CAT 301.8C - słabnąca koparka
Wysłany: 03 Paź 2019 21:09Marka i model maszyny: CAT 301.8C
Rok produkcji: 2007
Numer seryjny: CAT3018CJJSB00773
Minikoparka CAT 301.8C
Witam forumowiczów. Mój problem rozpoczął się od pewnego pięknego dnia kiedy wlałem około 2 litrów paliwa zabrudzonego ( co w nim było to nie wiem i proszę oszczędzić mnie w komentarzach). Problem jest taki, że koparka pochodzi z 2-3 h i słabnie, tzn słabnie silnik. Pracuje na pełnych obrotach i w przypadku próby nabrania np. ziemi silnik się dławi. Już trochę czasu minęło od tego pechowego dnia więc opiszę po krótce co było robione.
Po pechowym dniu wlania złego paliwa spuściłem cały zbiornik paliwa, wlałem nowe paliwo. Nic nie pomogło. Wymieniłem filtr paliwa na nowy, filtr powietrz – dalej nic. Pomyślałem, że silnik się grzeje więc rozebrałem pompę wody, wypłukałem chłodnice i problem dale występował. Raz dłużej praca trwała raz troszkę krócej. Pewnego dnia na robocie po 6 h kopania koparka straciła moc, do tego stopnia ze nie szło jej odpalić. Ze względu, że stałem nad wykopem zacząłem szukać przyczyny. Okazało się, że pompka nie podaje w ogóle paliwa. Więc uradowany, że odnalazła się przyczyna. Aby zjechać z wykopu, podaliśmy paliwo z banki bezpośrednio na pompę wtryskową i bez problemu udało się zjechać z wykopu. Oczywiście jak koparka ostygła działała bez problemu. Wymieniłem pompę paliwa, pojechałem na robotę i…..po 1 h to samo……pomysł jeszcze był z bezpośrednim podpięciem pompy paliwa z akumulatora (gdyby elektronika szwankowała) ale to też przyniosło negatywny skutek….podzwoniłem tu i tam, gość zajmujący się regeneracją wtrysków i pomp stwierdził że pompa wtryskowa. Zawiozłem koparkę, okazało się, że uszkodzony monoblok w pompie. Gość naprawił wszystko, powiedział żeby wyczyścić zbiornik bo będzie w nim syf i wszystko ma śmigać. Wyczyściłem zbiornik ( faktycznie zabrudzony był ), dałem nowego węża od zbiornika do pompy i od pompy do filtra i przystąpiłem do prac. Koparka po naprawie pompy szybsza, zrywniejsza, mocy więcej….ucieszony że wszystko w końcu ok…ucieszony do dzisiaj….dzisiaj problem powrócił….może przepracowała 10h….i znów zaczyna słabnąc…po 1 h intensywnej pracy…już nie mam pomysłu co może być nie tak…gdzie szukać….pomocy…..
Rok produkcji: 2007
Numer seryjny: CAT3018CJJSB00773
Minikoparka CAT 301.8C
Witam forumowiczów. Mój problem rozpoczął się od pewnego pięknego dnia kiedy wlałem około 2 litrów paliwa zabrudzonego ( co w nim było to nie wiem i proszę oszczędzić mnie w komentarzach). Problem jest taki, że koparka pochodzi z 2-3 h i słabnie, tzn słabnie silnik. Pracuje na pełnych obrotach i w przypadku próby nabrania np. ziemi silnik się dławi. Już trochę czasu minęło od tego pechowego dnia więc opiszę po krótce co było robione.
Po pechowym dniu wlania złego paliwa spuściłem cały zbiornik paliwa, wlałem nowe paliwo. Nic nie pomogło. Wymieniłem filtr paliwa na nowy, filtr powietrz – dalej nic. Pomyślałem, że silnik się grzeje więc rozebrałem pompę wody, wypłukałem chłodnice i problem dale występował. Raz dłużej praca trwała raz troszkę krócej. Pewnego dnia na robocie po 6 h kopania koparka straciła moc, do tego stopnia ze nie szło jej odpalić. Ze względu, że stałem nad wykopem zacząłem szukać przyczyny. Okazało się, że pompka nie podaje w ogóle paliwa. Więc uradowany, że odnalazła się przyczyna. Aby zjechać z wykopu, podaliśmy paliwo z banki bezpośrednio na pompę wtryskową i bez problemu udało się zjechać z wykopu. Oczywiście jak koparka ostygła działała bez problemu. Wymieniłem pompę paliwa, pojechałem na robotę i…..po 1 h to samo……pomysł jeszcze był z bezpośrednim podpięciem pompy paliwa z akumulatora (gdyby elektronika szwankowała) ale to też przyniosło negatywny skutek….podzwoniłem tu i tam, gość zajmujący się regeneracją wtrysków i pomp stwierdził że pompa wtryskowa. Zawiozłem koparkę, okazało się, że uszkodzony monoblok w pompie. Gość naprawił wszystko, powiedział żeby wyczyścić zbiornik bo będzie w nim syf i wszystko ma śmigać. Wyczyściłem zbiornik ( faktycznie zabrudzony był ), dałem nowego węża od zbiornika do pompy i od pompy do filtra i przystąpiłem do prac. Koparka po naprawie pompy szybsza, zrywniejsza, mocy więcej….ucieszony że wszystko w końcu ok…ucieszony do dzisiaj….dzisiaj problem powrócił….może przepracowała 10h….i znów zaczyna słabnąc…po 1 h intensywnej pracy…już nie mam pomysłu co może być nie tak…gdzie szukać….pomocy…..