przez pavlo » 06 Wrz 2010 11:41
owszem świece są montowane do podgrzewania ale doczytaj instrukcję że używasz ich dopiero w temp. poniżej 0*C jeśli sterujesz je ręcznie( np. stacyjką) a jeśli steruje je komputer to bada tem. otoczenie i wie kiedy ich użyć a kontrolka od świec zapala się na desce ale jak zauważysz to tylko na chwilę a jeśli używasz za każdym razem to nie dziwne że się przepalają .
druga sprawą jest że świece żarowe podgrzewają komorę spalania a nie paliwo chyba że masz przerobione na olej rzepakowy bo tego trzeba podgrzewać przed podaniem do komory spalania (jego liczba cetanow jest niska która świadczy o słabej zdolności do samozapłonu )
Mam mercedesa 1922 V6 11000l poj. 1990r. przejechane 650tyś km bez żadnych podgrzewaczy (żadnych świec żarowych ani płomiennikowej) a zimą zapala nawet przy -25 kiedy już olej napędowy gęstnieje,
auto pracuję w zimowym utrzymaniu dróg i stoi na dworze
najważniejsza sprawą w dieslu jest ciśnienie na cylindrach około 30 do 50 barów ( nie mylić ze stopniem sprężania)
kąt wyprzedzenia wtrysku zależny od budowy silnika około 5* do 15*
i sam wtrysk wyregulowany na odpowiednie ciśnienie około 80-250 bar z dobrą końcówką (nie lejącą)
tyczy się to tylko pomp rzędowych , rotacyjnych i pompowtryskiwaczy mechanicznych
dochodzi parę mniej ważnych spraw jak dobry akumulator i rozrusznik, odpowietrzony i sprawny układ zasilania paliwem , dobry olej silnikowy (min.15w40)
jeśli te warunki są spełnione to diesel zapala nawet w -25*C bez grzania
Ostatnio edytowany przez
pavlo, 06 Wrz 2010 11:57, edytowano w sumie 1 raz