wibako

słaba hydraulika

Moderator: mechanior

Postprzez dxs » 21 Wrz 2008 21:20

wykręć jeden wybierak to sie przekonasz że mam rację. wybierak jest zaworem logicznym tzw.LUB.jak wykonujesz ruch to przez wybierak wysyłasz sygnał do pompy hydr. który ją przesteruje na pełny wydatek.A u ciebie ten sygnał się gubi przez wybieraki.jasne???

[ Dodano: Nie Wrz 21, 2008 9:24 pm ]
Gdybyś mieszkał bliżej to bym ci to zrobił,bo grzebie się wtym na codzień
no name

Awatar użytkownika
dxs
Operator

  • Posty: 320
  • Rejestracja: 07 Wrz 2007 22:05
  • Miejscowość: cała Polska

Reklama

simmet

Postprzez tata428 » 28 Wrz 2008 11:57

kolego bober nic na razie nie rób,tylko zmień olej,ja mam ten sam problem i też zaczeło sie po zmianie na zwykły hl46 z agromki, CATERPILLAR (POMPA WIELOTŁOCZKOWA) NIE BĘDZIE PRACOWAŁ NA TAKIM GÓW..E. kup olej spełniający normy cat,mi też stare wygi doradziły że olej hydrauliczny to olej hydrauliczny i nie ma co przepłacać.jak olej nie spełnia norm to zbierają się pęcheżyki powietrza a niedaj boże jak jeszcze jest troche wody i powstaje zjawisko sprężynowania układu.układ działa nie równomiernie łycha idzie staje a później jeb. jak będziesz zmieniał to staraj się zlać go jak najdoładniej dtr podaje 38 l że wchodzi w układ. co do olejów to szukaj bp(spełnia normy cat), fuchs,shell,texaco też coś wybierzesz, albo oczywiście cat. jak to nie pomoże (ale w to nie wierze) to trzeba zawezwać pompiarza zmierzyć ciśnionko i najwyżej rzeźbić dalej, ja u siebie też walcze powodzenia.

[ Dodano: Pią Paź 03, 2008 4:33 pm ]
zalałem hydraulike olejem bp 10w spełniającym norme cat 02, wszystkie bóle ustąpiły.hydraulika działa płynnie nic sie nie przycina tak więc kolego czym prędzej wylej hydrol i wlej normalny olej, a nie rozbieraj rozdzielacze itd.

tata428
Pomocnik operatora

  • Posty: 99
  • Rejestracja: 29 Sty 2008 21:44
  • Miejscowość: 0000

Postprzez bober » 06 Cze 2009 14:54

Witam.Troszke mnie nie było,ale problem pozostał.Na początek wymieniłem olej na orgyginalny i to samo.Następnie zawiozłem pompe do mechanika od CATA ,bo mówił,że to pompa wymienił jakąś płytkę i mówi,że powinno być ok,pompa dobra.Zostawił mi zegar do pomiaru ciśnienia na pompie i kazał ustawić na zasilaniu przy rozgrzanym oleju,gaz do dechy i ruch jakąś funkcją też na maxa 208-wyszło bez problemu.A drugie ciśnienie na powrocie powinno wynosić ok.28 przy tylko niskich obrotach i bez trzymania żadnej funkcji.U mnie Zegar stoi na ZERO :? .Zadzwoniłem do niego i mi mówi,że to wybieraki na rozdzielaczu.Ok ,zdjąłem tylne koło,są tam 4 otwory przez które można je wykręcić bez problemu,wymieniłem oringi na ciut grubsze,a zegar jak stał,tak stoi na ZERO.Oczywiście regulowałem tymi zaworkami na pompie.Teraz coś nie mogę go złapać na telefon i tak sobie napisałem,bo może ktoś to rozumuje.Może te oringi mają być jeszcze grubsze :crazy: .POZDRAWIAM

bober
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 09 Lip 2008 15:10
  • Miejscowość: goleniów

Postprzez mechanior » 07 Cze 2009 18:09

oringi mają być takie jak w oryginale i najlepiej jak będą oryginalne bo są wykonane ze specjalnego, bardzo trwałego tworzywa (są biało-przezroczyste) zbyt duże mogą zostać przecięte podczas montażu
wybieraków są dwa rodzaje:
- montowane POZIOMO dostępne przez otwory w ramie , za korkiem wybieraka MUSI BYĆ KULKA a na korku wybieraka JEDEN ORING biały i jeden uszczelniający korek w obudowie- czarny
- montowane PIONOWO od spodu sekcji rozdzielacza, dostępne po zdjęciu kopułki szpuli
te wybieraki mają formę szpulki z zamkniętą w środku kulką i DWA o różnym rozmiarze ORINGI białe oraz jeden uszczelniający gwint - czarny

zazwyczaj problem tkwi w "zjedzonych" oringach, ale należy posprawdzać czy kulki są całe, nie ma ubytków materiału (korozji) w ich gniazdach i fragmentów metalu i innych zanieczyszczeń w otworach wybieraków, można "przepłukać" układ odpalając na kilka sekund maszynę z wykręconymi wybierakami (UWAGA! poleci olej!!)

niestety jestem po reinstalu kompa i nie mam w tym momencie dostępu do dokumentacji oraz zdjęć, ale jeśli będzie trzeba to za jakiś kilka dni zamieszczę rysunek zaworu z objaśnieniami...
Image
CATERPILLAR, PERKINS, młoty DHB, osprzęt MB Crusher
tel. +48 607-848-217 >klinikaMaszyn na FB<

Awatar użytkownika
mechanior
Fachoperator

  • Posty: 20876
  • Rejestracja: 15 Gru 2008 20:41
  • Miejscowość: Śląsk
  • Pochwały: 868

Maszyna: Caterpillar, MB Crusher

Firma: klinikaMASZYN.pl
serwis maszyn CAT, MB Crusher


Postprzez bober » 07 Cze 2009 19:16

czy te kopułki to są te jakby miseczki przykręcone na dwie śrubki,czy chodzi o te,które są jakby ze śrubkami regulacyjnymi?,bo sprawdzałem od spodu właśnie tylko te dwie regulacyjne.Jeśli wykręce te kopułki to czy nic się zabardzo nie posypie-sprężynki kulki itp?Jeśli kłopotu nie sprawi to rysunki mile widziane.Dzięki bardzo

bober
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 09 Lip 2008 15:10
  • Miejscowość: goleniów

Postprzez mechanior » 09 Cze 2009 10:23

tak dokładnie to te miseczki na 2 śrubki (klucz 11) pod spodem jest szpula ze sprężyną stabilizującą jej położenie, dlatego przed zdemontowaniem czegokolwiek z rozdzielacza MASZYNA MUSI ZNAJDOWAĆ SIĘ NA TWARDYM PŁASKIM PODŁOŻU KOŁAMI I OSPRZĘTEM OPARTA O PODŁOŻE, SILNIK ZGASZONY, CIŚNIENIE ZRZUCONE Z HYDRAULIKI (w maszynie z klasycznym-cięgnowym sterowaniem wystarczy poruszać każdą funkcją po zgaszeniu silnika)
problemy mogą być jedynie ze zdemontowaniem najdłuższej (środkowej) ponieważ zawiera blokadę systemu "swobodna łyżka" (sprężynki i kulki :mrgreen: ), sekcja przechyłu posiada elektromagnes blokady "poziomowania" ale generalnie powinno wystarczyć odkręcenie śrubek i przesunięcie kopułek o ok 5mm w celu dotarcia do szpulek (imbus chyba 5, bo nie pamiętam...)

te ze śrubkami regulacyjnymi to zawory zabezpieczające poszczególne funkcje przed uszkodzeniem-przeciążeniem pod żadnym pozorem NIE RUSZAĆ! nie regulować, nie wykręcać bez uzasadnionej przyczyny
Image
CATERPILLAR, PERKINS, młoty DHB, osprzęt MB Crusher
tel. +48 607-848-217 >klinikaMaszyn na FB<

Awatar użytkownika
mechanior
Fachoperator

  • Posty: 20876
  • Rejestracja: 15 Gru 2008 20:41
  • Miejscowość: Śląsk
  • Pochwały: 868

Maszyna: Caterpillar, MB Crusher

Firma: klinikaMASZYN.pl
serwis maszyn CAT, MB Crusher


Postprzez bober » 09 Cze 2009 10:47

o kufa!a ja je wykręciłem i uszczelniacze zamówiłem-te regulujące :wall: Nie wiem o co chodzi z tym przesuięciem 5mm ,ale jak odkręce to pewnie się dowiem.Lece działać.dzięki

bober
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 09 Lip 2008 15:10
  • Miejscowość: goleniów

Postprzez mechanior » 09 Cze 2009 10:50

bober !! wystarczy wykręcić te śruby na klucz 11, zdjąć co się da a resztę tylko przesunąć na bok żeby nie zasłaniało szpulek, bo one nie są pod spodem tych kopułek tylko z boku i widać je bez rozkręcania, ale nie da się ich wyjąć bo właśnie 5mm są przykryte kopułkami... kumasz?

zaworami się nie martw, wkręć jak były i olej....
Image
CATERPILLAR, PERKINS, młoty DHB, osprzęt MB Crusher
tel. +48 607-848-217 >klinikaMaszyn na FB<

Awatar użytkownika
mechanior
Fachoperator

  • Posty: 20876
  • Rejestracja: 15 Gru 2008 20:41
  • Miejscowość: Śląsk
  • Pochwały: 868

Maszyna: Caterpillar, MB Crusher

Firma: klinikaMASZYN.pl
serwis maszyn CAT, MB Crusher


Postprzez bober » 09 Cze 2009 15:56

Kumam, kumam. Jak zobaczyłem na własne oczy to wiadomo o co chodzi. Wyjąłem te 3 szpulki no i zamówiłem do nich oringi. We dwóch główki wcale się nie ruszały, to je rozruszałem. Przy wyjmowaniu szpulek nie zauważyłem w nich żadnej różnicy, ale jak się wyczołgałem z pod maszyny to jedna różniła się otworkiem po boku-jest większy niż w pozostałych dwóch. Domyślam się że to jest środkowy ten długi, ale czy napewno?
Ostatnio edytowany przez bober, 11 Cze 2009 17:59, edytowano w sumie 1 raz

bober
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 09 Lip 2008 15:10
  • Miejscowość: goleniów

Postprzez mechanior » 09 Cze 2009 17:21

i tu pewności nie mam która to powinna być (sprawdze jak uruchomię drugiego laptoka), ale mam pytanie: czy na wszystkich szpulkach były oringi? (po dwa białe, kolor z czasem zmienia się na brudnoczerwony....)
główki szpulek nie muszą się ruszać, należy je umyć w zmywaczu (nitro lub benzyna ekstrakcyjna albo najlepiej zmywacz do hamulców w sprayu) i sprawdzić czy są w nich kulki...

dla pewności jednak poczyniłbym takie same zabiegi w tylnym rozdzielaczu gdyż system wybieraków (mądrzej z angielska: resolwerów :mrgreen: ) jest ściśle ze sobą powiązany i uszkodzenie krańcowego wybieraka na jednym rozdzielaczu może wpływać na pracę drugiego

poza tym to nic nie zaszkodzi, osobiście zawsze wywlekam wszystkie i wymieniam dla pewności komplet gumek zamawiając co najmniej po 15 sztuk wszystkich 3 rozmiarów

sprawdziłem w dokumentacji: dwie jednakowe szpulki należą do 1 i 2 zaworu licząc od przodu maszyny trzecia "inna" do zaworu nr 3 (zamykanie szczęki)
Image
CATERPILLAR, PERKINS, młoty DHB, osprzęt MB Crusher
tel. +48 607-848-217 >klinikaMaszyn na FB<

Awatar użytkownika
mechanior
Fachoperator

  • Posty: 20876
  • Rejestracja: 15 Gru 2008 20:41
  • Miejscowość: Śląsk
  • Pochwały: 868

Maszyna: Caterpillar, MB Crusher

Firma: klinikaMASZYN.pl
serwis maszyn CAT, MB Crusher


Postprzez bober » 09 Cze 2009 17:43

Na wszystkich szpulkach były oringi-brudnoczerwone. Chyba we wtorek będe miał dopiero oringi, bo im muszą przysłać, a to święta, a długi weekend :evil: Ale spróbuje w międzyczasie na zwykłych oringach. Wielkie dzięki panie mechanior. Jak coś ruszy to dam znać czy działa.
Ostatnio edytowany przez bober, 11 Cze 2009 18:01, edytowano w sumie 1 raz

bober
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 09 Lip 2008 15:10
  • Miejscowość: goleniów

Postprzez mechanior » 09 Cze 2009 21:25

nie ma sprawy, dawaj znać jak ci pójdzie, w razie czego będziemy męczyć temat dalej....
Image
CATERPILLAR, PERKINS, młoty DHB, osprzęt MB Crusher
tel. +48 607-848-217 >klinikaMaszyn na FB<

Awatar użytkownika
mechanior
Fachoperator

  • Posty: 20876
  • Rejestracja: 15 Gru 2008 20:41
  • Miejscowość: Śląsk
  • Pochwały: 868

Maszyna: Caterpillar, MB Crusher

Firma: klinikaMASZYN.pl
serwis maszyn CAT, MB Crusher


Postprzez bober » 10 Cze 2009 21:02

No i dalej lipa. Fakt, że nie dostałem jeszcze oringów na te (palce, szpulki), ale założyłem zwykłe ok. pół mm grubsze od tych starych, ale weszły lekko, także raczej się nie podwinęły. Ten sam objaw-podnoszę łychę z obciążeniem to prawie nie idzie i dostaje telepawki, drgawek. Dopiero jak wezmę ciut do siebie to podnosi i na zegarze też ciśnienie wyższe pokazuje. Następny tydzień już powinienem startować na robotę, bo mam zaklepaną i dalej się będę męczył. O co tu chodzi?!?!

[ Dodano: Czw Cze 11, 2009 11:11 am ]
aha, jak rozgrzałem maszynkę ostro, to przy podniesionej wysoko łyżce z ziemią nie miała siły jej wykiprować, także to nie tylko podnoszenie do góry. Zastanawiam się czy to jednak nie pompa. Może jakaś inna regulacja istnieje? Na pompie jest taki cycek ze śrubami, może tam coś też można podkręcić, wyczyścić? :crazy:
Ostatnio edytowany przez bober, 11 Cze 2009 18:03, edytowano w sumie 1 raz

bober
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 09 Lip 2008 15:10
  • Miejscowość: goleniów

Postprzez mechanior » 14 Cze 2009 00:00

absolutnie nie ruszaj torque limitera ("cycek ze śrubami"), jego regulacja może popsuć trwale nastawy (jest "nieliniowy" trudno wrócić do pierwotnych nastawień)
jeśli problem dotyczy tylko jednej funkcji można spróbować zamiany zaworów zabezpieczających-przelewowych, najlepiej górny zamienić z dolnym w obrębie jednej funkcji, wtedy od razu wykluczamy awarię obydwu zaworów dla interesującej nas funkcji, ale można też przełożyć te obok siebie...
zawory przelewowe dają czasem objawy w postaci silnego nagrzewania lub wyraźnego odgłosu (szumu-syczenia) towarzyszącego wykonywaniu danej funkcji

jakie ciśnienie osiągasz na funkcjach tylnego rozdzielacza? (najlepiej na zamykaniu łyżki tylnej)
Image
CATERPILLAR, PERKINS, młoty DHB, osprzęt MB Crusher
tel. +48 607-848-217 >klinikaMaszyn na FB<

Awatar użytkownika
mechanior
Fachoperator

  • Posty: 20876
  • Rejestracja: 15 Gru 2008 20:41
  • Miejscowość: Śląsk
  • Pochwały: 868

Maszyna: Caterpillar, MB Crusher

Firma: klinikaMASZYN.pl
serwis maszyn CAT, MB Crusher


Postprzez bober » 15 Cze 2009 10:17

Wymieniłem oringi na wszystkich dolnych palcach,szpulkach tylnego rozdzielacza i dziś będe testował.Jeśli chodzi o syczenie to pojawia się to wtedy,gdy olej jest gorący i raczej tylko przy ruchach kierownicą.Przy innych funkcjach tego nie zauważyłem,nie usłyszałem.Ciśnienia na tylnej łyżce jeszcze nie sprawdzałem.

[ Dodano: Pon Cze 15, 2009 2:30 pm ]
rozgrzałem olej i na przedniej pokazuje ok.140,a powinno być ok.208.Na tylnej ok.240 mi pokazało,także power ma.Co z czym pozamieniać,bo jeśli chodzi ci o te dwa przeciążeniowe zawory to one od siebie się różnią.Chyba ,że z tylnego rozdzielacza zapożyczyć.Jeśli chodzi o jeden z tych zaworów to z niego wypadł taki jakby wałeczek z wypustkami i nacięciami,czy o ten zawór może chodzić,czy o ten drugi?

[ Dodano: Pon Cze 15, 2009 8:22 pm ]
ok.wsędzię jest ciśnienie tylko nie ma na zamykaniu i podnoszeniu przedniej łyżki.przełożyłem te górne zawory z zamykania rekina do zamykania łyżki i nic się nie zmieniło.Znajomy mechanik podpowiada mi,że może wyrobiły się te (cięgna, wałeczki),które idą od lewarka,a od spodu ma przykręconą sprężynę ???Bo,co innego zostało???

bober
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 09 Lip 2008 15:10
  • Miejscowość: goleniów

Re: słaba hydraulika

Postprzez Roxerix » 09 Wrz 2016 19:48

Jak ta sprawa się zakończyła , bo mam podobny problem ???

Awatar użytkownika
Roxerix
Fizol

  • Posty: 41
  • Rejestracja: 23 Maj 2012 14:19

Maszyna: Caterpillar 428 , 428C

Firma: Danrob


Poprzednia Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości

cron

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej