Witam, mam problem ze światłami mijania tzn gasną po włączeniu w dosyć krótkim czasie poczym się włączają i znowu gasną. I teraz trochę konkretow.
Pierwsze włącznie świecą 45s. i gasną na 25s. Potem świecą 9s. I gasną na 29s. Świecą 6s i gasną na 52s i znów świecą 6s i gasną na 39sek, świecą 9s i gasną na 43s i świecą 3s i gasną na 28s i znowu świecą 17s.
Problem dotyczy mijania one gasna a postojowe zostają z tyłu też ok.
Zajrzałem pod deska z przełącznikami i tam niby wszystko ok, to co zauważyłem to lekko przytopiony włącznik świateł roboczych przednich (może to była wina większego bezpiecznika założonego kiedyś) W każdym razie mimo nad palenia działa poprawnie tzn 2robocze lub 4robocze razem. Odłączyłem go i teraz nawet po ponownym w pięciu to nawet nie zawsze się włączą te mijania na te parę sekund. Przełącznik wymienie ten nadpalony tylko ciężko w sieci o taki 0-1-1 są ale 1-0-1 chyba że zamienić kolejność kabli na takim??? A może ten od mijania walnięty.
Od stacyjki wychodzi jeden żółty wolny przewód 11,7v tam jest jakiś ślad że coś było wysuwane i jeden siwy bez napięcia co ma po drodze kostkę taka ale też nie wiem co to za przewód. Może ma ktoś jakieś pomysłu. Zdjęcia poniżej.
Maszynę mam miesiąc i nie bardzo się na tym znam.