Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

maszyna słabnie w trakcie jazdy i prac przednią łyżką, spadają obroty silnika, delikatnie dymi

stall test - spadek obrotów o 1000 !! (powinno być 300)

wymieniona pompa wtryskowa
sprawdzone wtryskiwacze i cały układ paliwowy (do testów pompa była podłączona do zewnętrznego zbiornika paliwa)
sprawdzona synchronizacja rozrządu, kliny ustalające koła rozrządu, dźwignie, popychacze, luzy zaworowe
turbina sprawna, ciśnienie doładowania 0.6 bar przy 1600 rpm (więcej nie wyciąga pod obciążeniem)
silnik nie posiada przedmuchów, nie dymi, nie przegrzewa się, odpala "na dotyk", pracuje na wolnych obrotach i na wysokich w sposób poprawny, wchodzi na obroty bez problemu (2500 rpm)
zmiennik nie nagrzewa się w sposób nienormalny
...

jestem w kropce
walczę z maszyną od miesiąca

jakieś sugestie ?

Tak mi na myśl przyszło. Czy była sprawdzona kompresja? Może zawór przepuszcza ( np wydechu) ciśnienie wypuszcza do tłumika, wtedy by nie było widać przedmuchu odmą.
Chyba żeby jeszcze zmiennik blokował silnik, bo brak mocy tylko przy jeździe.

bundy11 napisał(a):Czy na uniesionej maszynie po włączeniu jakiegoś biegu zachowuje się podobnie do obecnych obiawów ?Możesz odpiąć wał od mostu.

co daje odpięcie wału? wiesz co to jest STALL TEST? układ przeniesienia napędu nie ma tu żadnego znaczenia za wyjątkiem zmiennika, w STALL TEST blokuje się skrzynie na 4 biegu hamulcem, to jest maksymalne obciążenie zmiennika i silnika jakie można stworzyć w maszynie
przyczyna nie jest opór w układzie jezdnym bo wtedy problem występowałby TYLKO PODCZAS JAZDY, podczas STALL TESTU koła się nie obracają jak i żadna inna część układu przeniesienia napędu

wybór jest pomiędzy SŁABY SILNIK albo USZKODZONY ZMIENNIK

Jesli kąt początku wtrysku jest prawidłowy i dane techniczne silnika nie odbiegają bardzo od normy to ja bym jeszcze raz spróbował podłożyć inną pompe wtryskową najlepiej z jeżdżącej sprawnej drugiej maszyny lub pozamieniac pompy miejscami na próbę wiem że jest to problematyczne i czasochłonne ale łatwiej zamienic pompę niż wymieniać w ciemno zmiennik...

W zmienniku jest sprzęgło jednokierunkowe,jeżeli przepuszcza to też objaw niemocy.

Ale Mechanior pisze że Diesla przydusza w trakcie jazdy i pracy przednią łyżką ,jak by sprzegło przepuszczało to diesel by miał nadwyżke mocy , a nie spadek ....

mechanior napisał(a):wymieniona pompa wtryskowa
sprawdzone wtryskiwacze i cały układ paliwowy (do testów pompa była podłączona do zewnętrznego zbiornika paliwa)

czytajcie uważnie, to była pierwsza operacja na maszynie, zresztą objawy prawie jednoznacznie wskazywały na właśnie usterkę układu paliwowego, w rzeczywistości pompa została zregenerowana, jak się okazało nieskutecznie więc założyłem następną też po regeneracji (z M315 z zablokowanym korektorem ciśnieniowym dawki) a ta pierwsza wróciła na dokładniejsze testy, po ich wykonaniu (badanie dawki w całym zakresie obrotów: od 900 do 2300 - co 100 rpm/min), poskładałem ponownie bez efektów

koowal napisał(a):Ale Mechanior pisze że Diesla przydusza w trakcie jazdy i pracy przednią łyżką ,jak by sprzegło przepuszczało to diesel by miał nadwyżke mocy , a nie spadek ....

zgadzam się...

Kolego miałem tą samą sytuację. Wszystko sprawdzaliśmy i wszystko było ok. Okazało się, że winny był zmiennik momentu

Też miałem winę zmiennika.

ale czy uszkodzony zmiennik nie powinien się ekstremalnie grzać ?

Nie grzała sie obroty spadały z 2400 na 1400 sprawdziłem wszystko pompa do regeneracji 5000 zł wtryski z innej maszyny turbo kroplówka cały układ paliwowy i nic rece opadały, zmiennik kupiłem tylko dlatego ze nie miałem juz pomysłu co jeszcze moze byc przyczyną był to strzał w 10. Maszyna gwizda tylko operator p...a

no ja też zrobiłem to wszystko łącznie z ustawieniem rozrządu... i też brakło mi już pomysłów, klient się wnerwia, czas płynie, kasa ucieka...
no cóż, pozostaje zakasać rękawy i wypier... skrzynię, ehhh...

problem rozwiązany !
zmiennik wymieniony (używka - bałem się ryzykować nowego) i maszyna śmiga jak nowa
po podrasowaniu pompy wtryskowej maszyna rusza z 4 biegu jak z dwójki, ciekawe ile koni teraz ma silnik....
stall test - 300 rpm

suma strat ? 1200 km dojazdu i 5 dniówek, z czego ostatnia 16h... ale efekt BEZCENNY

A jednak zmiennik, choć wszystkie objawy podawane przez Mechaniora w żaden sposób nie wskazywały na uszkodzony zmiennik, to wyszło inaczej, jednym słowem jeszcze musimy sie dużo nauczyć co oczywiście nieustannie robimy aby zrozumieć istote działania różnych urządzeń i układów aby w przyszłości rozpoznawac szybciej i lepiej różne zawiłe usterki i niedomagania różnych maszyn czy układów, a tak swoją droga to ciekawe jak by ten przypadek opisywany przez Mechaniora wytłumaczył dobry znawca i fachura od zmienników, dlaczego uszkodzony zmiennik przydusza diesla a może ktos z szanownych forumowiczów już wie i zna odpowiedz bo sam jestem ciekawy? Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji...

A jest mozliwosc ze w jakis sposób odpadna łopatki turbiny i zablokuja kanały kierownicy, wtedy moze wytwarzać sie nadcisnienie w zmienniku to tylko sugestia nie mam dostatecznej wiedzy na ten temat, wkradłem sie w ten temat ponieważ juz kiedys pisałem mamy kopład CASE i jest potwornie słaby bieda nabrac łyzke nawet na jedynce, pod obciążeniem ciezko skrecic koła, kiedys myslałem ze pompe hydr. napedza zmiennik ale kol. MECHANIOR wyprowadził mnie z błędu tak jak pisał kol. koowal dyskusja była by wskazana

zasada działania zmiennika jest fajnie opisana w internecie wraz z animacjami

dlaczego zmiennik przydusza silnik ? ano dlatego że uszkodzona geometria łopatek którejkolwiek części zmiennika zaburza jego prawidłową pracę i zmiennik zaczyna przenosić moment inaczej niż powinien
w tym konkretnym przypadku zablokowanie turbiny powinni spowodować poślizg zmiennika powodujący spadek obrotów silnika o jakieś 200-300 rpm
jednak uszkodzenie skutkowało "wzmocnieniem" momentu przenoszonego przez zmiennik co odbiło się na większym obciążeniu silnika i spadku obrotów do wartości 1500-1600 rpm, przy takich obrotach silnik nie ma dosyć mocy by prawidłowo napędzać maszynę, spada dynamika jazdy, słychać jak silnik się męczy pod zbyt dużym obciążeniem... słowem: silnik słaby (czyli szukamy problemu w silniku)
niestety nie ma jednoznacznego sposobu na diagnostykę wykluczającą takie zjawisko, fachowe publikacje piszą o pomiarach ciśnienia i temperatury na wyjściu ze zmiennika, w tym konkretnym przypadku temperatura i ciśnienia podczas pracy nie odbiegała od normy

a tak przy okazji to prawdopodobnie odkryliśmy przyczynę awarii
kilka tygodni temu do skrzyni dostała się woda, nikt się do tego na początku nie przyznawał ale w końcu sprawa "wypłynęła"
przy demontażu skrzyni okazało się iż olej mimo wcześniejszej wymiany jest dalej zanieczyszczony wodą...

co się dzieje z wodą w warunkach wysokich temperatur i skoków ciśnień nie muszę tłumaczyć, sztandarowy przykład co może zrobić kawitacja, wrząca woda powoduje powstanie "piany" a na czymś takim zmiennik nie pochodzi długo...

korci mnie jeszcze żeby go rozciąć ale został u klienta...