problem z obrotem tylnego ramienia cat 428c

Marka i model maszyny: caterpillar 428c
Rok produkcji: 2000
Numer seryjny: 2CR20272

Witam.
Mój cat 428c nie chce obracać tylnym ramieniem, rozdzielacz jest sterowany mechanicznie, wszystkie mechanizmy pracują jak należy tylko nie mogę obrócić ramienia w prawo, w lewo idzie ładnie i słuchać przepływ oleju, a w prawo nic, zaślepiałem kolejno siłowniki obrotu, aby sprawdzić czy z którymś tłokiem coś się nie stało, ale cały czas to samo. Po odkręceniu węży od trójników i odpaleniu silnika, siknęło olejem z obu węży jednakowo. Dlaczego nie ma ciśnienia oleju w jedną stronę, i co jest na rozdzielaczu, na sekcji obroty od tyłu tu gdzie są przykręcone węże, takie jakby śruby na klucz imbusowy zakontrowane nakrętkami, czy jakoś tak to wygląda, jedna z góry a druga od dołu, jakieś zaworki czy co? Stało się to dzisiaj, nagle, przy normalnej pracy, w pewnym momencie, ja dźwignie w prawo, a tu nic. Co z tym fantem zrobić?

[mechanior]

Zamień przewody na siłownikach - prawy na lewy -od sekcji obrotu.

Zamieniłem węże i nic to nie zmieniło, jeśli przesunę dźwignie w lewo to olej idzie, tyle tylko, że siłowniki działają w drugą stronę, jeśli przesunę dźwignię w prawo to dalej nic się nie dzieje, olej nie idzie. Gdyby coś było przytkane za reduktorem to, wydaje mi się, że obciążenie przydławiłoby pracę silnika, a tutaj nic, żadnej reakcji. Albo inaczej, jeśli suwak w rozdzielaczu do góry, olej ciśnie, jeśli suwak w dół to zero reakcji, bez względy jak są podłączone węże.

A jak dołożysz jakiś drugi ruch to jest jakaś zmiana w zachowaniu? Teoretycznie możesz sprawdzić wybieraki (ich uszczelnienia) na tej sekcji - nie zaszkodzi, a może pomóc... Są z dołu i boku sekcji - wpisz w wyszukiwarce "układ logiczny"/"wybieraki"/"resolwery".
Miałem kiedyś tak z przednią łyżką (podnoszenie) - nagle "odcięło" mi podnoszenie, nawet łączenie kilku ruchów nic nie dawało a po zamianie przewodów góra/dół rwała do góry jak głupia - uszkodzony był jeden z o-ringów na wybieraku tej sekcji.

[mechanior]

Zamieniłem węże i nic to nie zmieniło, jeśli przesunę dźwignie w lewo to olej idzie, tyle tylko, że siłowniki działają w drugą stronę, jeśli przesunę dźwignię w prawo to dalej nic się nie dzieje, olej nie idzie.

Wszystko się zmieniło! Teraz wiadomo że problem tkwi w rozdzielaczu a nie w samych siłownikach!

Gdyby coś było przytkane za reduktorem to, wydaje mi się, że obciążenie przydławiłoby pracę silnika, a tutaj nic, żadnej reakcji.

Co to reduktor?

Wyjmij szpulę z rozdzielacza, w środku szpuli (suwaka) są dwa zawory zwrotne, obydwa mają sprężyny i kulki.

Nic nie zmienia to, że dodam jeszcze inny ruch, cała reszta działa normalnie i nie reaguje w żaden sposób na włączenie tej funkcji. Szukałem na forum, co to są te wybieraki i nie jestem do końca pewien czy dobrze zrozumiałem. Na linku jest schemat sekcji obrotu, gdybyś według tego schematu określił, co powinienem w pierwszej kolejności sprawdzić. https://avspare.com/catalog/cat/sebp2998/sebp29980533/
Przepraszam za ten reduktor, miało być rozdzielacz.

[mechanior]

Suwak jest na środku tej grafiki, na przekroju widać w środku kulki i sprężyny.
Sprawdź (zamień miejscami) zawory oznaczone numerem 3.

Zamieniłem zaworki nr 3, przy okazji wymieniłem na nich oringi. Wymontowałem suwak, kulki i sprężynki były na swoim miejscu, na środku suwaka są dwa cieniutkie otworki w poprzek suwaka, średnica poniżej milimetra i dwa otworki wzdłuż, to znaczy od środka w jedną i drugą stronę. Jeden z tych otworków buł przytkany, wyjąłem z niego kawałek jakiejś gumki, szczęp oringa lub jakiejś innej uszczelki. Zmontowałem wszystko z powrotem i dzieła, przynajmniej z pustą łyżką, jutro poskładam do końca i sprawdzę pod obciążeniem, bo dzisiaj się rozpadało a robię wszystko pod chmurką.

[mechanior]

bo dzisiaj się rozpadało a robię wszystko pod chmurką.

No tak zazwyczaj mamy my, mechanicy. Naprawia się tam gdzie i kiedy stoi maszyna...

Jeden z tych otworków buł przytkany, wyjąłem z niego kawałek jakiejś gumki, szczęp oringa lub jakiejś innej uszczelki.

To pewnie znalazłeś przyczynę...

Autor postu otrzymał pochwałę

witam
podepnę się do tematu by nie zaśmiecać forum,
moja maszyna to cat 428 z 91r
mam podobny problem z obrotem, jeśli ruszam wajchą w lewo lub w prawo ramię obraca się bardzo słabo, a pod jakimkolwiek obciążeniu staje, po dodaniu drugiej funkcji idzie ale też rewelacji nie ma, dodam tylko że idzie tylko jeśli dodam otwieranie ramienia, jeśli dodam coś innego jest bez zmian, siły brak
prosze o pomoc gdzie zacząć szukać

[mechanior]

W regulaminie gdzie dowiesz się dlaczego nie należy się podpinać i głupio tłumaczyć "zaśmiecaniem"... gdzie dane maszyny?

rozumiem
założę nowy z pełnymi danymi