CAT 428B tylny przesuw nie działa...

Rok produkcji: 1994

Witam, domyślam się że temat poruszany już był na forum,ale mam problem i szukam pomocy.
Nie działa tylny przesuw w cat428b wciskam guzik i sie nic nie dzieje co moze byc przyczyna

[mechanior]

Sam się nie przesunie bo w tych maszynach nie było jeszcze POWER SLIDING, przełącznik wyłącza tylko blokadę a w maszynie B raczej nie ma GUZIKA tylko przełącznik...

Autor postu otrzymał pochwałę

Tak jak już mechanior napisał - wciśnięcie przycisku/zmiana położenia przełącznika powoduje tylko zwolnienie blokady przesuwu. Żeby przesunąć musisz obrócić ramię prostopadle do maszyny, wbić łyżkę w podłoże (tudzież zaczepić/oprzeć łyżkę o jakiś pewny i wytrzymały punkt) i się odpychać/przyciągać. Z doświadczenia bardziej polecam odpychanie (jakoś łagodniej się przesuwa), ale każdy ma swoje zwyczaje.
Chyba, że masz na myśli to, że nie zwalnia się blokada - wtedy należy sprawdzić instalację i elektrozawór blokady (może być zacięty).

Autor postu otrzymał pochwałę

Tak jak pisze kolega wyżej. Sprawdź instalację oraz elektrozawór.
Ja proponuję na uniesionym lekko tylnym ramieniu wyłączyć silnik, odkręcić 2 przewody, które zasilają górne tłoki blokady przesuwu (zejdzie ciśnienie). Następnie przykręcić z powrotem przewody, ale między nimi a trójnikiem włożyć monetę 1 grosz. Wtedy zablokujesz ewentualne dochodzące ciśnienie, wynikające z usterki instalacja - elektrozawór. Wtedy próbować przesunąć wysięg np.odpychając na bok.
Druga sprawa jaka mi się przydarzyła, to blokada mechaniczna. Między cylindrem, w którym pracuje tłok blokady przesuwu, a ramą maszyny jest taki "talerzyk", na który naciska tłok. I to on wcisnął się (z powodu wytarcia kołnierza) między cylinder a ramę i zablokowało przesuw.

Autor postu otrzymał pochwałę

Wiem wiem ze samo sie nie przesunie trzeba sie odepchnac albo przyciagnac tylko mowiac ze sie nic nie dzieje chcialem powiedziec ze nie slychac tak jakby zwolnienia tej blokady, te silowniki wygladaja tak jakby sie mocno zapiekly z mocowaniem przesuwu.
Spróbuje odkrecic te dwa przewody jak sugeruje kolega wyzej i sprawdze.
Wlasnie a moze zly przelacznik wciskam i dlatego blokada sie nie zwalnia?

[mechanior]

Przełącznik blokady powinien być przy dźwigniach tylnego ramienia, po prawej.
O ile mnie pamięć nie myli...

właśnie!! i tu go nie ma :(
PAN MECHANIOR moge na fb podeslac zdjecia srodka moze wtedy bedzie łatwiej?

Pod wieczór powinienem mieć czas, to postaram się spojrzeć do instrukcji z tej maszyny i jak coś znajdę to wrzucę.

Autor postu otrzymał pochwałę

dzieki:)

Z instrukcji wynika, że przełącznik powinien być przy dźwigniach sterowania tylnym ramieniem (z prawej strony). Jednak udało mi się natknąć na zdjęcie, gdzie przełącznik był od strony operatora (ale zdjęcie nie grzeszy szczegółowością i sądząc po symbolu - raczej jest od odcinania hydrauliki na tył)

A gdzie jest umiejscowiony elektrozawór, bo ostatnio ciśnienie na tłoczkach mi nie schodzi -bez względu na pozycję pstryczka?

[mechanior]

Po lewej stronie rozdzielacza tylnego.

A na jakiej zasadzie działa tzn:
jest pod napięciem czy dostaje impuls elektryczny po zmianie pozycji włącznika?

[mechanior]

Brak napięcia powoduje blokadę, podanie prądu otwiera zawór i jednocześnie zrzuca ciśnienie na kanał spływu do zbiornika T oraz odcina dopływ oleju pod ciśnieniem z kanału pompy P.

Proza życia koparki okazała się prozaiczna - wyjąłem niedawno bezpiecznik bo pikał mi nostop sygnał ostrzegawczy jazdy do tyłu.
Widać są na jednym obwodzie. Założyłem ponownie bezpiecznik i teraz muszę się przyzwyczaić do ciągłego pipczenia
Przepraszam również Moderatora, że nie założyłem nowego tematu

[dawidg2]

arjanprojekt, wypnij wtyczkę z brzęczka.

[mechanior]

Masz uszkodzony przełącznik na dźwigni zaworu jazdy na skrzyni, chyba że masz wersję z czujnikiem ciśnienia na porcie pomiarowym sprzęgła jazdy w tył.

Kolego dawidgu, prozaiczne życie operatora jest wtedy gdy nie pobrzdynka od tyłu. Cała przyjemność w zapinaniu końcówki wtyczki
Tak wiem oddalam się coraz bardziej od głównego wątku, już dziś więcej nie będę

[dawidg2]

arjanprojekt, to akurat tymczasowe rozwiązanie z odpięciem co by Cię nie gonili po mieście że hałasujesz.