15 Cze 2016 23:43
Witam, ostatnio mi znajomy poprawiał przednią łyżkę. Podczas zamkniecia krokodyla wszystko jest ok, ale podczas np załadunku auta pokazuje się mała szczelina. Sworznia,tuleje w przedniej łyzce wymienienione tak jak w siłownikach od krokodyla.
po np zrzuceniu załadunku na auto, chcąc dociągnąc krokodyla dźwignią w kabinie, do końca żeby nie było tej szczeliny, jest to nie możliwe. co może być siłowniki puszczaja ? gdzies powietrze sie dostaje?
- Załączniki
-
-
16 Cze 2016 10:06
Sprawdź czy nie masz przecieku wewnętrznego. Zaślep przewód od rekina i będziesz wiedział gdzie szukać.
17 Cze 2016 21:30
To chyba jednak jakis problem z dokładnością wykonania odbudowy...
18 Cze 2016 06:34
jak ładujesz normalnie,jak ładowarką, to rekina dociąga do pługa, i szczeliny nie masz, kiedy obciążenie się zmniejszy po wysypaniu rekin wraca do stanu swobodnego. czyli coś źle wyremontowane, nie przyspawał Ci czasem dystansów pod zawiasami,podobnych do tych które ograniczają maks otwarcie? Ewentualnie siłowniki za krótkie?
zobacz czy po zamknięciu rekina wszędzie jest równa przerwa, obstawiam że gdzies dochodzi wcześniej i tyle.
07 Wrz 2016 09:07
Widzę, że lemiesze wykonane z blachy, dobrze jest stosować lemiesze gotowe, w profilu wykonanym już w hucie przed hartowaniem, wtedy są wytrzymałe i właściwie dobrane do miejsca domknięcia łyżki.
07 Wrz 2016 23:20
Bez znaczenia, jak jest wykonane zgodnie z geometrią łyżki to działa.
Fabryczne lemiesze też można krzywo zespawać.
08 Wrz 2016 08:11
Oczywiście zgadzam się z przedmówcą. Chciałem jedynie zwrócić uwagę na fakt, iż przedstawione na zdjęciach lemiesze wykonane są z blachy zapewne HARDOX, twardości nie rozpoznaję po zdjęciu, i dopiero później fazowane, co powoduje rozhartowanie i pogorszenie właściwości na części roboczej lemiesza do parametrów zwykłej blachy konstrukcyjnej czyli coś koło 230HB. Taka moja wrzutka to miała być i zasugerowanie, że jeśli było coś kombinowane z wycinaniem lemiesza z blachy to może jego wymiary odbiegają od nominalnych pozwalających na domykanie krokodyla do końca.
08 Wrz 2016 08:16
Powodem może być oczywiście siłownik czyli np. przepuszczające uszczelnienie na tłoczysku bądź porysowane tłoczysko.
Kolejnym powodem może być przetarty, nieszczelny wąż, bądź złącze, lub filtry hydrauliczne do wymiany albo uszkodzona pompa.
08 Wrz 2016 18:31
Nie przesadzasz przypadkiem że to może być wina bądź pompy hydraulicznej ?
08 Wrz 2016 20:39
Tomek ENTRACK napisał(a):Kolejnym powodem może być przetarty, nieszczelny wąż, bądź złącze, lub filtry hydrauliczne do wymiany albo uszkodzona pompa.
No pojechałeś, brakuje tylko nadwagi operatora i kaca właściciela...
Nieszczelny wąż... pomijając fakt że WĘŻE mamy w ZOO a w maszynach są montowane PRZEWODY HYDRAULICZNE to uszkodzenie przewodu czy złącza wpływające na domykanie oznacza WYCIEK.
Filtry są na powrocie i mają zawory przelewowe... z całym szacunkiem, może lepiej pozostań przy konstrukcji łyżek i materiałach na których się znasz...
Przypominam o REGULAMINIE - posty POPRAWIAMY zamiast pisać jeden pod drugim o ile nie upłynęło 24h
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.