Strona 1 z 1

ile do remontu?

PostWysłany: 28 Paź 2006 23:40
przez wielecki
Witam wszystkich.
jestem nowy na forum i w ogóle dopiero zamierzam zacząć przygode z żelastwem od kupna koparko-ładowarki, a ścislej ma to buc schaeff-zeppelin zlb 1000T 1993r.
Czy znacie ten model. Co o nim możecie powiedzieć.
Sprzęt ma na liczniku 9000 godzin, dużo to, mało.
na co zwrócic uwage przy kupnie, jak sprawdzic stan techniczny?
Z góry dzieki za pomoc
zdrówko wszystkim.

PostWysłany: 29 Paź 2006 11:15
przez SITEMASTER
Stan licznika jak na ten rocznik to tak w sam raz.
Na co zwrócić uwagę to dobre pytanie. Generalnie na wszystko. Wsiadaj w maszynę znajdź jakąć kupkę ziemie i trochę ją poprzerzucaj. Zauważ czy czy nie ma dużych luzów na sworzniach. Posłuchaj jak pracuje silnik i pompa.
Czy nie ma poważnych wycieków, bo jak na swój wiek to gdzieś na pewno będzie sie pocić.

PostWysłany: 29 Paź 2006 12:48
przez agil
No i w sumie nic do dodania .

PostWysłany: 29 Paź 2006 13:28
przez wielecki
SITEMASTER napisał(a):Posłuchaj jak pracuje silnik i pompa.


no właśnie jak t tą pompą, jak ja sprawdzić?
Obawiam sie że w moim przypadku nasłuch niewiele pomoże. Czy to prawda że powinna kopać na wolnych obrotach, a gdy praca wymaga ciągłych przygazówek to pompa do remontu.
Silnik (perkins) natomiast ma tendencje do grzania sie w czasie pracy.

PostWysłany: 29 Paź 2006 15:33
przez agil
Tak maszyna powinna kopac na kazdych obrotach jednakze przy tych najmniejszych jezeli dostanie zbyt duze obciazenie to zgasnie poprostu bo sie ja zadusi. Ale to zadna wada pompy to tak poprostu jakby chciec ciagnac naczepe maluchem.

PostWysłany: 29 Paź 2006 17:38
przez SITEMASTER
Można sprawdzić ciśnienie wytwarzane przez pompę, ale do tego trzeba odpowiedni przyrząd. Mam znajomego który dla mnie sprawdzał tak kilka maszyn, tylko, ze on mieszka w Jaworznie, a to trochę daleko.

PostWysłany: 29 Paź 2006 20:19
przez wielecki
A teraz konkretniej. Zamierzam kupic to: http://voila.pl/8e16e/?1
Czy maszyna warta 70.000 zakładając że hydraulika, silnik i luzy są na czwórkę?
Maszyna ma pracować przy pogłębianiu kanałów wodnych, kopaniu niewielkich "dziur" ale zamierzam nia także wykopać staw.
czy to że jest łamana w połowie i na równych kołach to duza zaleta czy tylko róznica w porównaniu do innych?
dzieki za podpowiedzi expertów.

PostWysłany: 29 Paź 2006 21:45
przez agil
Duzo malo wg mnie nie jest to az taka kosmiczna cena za sprzet a jezeli chodzi o rowne kola i lamanie w pol jest to niewatpliwe zaleta :) To jest wielkosci 2 cx-a podejrzewam fajne maszyny bo sprytne i w miare male wszedzie sie tym wcisnie wg mnie nie masz sie nad czym zastanawiam tylko brac.

PostWysłany: 29 Paź 2006 22:19
przez wielecki
najbardziej obawiam sie ze bede musiał do niej troche dołożyć, a że jest troche nietypowa to to troche może przyprawić mnie o bankructwo.

agil napisał(a):To jest wielkosci 2 cx-a


jest troche wieksza waży 8800 i ma niecałe 100KM, przynajmniej miała gdy wyjeżdzała z fabryki :)

PostWysłany: 30 Paź 2006 08:23
przez Zettelmeyer
Mój wujek ma Schaeffa SKB 902 i robi nim już 2 lata i jeszcze sie mu nic nie zepsuło!!

PostWysłany: 30 Paź 2006 18:01
przez agil
A ja jako tako nie mialem wiele stycznosci z Schaef-em nie mialem wiele wspolnego kiedys krotkie epizody ladowarka bodajze SKL 800 jak dobrze pamietam.