Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Witam mam tak problem z podporą zrywa ten flansz co jest nakręcany na cylinder siłownika zmieniłem całą podporę z siłownikiem i to samo się stało panowie gdzie szukać przyczyny ? wrzucam fotke jak to wygląda

Zrywa czy się odkręca?

właśnie zrywa

w poprzednim siłowniku zerwało całkiem ten flansz ze siłownik wyskoczył z cylindra dlatego zmieniłem siłownik z całą podporą i jak widać już to samo się dzieje

Źle skręcone i skontrowane, za duże ciśnienie.

rozumiem za duże ciśnienie ale z tej pompy jest jeszcze pług i i obrót i tam jest dobrze możliwe że popszedni siłownik był żle skręcony ale drugi i to samo się dzieje ?

Nie gdybaj pomierzyłeś ciśnienia?

Jak dobrze pamiętam, u nas to było mocno dokręcone i przyspawane w kilku miejscach, przyczyny nie znaleziono do końca, po prostu jedna łapa tak miała, a druga była ok przez 10 lat u nas nie ruszana... Zaznaczam w tym miejscu ze nasza była rocznik 1966 i miała obie łapy opuszczane jedna wajchą... czyli obie równym ciśnieniem teoretycznie.... Więc może dokręć i punktowo przyspawaj... W sumie nie masz juz nic do stracenia, siłownik i tak do wyminay i tak...

spróbuję to dokręcić i przyspawać może zda egzamin bo i tak z tego siłownika nic nie zrobię zostaję szukać przyczyny w ciśnieniu