to ty pitolisz, my tu nie o "pływaniu łyżki" lub jak napisałeś "niwelacji" tylko o "samopoziomowaniu" czyli "powrocie do kopania"
kolega miesza dwie funkcje więc wyjaśniamy jak używać tej drugiej, a ty nas napieprzasz i opowiadasz dokładnie nie o tym

wiadomo (co napisałem już wyżej) że "pływanie" używane do wyrównywania gruntu lub do zamiatarki czy pługa śnieżnego z rolkami nośnymi uzyskuje się przez pchnięcie drążka do przodu aż do zatrzaśnięcia w pozycji...

a "powrót do kopania" a bardziej "do pozycji nabierania ładunku" uzyskuje się inaczej...
a SRS czyli "amortyzacja" to już zupełnie inna sprawa o której nie ma na razie mowy bo nie uruchamia się jej ruchem joysticka

zdjęcie jest odwrotnie niż patrzysz na tabliczkę z siedzenia operatora... wszystko się zgadza
na tabliczce WYRAŹNIE WIDAĆ że jak chcesz "niwelację" to do przodu
a jak chcesz "poziomowanie" to mocno DO SIEBIE !!
TO SĄ DWIE RÓŻNE FUNKCJE
1 - wężykiem pod łyżką w pozycji MOCNO DO PRZODU
2 - czarną kreską (czyli POZIOM) poniżej łyżki w pozycji MOCNO DO SIEBIE ( w lewo )...

prościej się nie da...

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 30 Lis 2011 18:05
przez serwisant
A ja powiem krótko bardzo wątpię żeby w tej maszynie był "reset łyzki" czyli powrót do załadunku, czyli samopoziomawanie. Takie są mi znane określenia tej funkcji.

Natomiast "wajcha" od podnoszenia i opuszczania przełączona w pozycją maxymalna do przodu - dalej niż położenie opuszczania-(dźwignia powinna w tej pozycji pozostać) to tak zwana łyzka "pływająca" Tzn całe ramie może sie swobodnie poruszać góra dół względem ukształtowania terenu. Dział tak samo jadąc do przodu jaki do tyłu.

Natomiast "reset łyżki" dźwignia maxymalnie w lewo -do siebie i elektromagnes powinien przytrzymać dźwignię w tej pozycji do momentu kiedy czujnik zbliżeniowy na siłowniku otwierania i zamykania łyzki nie odłączy zasilania (wtedy łyzka jest w poziomie) i dźwignia samoczynnie wraca w położenie neutralne.

funkcja "powrót do kopania"

PostWysłany: 30 Lis 2011 18:14
przez gienua
Ale ona naprawde sie zatrzymuje w pewnym momencie... tzn w pozycji tak jakby do nabierania... z tym ze musi lezeć na ziemi jak jest w górze to nic sie nie dzieje... a jak lezy na ziemi to tak jak pisalem juz wczesniej zatrzymuje sie na chwilke ale ciezko ten moment zlapać a wajcha sie nie blokuje. Nie licząc pływającej bo tu sie blokuje...