Przełącz do głównego szablonu
Wyślij odpowiedź

Elektronika w Komatsu.

18 Lut 2006 17:47

Byłem w ostatnio u dealera Komatsu, w celu bliższego przyjżenia sie oferowanym przez nich maszynom.
Operator powiedział mi parę słów na temat modelu WB97S-2, potem przeszliśmy do prezentacji możliwości tej maszyny. Jeździmy sobie po placu najpierw na pierwszym biegu, zaraz potem na drugim i .... To był koniec ponieważ nie udało nam się włączyć trójki. Komputer zaczął piszczeć, więc dużej prędkości to nie rozwinęliśmy. Wystąpił jakiś błąd komputera. Po ponownym uruchomieniu maszyny już wszystko grało.

Ale to jeszcze nie wszystko. Chciałem przetestować różne tryby jazdy i pojawił się kolejny problem. Tryby jazdy nie chciały sie przełączyć. Mechanik tłumaczył, że czujnik się rozkalibrował, trzeba go tylko odpowiednio ustawić i będzie OK.
Myśle sobie; i co, ja na budowie mam się kłaść pod maszyną i ustawiać czujniki??
Chyba przesadzili z tą elektroniką w Komatsu.

Może ktoś słyszał o podobnych problemach w Komatsu?

Według mnie tapicerka wewnątrz jest za jasna. Maszyna stała u dealera i już widać rażące plamy na kierownicy i desce rozdzielczej. Ładnie wyglądała na zdjęcia w katalogu, jak była czysta.

14 Kwi 2006 15:47

ta czy inna
Image

14 Kwi 2006 17:39

Tak to ta

09 Maj 2006 20:51

Tak dzisiej kumpel spalil w takim komatsu komputer przyjechal serwis i zaspiewal sobie 16 tys generalnie podobno wszyscy narzekaja na elektronike w tym modelu a druga sprawa ze jest jej za duzo.

tzn generalnie maszyny na rownych kolach nie sa zle a komatsu slynie akurat z tego ze do kazdej swojej maszyny cisna elektroniki ile tylko wlezie generalnie im mniej elektroniki w maszynie budowlanej tym lepiej ja w moim 4 cx 97 mam jej nie wiele i tez praktycznie oprocz smarowania wymiany filtrow i tankowanie nie musza z nia nic robic , a druga sprawa JCB az tyle elektroniki nie pcha co komatsu jedyna powazna usterka jak narazie to dzisiej mi wal poszedl ale coz peszek heheh ja poprostu chce widziec wszystkie maszyny typu komatsu za 10 lat gdzie bez serwisu nic sie nie zrobi skonczy sie gwarancja i poloki zaczna to mostkowac a wiadomo polak potrafi hehehe zeby tylko z tych wszystkich koparek nie wychodzily potem rozsielacze :lol: :lol: :lol:

Pozdrawiam
Agil
Ostatnio edytowany przez agil, 19 Lis 2006 23:19, edytowano w sumie 1 raz

02 Lip 2006 09:34

od ponad roku pracuję na takiej maszynie. znam te problemy. ale najwiekszy problem to wycieki oleju z piast kół. wg. mnie jest to maszyna bardzo delikatna. nadaje sie do pracy w wodociągach,gazowni itp. do szybkiego przemieszczenia sie i usuniecia awarii.jeszcze 2 lata temu jej ciśnienie robocze bylo 240bar a teraz zmniejszono na 200bar. widocznie bylo wiele awarii.na widłach podobno mozna dżwigać3900kg a w rzeczywistości przy 2000kg są problemy.do cięzkiej roboty nie polecam.

22 Paź 2006 09:45

Mi to sie wydaje że elektronika to jest niepowodzenie w maszynach budowlanych! ona sobie moze być w samochodzie który jeżdzi po autostradzie, ale nie w maszynie która pracuje w ciężkich warunkach!

06 Lis 2006 20:50

podzielam te zdanie, im mniej elektroniki tym maszyna praktyczniejsza a zwłaszcza na polskie warunki

01 Lut 2007 23:52

Polecam 3cx super lub 4cx, są mniej awaryjne. Nie mają awaryjnych modułów sterowania skrzynią biegów, skrzynia nie jest w nich automatyczna tylko półautomatyczna. Powershift to w komatsu automat, w jcb biegi zmieniasz sam, tyle, że gałką przy kierownicy. Zmiana trybu skrętu odbywa się w jcb prostym przełącznikiem w kształcie gałki a w komatsu elektronicznie. Porównanie jcb do komatsu przy przebiegu 12 tys mtg wygrywa jcb.

02 Lut 2007 14:54

JCB 3CX Super i JCB 4CX mają za to elektroniczny moduł skrętu kół, który często wysiada i kosztuje swoje pieniądze (jak na angoli przystało).

Kolejną elektroniczną rzeczą w JCB jest zegar licznika motogodzin z obrotomierzem. Małe zwarcie i po wyświetlaniu motogodzin. Cena również jak na Anglię przystało - szlachecka.

Pozdrawiam

04 Lut 2007 01:40

Z tym się zgodzę, ale komatsu wb 97S ma również elektroniczne czujniki skrętów kół, co do licznika mtg, to masz rację. Nawet odpalenie maszyny z kabli może (ale nie musi) uszkodzić licznik mtg w jcb. Ale czy licznik jest najważniejszy w maszynie...
Wyślij odpowiedź