Strona 1 z 2

pekniete przednie ramie w 432D

PostWysłany: 27 Lip 2009 23:22
przez zadumany83
Witam
Czy ktos sie spotkaz peknietym przednim ramieniem. I jak sobie z tym problemem poradzi lub co proponuje zeby bylo znow wszystko dobrze i rowno

PostWysłany: 28 Lip 2009 22:04
przez Gargi
Witam.
Trochę mało precyzyjnie kolega opisał co się stało. Gdyby było więcej detali to może ktoś by pomógł koledze. Udało się mi tylko znaleść na forum jeden przypadek może podobny do kolegi :?: Znajdziesz go na 2 stronie forum a tytuł to ku przestrodze.
Pozdrawiam.

PostWysłany: 29 Lip 2009 00:16
przez mechanior
standardowym rozwiązaniem, stosowanym nawet w serwisie autoryzowanym czyli w B-M
jest zastosowanie nakładek w formie profili stalowych-kątowników długości ok 500-700mm wygiętych zgodnie z profilem ramienia z odpowiednim wycięciem na sworzeń
spawanie należy przeprowadzić najpierw na wyukosowanym pęknięciu, potem na kątownikach ale tylko na krawędziach wzdłuż ramienia, pozostałe krawędzie pozostawia się wolne by mogły się rozładować naprężenia... naprawę powinno się przeprowadzić w profesjonalnym warsztacie ślusarsko-spawalniczym, najlepiej z atestem na spawanie...

PostWysłany: 29 Wrz 2010 19:54
przez R
dzisiaj to samo zdarzyło mi się tez w CAT 432D '05 pękniecie na "turze" przy drugim sworzniu od przedniej łyżki(jak sie dowiem jak wstawiać foty z dysku to wstawie) stało sie to przy prawie pustej łyżce więc musiało to się wcześniej zacząć dziać. pekniecie jest od spawu wieć myśle ,ze po prostu w tych CAT zdarzają się słabe spawy ramienia bo widze,że nie mi się to tylko zdarzyło.

PostWysłany: 29 Wrz 2010 20:33
przez mechanior
jest to najsłabsze miejsce ramienia przez zastosowanie "przelotowo" tulei sworznia
jak pisałem wcześniej, to nic nowego ach w maszynach po 2004 r jeszcze się nie spotkałem z pęknięciem, widocznie twoja była intensywnie używana jako ładowarka bądź do odśnieżania (spychania), pisaliśmy już wielokrotnie na ten temat na KOPACZCE
wydaje się jednak że to nie jedynie wina mało wytrzymałego wykonania ramienia lecz bardziej notorycznego przeciążania jego konstrukcji przez użytkowników...

PostWysłany: 22 Paź 2010 14:06
przez R
nie do konca bym obstawiał to nadmierne eksploatowanie... maszyna 2005r ma 4500mth kupiona w B-M cały żywot robi tylko przy układaniu kostki brukowej nigdy z odśniezaniem publicznych dróg nie pracowała, jedynie plac w firmie. dla mnie po prostu to słaby spaw lub słaby materiał w tym ramieniu

PostWysłany: 22 Paź 2010 18:28
przez mechanior
R napisał(a):cały żywot robi tylko przy układaniu kostki brukowej


ładne mi tylko... palety to pewnie po 200 kG ważą :wink:
poza tym jak już napisałem to najsłabsze miejsce konstrukcji ramienia a mówiąc przeciążanie nie miałem na myśli twojego konkretnie przypadku tylko ogólną najczęstszą przyczynę, niestety najczęściej na takie uszkodzenia składa się ciąg pewnych przyczyn/zdarzeń, a jednym z nich jest pewnie konkretnie słabe wykonanie konkretnego ramienia np w twojej maszynie...
jednak biorąc pod uwagę ilość maszyn CAT (koparko-ładowarek) w użytkowaniu to tak naprawdę przypadki takiej i wielu innych awarii są naprawdę sporadyczne...

PostWysłany: 23 Lis 2010 21:52
przez ryszardk
witam...od niedawna jestem posiadaczem 432d cat i nie bardzo wiem gdzie jest smarowanie

PostWysłany: 24 Lis 2010 01:38
przez mechanior
powinieneś mieć naklejkę na szybie z punktami smarowniczymi, jeśli nie szukaj w DTR....
punkty smarownicze są na każdym połączeniu sworzniowym, na każdej główce i nasadzie cylindra siłownika, na wałach napędowych (ale nie na krzyżakach tylko na wieloklinach), nie ma smarownic na sworzniach zwrotnic i niektórych przegubach półosi (trzeba sprawdzić czy są smarownice na koszach przegubów), nie ma smarowania na sworzniu zawieszenia przedniego mostu
na końcówce tylnego ramienia, na obydwu końcach przedniego (trzeba łyżkę podnieść do góry)
na dolnych końcach siłowników otwierania szczęki (widać po przechyleniu łyżki do wysypywania)
itp w sumie około 25 punktów na przednim i tyleż samo na tylnym ramieniu plus kilka w podwoziu....

PostWysłany: 25 Lis 2010 08:44
przez ryszardk
Dzieki Wielkie....wszystkie juz dawno znalazłam tylko szukałem tych o których ty piszesz ze ich nie ma :lol:

PostWysłany: 02 Lut 2011 20:25
przez adek720
pracuje na cat 432d i mialem ten sam problem pękło w momencie gdy kładłem krąg od studni. problemu pozbyłem się w ciągu 4 godz. najlepiej zespawać pęknięcie nałożyć profil gięty z wyciętym otworem i przyspawać teraz obserwuje cały czas drugą stronę bo napewno kiedyś puści tylko nie wiem kiedy hi hi

PostWysłany: 02 Lut 2011 22:46
przez mechanior
ja bym nie czekał, jeśli jedna strona pękła to spawamy od razu drugą, pozbywając się ryzyka przemieszczenia i utraty geometrii
praktykujemy takie rozwiązanie od lat, doradzając klientom spawanie nakładek na obydwu stronach nawet gdy dochodzi tylko do częściowego pęknięcia jednej lub odspojenia nasady sworznia

PostWysłany: 03 Lut 2011 09:14
przez borex1996
Ta awaria jest dosyć częsta w 428-432C, 428-432D. W mojej okolicy osobiście widziałem 4 takie maszyny, przy których problem wystąpił. Według mnie w tym miejscu jest po prostu za mało ''mięsa'' na około sworznia. Nie jest to proporcjonalne co do obciążeń :faja:

PostWysłany: 03 Lut 2011 10:17
przez mechanior
w tym temacie napisano wyżej:

jest to najsłabsze miejsce ramienia przez zastosowanie "przelotowo" tulei sworznia
jak pisałem wcześniej, to nic nowego ach w maszynach po 2004 r jeszcze się nie spotkałem z pęknięciem, widocznie twoja była intensywnie używana jako ładowarka bądź do odśnieżania (spychania), pisaliśmy już wielokrotnie na ten temat na KOPACZCE
wydaje się jednak że to nie jedynie wina mało wytrzymałego wykonania ramienia lecz bardziej notorycznego przeciążania jego konstrukcji przez użytkowników...


w innych tematach opisywałem już sposób trwałego usunięcia usterki, serwis fabryczny wprowadził nawet specjalne spawane nakładki

Re: pekniete przednie ramie w 432D

PostWysłany: 19 Gru 2014 19:59
przez adamg
Odświeżam temat ale chodzi o maszynę 428 C .

Dzisiaj właśnie pękło u mnie to ramię , mam pytanie czy trzeba wyciągać ramię aby pospawać to dobrze od wewnętrznej strony ?
A może dobry spawacz jest w stanie to dobrze zespawać na maszynie . Dodam ,że pękło całkowicie . i nie bardzo wiem jak to złożyć , dopasować idealnie na maszynie ?

Proszę o porady bo musiałbym to jeszcze przed Świętami poskładać .

pekniete przednie ramie w 432D

PostWysłany: 20 Gru 2014 01:50
przez mechanior
To w którym miejscu pękło? Wszystkie posty w tym temacie mówią o pęknięciu przy dolnych sworzniach tych które łączą ramię z cięgnami zamykania łyżki. te miejsca są bez problemu dostępne bez zdejmowania ramienia.
Jeśli pęknięcie odspoiło gniazdo głównego sworznia zawieszenia ramienia to naprawa wymaga przywrócenia osiowości otworu a samo spawanie to za mało by uzyskać wymagana dokładność. Po spawaniu należy wykonać osiowanie czyli przetoczyć oś na wytaczarce.
A jeśli pękło na 2gim licząc od kabiny sworzniu to naprawa wymaga potężnego wzmocnienia konstrukcji...
Image

Re: pekniete przednie ramie w 432D

PostWysłany: 22 Gru 2014 02:10
przez adamg
Pękło dokładnie jak na zdjęciu .

pekniete przednie ramie w 432D

PostWysłany: 22 Gru 2014 14:46
przez mechanior
To niedobrze bo to jedna z najgorszych opcji tej awarii.
Nie wiem czy nie lepiej było by poszukać nowego/używanego ramienia bo tak dokładnie skończyła się historia tej maszyny ze zdjęcia, klient kupił za 12.000 pln kompletną łyżkę z ramieniem i siłownikami... Ja tylko przeszczepiłem całość do maszyny. Stare ramię poszło na złom.

Technologia naprawy wygląda tak:
-demontaż całego ramienia z maszyny.
-spawanie pęknięcia z nakładkami wzmacniającymi
-spawanie innych uszkodzeń ramy maszyny i ramienia które zazwyczaj pojawiają się w trakcie eksploatacji
-wytaczanie osi głównej i tej przy pęknięciu aby odtworzyć geometrię/ równoległość osi
-kontrola geometrii oraz ew. naprawa gniazd ramy
-montaż/wymiana tulei łożyskowych w ramieniu
-montaż ramienia po naprawie - obowiązkowo wymiana głównego sworznia zawieszenia ramienia na maszynie oraz innych niezbędnych elementów połączeń i łożyskowania.

Jak widać zakres robót dosyć duży, czas wykonania około 2 tygodni, cena naprawy dorównuje zakupowi używanego ramienia.

pekniete przednie ramie w 432D

PostWysłany: 02 Sty 2015 21:05
przez umanek82
Wada konstrukcyjna i tyle

pekniete przednie ramie w 432D

PostWysłany: 02 Sty 2015 23:21
przez mechanior
Wada konstrukcyjna to by była wtedy gdyby było na forum 100 takich przypadków w porównaniu do ilości tych CATtów w Polsce, na razie wiemy o 2 przypadkach, na tym forum jestem od 2008 roku a CATy naprawiam od 2000... To wynik eksploatacji, maszyna ze zdjęcia pracowała dużo przy brukowaniu (palety z kostką) i odśnieżaniu. Kiedyś nawet operator wybił głową szybę gdy lemiesz łyżki maszyny spotkał wystającą studzienkę.