Marka i model maszyny: 428 SII
Rok produkcji: 90
Numer seryjny: 6Ct
Witam!
Panowie prosze o pomoc - Przewertowalem wszystkie tematy i znalazlem podobne lecz niektore bez rozwiazania zagadki lub z przyczynami ktore juz sprawdzilem wiec pozowlilem sobie napisac:
Otoz koparka na kroplowce podlaczona butelka zamocowana na wysokosci lusterka
bezposrednio do zasilania pompy z pominieciem wszystkiego objaw jest taki ze po zapaleniu wbije sie 2x w ziemie elegancko, za trzecim razem juz traci moc i ledwo co nabierze a za czwartym potrafi nawet zgasnac, po tych operacjach nie ma sily i jedzie jak slimak. Wystarczy ze zgasze maszyne odczekam 5min i znowu scenariusz sie powtarza. Z uwagi na to iz sprzet jest z jakiegos odzysku w kabinie nie posiada praktycznie nic, mam problem z wykonaniem stall testu tzn maszyna nie zgasnie ale mam wrazenie ze obroty spadaja o okolo 40% od pelnego gazu.
Dodam iz pompa wtryskowa jak juz wyczytalem na forum nie jest oryginalna jest to lucas jednak wczesniej nie bylo problemow a pojawil sie on po zimie.
Jakies podpowiedzi? czy odrazu targac pompe i wtryski do regeneracji?
Mechanior jak przeczytasz napisz czy do ciebie lucasa tez moge podrzucic czy robisz tylko oryginaly?
428S II 6CT