Witam wszystkich
Jestem posiadaczem MF z silnikiem Perkinsa. Problem jaki się pojawił to kłopoty z obrotami silnika.
Odpala bez problemu, kopcenie normalne, po odpaleniu chodzi prawidłowo po czym na chwilkę słychać spadek obrotów i się wyrównuje najbardziej jest to widoczne podczas jazdy ma skoki obrotów w trakcje jazdy spadają a po chwili wzrastają -- najbardziej odczuwalne przy przewożeniu ładunku w przedniej łyżce. Naciskanie pedału gazu nic nie daje obroty niskie. Podczas jazdy jak spadają obroty i pedał jest wciśnięty i wyłączę jazdę obroty wchodzą na max.
Proszę o poradę jak zdiagnozować usterkę i usunąć co sprawdzić zaznaczę że mam niesprawny obrotomierz tak więc nie wiem do ilu się wkręca silnik.
Jeżeli jest ok ma dużo siły bo mieli kołami przy spychaniu na 2 bigu