428 '94 nie odpala

Marka i model maszyny: cat 428 series 2
Rok produkcji: 1994

Witam, mam problem z odpaleniem maszyny. Zacznę od początku, rano wychodzę odpalić maszynę, wkładam akumulator przykręcam wsiadam i odpalam, na odpalonym silniku trzymam jakieś 15 min w tym czasie smaruje smarowniczki. Potem gaszę sprawdzam poziomy olejów- wszystko ok. no to pojechałem na budowę jakieś 4km, zajechałem i postawiłem maszynę. wsiadam i próbuje odpalić i mam takie objawy: kręce kluczykiem w prawo i mam takie "pyknięcie" w kabinie i jak odpuszczam to mam takie drugie "pyknięcie" wydaje mi się że to pyknięcie dochodzi za tablicy z kontrolkami. dodam również że jak włączę jazdę do przodu i przekręce kluczyk to nie "pyka". Proszę o jakąś radę. Pozdrawiam

[mechanior]

włączenie jazdy odcina możliwość odpalenia (w prawidłowo złożonej instalacji zaworu skrzyni) więc to normalne że przestaje pykać przekaźnik w kabinie (chyba pod zegarami są te przekaźniki)
sprawdź czy na przewodzie w rozruszniku (tym cienkim co dochodzi do cewki załączającej) pojawia się napięcie
spróbuj odpalić maszynę "na krótko" zwierając na rozruszniku śrubokrętem zacisk do którego dochodzi przewód z akumulatora z śrubką do której dochodzi ten cienki przewód ze stacyjki
same przekaźniki też warto sprawdzić, oczywiście trzeba by zacząć od bezpieczników

Na krótko odpala, przerobiłem cały dzień tak. Bezpieczniki są wszystkie dobre. Jutro posprawdzam napięcia (przynajmniej wiem od czego zacząć sprawdzać, dzięki)