nazwa

przez **stempiko** » 01 Wrz 2016 22:23

Marka i model maszyny: cat 428b
Rok produkcji: 1995

witam
mam mały problem z koparką cat 428b ponieważ pracuje ok 5-8 min i dodaje sobie obrotów i gaśnie. ponowne uruchomienie jest trudne, odczekam ok 20 min i znów odpala i pracuje kilka minut. zmieniłem filtry powietrza oraz filtr paliwa i bez zmian
Proszę o pomoc w znalezieniu usterki , gdzie szukać

Reklama

przez **MARIO/MECALAC** » 01 Wrz 2016 22:34

Zastosuj kroplówkę oraz sprawdź cewkę gaszenia na pompie

przez **mechanior** » 02 Wrz 2016 20:46

Nieszczelność przewodów paliwowych, korpusu filtra, niedokręcona śruba spustu wody, uszkodzona pompka wstępna.

przez **stempiko** » 03 Wrz 2016 14:27

dziś sprawdziłem wszystko i taki dalszy problem ;
paliwo dochodzi do pompy bez problemu na krótko sprawdzałem to ropa leci niewiem czy powinno byc duze ciśnienie, ale chlapie dośc dobrze. Problem z jej pracą taki sam dalej czyli po pracuje kilka minut i znów gaśnie pomimo iz dałem paliwo na krótko - kroplówka. Także zauważyłem iż jak na chwile ja odpaliłem i zaraz sam zgasiłem to koparka dalej pracowała i zaraz zgasła . miernikiem na krótko ponownie sprawdzałem i po wyłączeniu zapłonu prąd nie płyną już do cewki pompy a ona chwilowo dalej pracowała. czy to kolejna usterka ? czy po prostu jakis elektro zawór pompy sprawia tak duże problemy ?

przez **Piotrekk** » 03 Wrz 2016 17:41

a jak ci zgaśnie to polej pompe zimną wodą i zobacz czy ci odpali

przez **mechanior** » 03 Wrz 2016 20:53

Gdzie i jak podpiąłeś paliwo bezpośrednio - dokładny opis testu.

Bardzo rzadko zdarza się usterka rozszczelnienia wewnętrznego obudowy pompy co może skutkować opisanymi przez ciebie objawami - włącznie z opóźnionym gaszeniem...
Mniemam że masz oryginalną pompę STANADYNE?

przez **stempiko** » 04 Wrz 2016 10:59

przepraszam troche pomieszałem, sprawdzałem ponownie na kroplówce chodzi ok, nie gaśnie zaś przewód który wychodzi z filtra paliwa zastąpiłem drugim aby paliwo nie ciekło po silniku - tylko do karnistra. Zauważyłem iż raz paliwo leci dużym cisnieniem z filtra paliwa a raz momentami bardzo słabo - kapie. czy zbiornik paliwa ma jakieś sitko które sie przypycha ? przeglądałem to wydać na zbiorniku; w górnej czesci dwa przewody paliowe w takiej kostce która jest podłączona do zbiornika, po środku pływak oraz od dołu śruba spustowa całego paliwa. jutro zdejme zbiornik i cały wyczyszcze. czy pompka paliwa może raz dawać cisnienie paliwa a raz nie ? czy to inna usterka powoduje takie zmiany ciśnienia ? z prawej strony jest także jakiś zbiorniczek paliwa zamontowany do bloku silnika ale nie widze tam żadnego przewodu paliwowego wchodzącego lub wyjściowego - jakby paliwo do niego dopływało przez blok ? no i z tym gaszeniem znów widze ze sytuacja jest ok bo jak stacyjką wyłaczam zasilnaie to normalnie zgasze ją. pompa jest firmy stanadyne

przez **mechanior** » 04 Wrz 2016 11:29

Ten zbiorniczek to separator wody który pewnie jest odpięty bo tak robią czasem użytkownicy jak mają podobne do twoich problemy a potem już nie podłączają z powrotem a to błąd, separator zabezpiecza pompkę wstępną przed zanieczyszczeniami które ja mordują. Wymień pompkę, przewody, podepnij separator.

przez **stempiko** » 04 Wrz 2016 11:53

ok tak zrobię i napiszę jak będzie

przez **marcin55555** » 14 Wrz 2016 20:23

Kolego ja kiedyś miałem takie objawy. W pompce masz na przewodzie zasilającym sitko, wykręć przewód z pompki, następnie wykręć ten nypel pod nim masz sitko, wyciąg sitko za taki ogonek, oczyść i wio....
Objaw jest taki że jak napompujesz ręcznie do filtra paliwo to pojedziesz przy małym obciążeniu z 5-10 minut, pompka nie wydala bo jest zapchana i ma mały przepływ więc maszyna gaśnie z braku paliwa.

przez **stempiko** » 14 Wrz 2016 20:36

usterka usunieta, okazało się że wadliwa była pompka paliwa, ponieważ pracowała-podawała paliwo kilka minut i momentami przestawała i tak w kółko. Wymieniłem pompkę i maszyna pracuje bez zarzutów

Dziękuje za wsparcie

przez **marcin55555** » 14 Wrz 2016 20:45

Ja też zrobiłem ten błąd ale wnikliwość i ciekawość nie dawała mi spokoju i dotarłem do tego że niepotrzebnie kupiłem bo stara po wyczyszczeniu działa bez zarzutu. Sprawdź proszę te sitko będziesz miał zapas ;-)

przez **mechanior** » 14 Wrz 2016 21:59

W oryginalnej pompce TE SITKO nie występuje.
I nie jest jedyną przyczyna problemów, zużywają się zaworki, rozszczelnia membrana.

przez **marcin55555** » 15 Wrz 2016 09:51

Zgadzam się z Tobą lecz pamiętam jak się naodpowietrzalem i dlatego to szybko opisuję. Kupiłem oryginalną pompkę perkinsa i miałem sitko :-D

.
Zaworki lub membrama właśnie padają od syfu który dostaje się jak nie ma sitka ;-)

przez **mechanior** » 15 Wrz 2016 22:50

Masz pojęcie ile rodzajów pompek jest w takich silnikach?
Zaworki się zużywają jak i membrana, nie bez znaczenia jest chemiczny skład paliwa, sitko przed tym nie uchroni.
W maszynie z tematu MA BYĆ ODSTOJNIK i to nawet z filtrem, w wyższych numerach seryjnych są już dwa filtroseparatory systemu STANADYNE. Oryginalna pompka CAT (czytaj Perkins) do tego silnika NIE MA SITKA.

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

Reklama

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

Re: cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

Re: cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

cat 428b po kilku minutach pracy gaśnie

Kto jest na forum