Marka i model maszyny: kramer 516
Rok produkcji: 1988
Witam
mam poważny problem ze swoim kramerem 516
chwilę wstecz nieoczekiwanie skończyła sie ropa w baku i silnik zdechł ... po uzupełnieniu ropy, pompka nie chciała już zassać paliwa do pompy wtryskowej. Założyłem nową pompkę, paliwo od razu znalazło się w przewodach, układ dokładnie odpowietrzyłem (odkręcając dolot do pompy wtryskowej), na wtryskach pojawia się cyklicznie paliwo, więc zakładam, że tu jest OK)
i teraz problem - jest -10st. i nie mogę jej za nić odpalić.
akumulator cały czas pod prostownikiem, próbowałem już polewać pompę, cylindry, wtryski gorącą wodą.. i nic
próbowałem PLACK-a i samostartu(przy zdjętym filtrze).. NIC (zupełna cisza)
czy ktoś z Was ma podobne doświadczenia i może mi podpowiedzieć co jeszcze spróbować, żeby ten DEUTZ "zagadal"?
Pozdrowienia