Wyciek z rozdzielacza

Kąpie z tego co na zdjęciu.

Marka i model maszyny: Cat 428e
Rok produkcji: 2011

Witam,nagle zaczęło mocno kapać z tylnego rozdzielacza,z dolnego kieliszka,otworu kontrolnego (tak to się chyba nazywa) stało się to nagle,czy jest tam jakiś oring?

W wersji 428d jest tam oring na dole suwaka i u góry który zgarnia nadmiar oleju w wersji E możliwie że jest to już lepiej jakoś doszczelnione. Zamow tylko i wyłącznie oryginalne oringi (zgarnicze)!! Ja zamawialem u mechaniora. Nie kupuj zaminnika! Przerabialem ten temat w wersji D .Musisz się dobrze przyjrzeć skąd jest wyciek bo jest dużo miejsc przy rozdzielaczu gdzie może lać

To albo oringi albo zgarniacze. Dwa inne typy uszczelnień.

Wiem że to dwa różne typy uszczelnień . Ja mówię jak było w wersji D czli oring. W wersji E też cos jest zastosowane bo musi resztki oleju ściągnąć z suwaka.

Zamówiłem uszczelniacze w klinice maszyn,jak znajdę czas aby to ogarnąć to dam znać co i jak,narazie z góry dziękuje

-- 04 Kwi 2021 06:30 --

Jeszcze jedno pytanko,czy modele E po przerobieniu ruchów tylnego wysięgnika (tak aby podnoszenie wysięgnika było w prawej gajdze) powoduje to że delikatne dotknięcie powoduje duży skok (ciężko opanować) nie ma płynności ruchu,czy one tak mają czy to wina przeróbki? Czy ktoś spotkał się z takim zjawiskiem czy to pojedyńczy przypadek,pracuje kilkanaście lat modelem C z oryginalnymi ruchami,praca skarpówką pod centymetr to jest bajka a tego dziadostwa nie idzie opanować.

[mechanior]

Wina przeróbki, 20 lat się męczę tłumacząc że tak się nie da ale dla połowy oparatorzyn sukces z przerobienia ruchów zaćmiewa wadliwą pracę i idą w zaparte że jest OK!

Autor postu otrzymał pochwałę

Też wydaje mi się że nie możliwe aby tak było fabrycznie,więc miałem rację mówiąc że to wina przeróbki,właściciel idzie w zaparte że wszystkie tak mają i nie da sobie powiedzieć,po tej przeróbce nawet nie idzie łyżki wbić w ziemię,a co dopiero się podnieść tylną łyżką nawet jak łyżka przy samej dupie nie ma opcji.A co do wycieku to winny był oring co jest na tej śrubie od dołu co się sprężynę przykręca do suwaka,z drugiej strony wystarczyło by aby w suwaku nie było przelotu oleju do tej śruby i po sprawie no ale co my możemy.Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie.

tylko załóż olejoodporne: (w tym miejscu był ukryty link do reklamowanej strony) i wtedy jest odporność temperatura +230 C i pełna odporność na oleje

[mechanior]

Panie POWERRUBER - Udzielam oficjalnego ostrzeżenia za używanie ukrytych linków w treści posta, posty zostaną edytowane, jeszcze raz i twoja firma trafia na czarną listę a wszystkie posty zostaną usunięte...

A co do wycieku to winny był oring co jest na tej śrubie od dołu co się sprężynę przykręca do suwaka,z drugiej strony wystarczyło by aby w suwaku nie było przelotu oleju do tej śruby i po sprawie

w suwaku nie ma przelotu oleju, masz coś uszkodzone

I to jest nasza wspaniała Polska!
Piszemy z oficjalnego konta i doradzamy jak trzeba to nie jest akceptowalne.

Ale jak już założymy lewe konto Np. Janusz69 to wtedy jest wszystko dobrze.

Oczekujemy na maila.

W tym co robiłem był przelot i to oryginalny,przynajmniej od połowy suwaka w dół ku sprężynę ustalającej położenie neutralne,która to sprężyna jest przykręcona śrubą do suwaka na której to śrubie jest oring który uszczelnia to połączenie, jak by nie było połączenia oleju z środka suwaka z tą śrubą to oring by był nie potrzebny.Przynajmniej tak było w tym co robiłem.

[mechanior]

I to jest nasza wspaniała Polska!
Piszemy z oficjalnego konta i doradzamy jak trzeba to nie jest akceptowalne.

Ale jak już założymy lewe konto Np. Janusz69 to wtedy jest wszystko dobrze.

Oczekujemy na maila.

Na jakiego majla? Udzieliłem ostrzeżenia.
Jakiej to porady udzieliłeś? To był link do waszej strony, czyż nie?

Konta i posty JANUSZY z linkami sa kasowane bez dyskusji, ty dostałeś szansę na poprawę

Wysłaliśmy do Was maila, także oczekujemy na odpowiedź.

Dzieki również za szanse, a jak pomagamy? Następująco:

Budujemy oficjalnie świadomość, ze oringi posiadają wiele rodzajów. I tak, przeciętnie w Polsce są używane Jedne, z dziada, pradziada, a ten odnośnik, który został dodany umożliwia zakup takich oringow, które są odporne na temperature do +230 C oraz są odporne na stały kontakt z olejem.

Reasumując:
Dzięki temu, użytkownicy forum mogą dane elementy rozkręcać raz, a nie dwa „bo im pękła gumka”, także generujemy oszczędności czasowe oraz redukujemy przerwy technologiczne.

Udanego tygodnia

[mechanior]

Poczekamy aż będziesz miał 100 postów, wtedy pogadamy na temat tego czy pomagasz czy nie, zasady forum są jasne, jeśli ich nie znasz to nie moja wina. Powodzenia.