pęknięty konik obrotu 432E '10 E2

w E2 pękł konik , jest to ta wersja już poprawiona konika, posiada może ktoś taki na sprzedaż lub czy warto to spawać...
coś mi nie idzie z tymi CAT'ami bo 432D '05 miałem pekniete przednie ramie po obu stronach zaraz za pierwszym sworzniem(co słyszałem,że jest dosyc powszechne) a teraz w E2 pekniety konik , o takich przypadkach jeszcze nie słyszałem ani na naszym forum nie czytałem... przepracowane 4000mth

[manius]

że tak się zapytam ciekawa przypadłość, czy eksploatujesz swoją maszynę w jakiś specjalny sposób? albo w jakiś specjalnych warunkach? co do spawania to średnio to widzę bo mimo że zrobisz nacięcie to pospawasz tylko z kraja, a po drugie to już zawsze spawane.

[mechanior]

Fazowanie i nakładka z grubej blachy... warto zaryzykować.

że tak się zapytam ciekawa przypadłość, czy eksploatujesz swoją maszynę w jakiś specjalny sposób?

maszyny używam na własny użytek przy układaniu kostki brukowej. czyli tyłem głównie korytowanie, czasami wyrywa jakieś karpy.

i nakładka z grubej blachy

juz myślałem ale jeśli dam gruba blache to nie będzie można złożyć do konca ramienia ,bo pomiędzy blachą banana a konikiem jest dosyć mała przestrzeń

[Coval]

2010 rok, 4 tyś. Mth. Ciekawe ile te nowe maszyny będą teraz trzymać? Zaraz będzie taki sam temat 2013 rok i 1000 mth Są firmy które dorabiają takie rzeczy z mocniejszych materiałów...

[mechanior]

Koszt wykonania takiego konika metodą spawania z elementów i frezowania przekroczy grubo 20.000 pln...
Co do wytrzymałości nie chcę dyskutować ale na forum jest kilkudziesięciu posiadaczy takich maszyn i jak dotąd to jedyna taka awaria, wydaje mi się, że to jednostkowy "wypadek przy pracy" - osłabienie materiału, wada odlewu, itp.
E2 to już piata wersja konika koparko-ładowarki, sensowna ewolucja tego elementu potwierdza że CAT stara się jednak by był coraz lepszy...

[Marcindrze]

Ja bym zgłosił sie do oddziału BM i oni zgłoszą to do działu technicznego fabryki. Nie było akcji serwisowej na koniki. Jednostkowy przypadek może być spowodowany wadą.Mam serie E2 z 2010 r Kuje młotem przebieg 5620H ale konik wytrzymuje. Pewnie okaże się ze chinczycy robia te odlewy dla cata.

zrobiliśmy spaw konika na maszynie , na drugi dzień znów pękło do tego poszło po drugiej stronie... ramię na ziemi.
aby to dobrze pospawać trzeba by zdjąć konika i pospawać z obydwu stron, ponownie założyć i nadal nie było by gwarancji ile to wytrzyma a demontaż i zakładanie konika to sporo roboty czas i pieniadze.

zdecydowałem sie na zakup nowego, podzwoniłem troche po Polsce i wcale to nie takie proste go dostać, bo po prostu nie ma jeszcze rynku na te koniki po modyfikacji w 2010r i trzeba sciągać z zagranicy.
Na szczeście w Białymstoku znalazłem firme, mieli od reki , 5500zł netto z zamontowanymi już wszystkimi tulejami.

przy demontażu zauważyłem,że ogólne zuzycie sworzni/tulei w 432E 2010r 4000mt dużo wieksze
niż w drugim moim 432D 2005r po 7000mth