Przeróbka łyżki przedniej na dzieloną K162

Sugerujesz, że jestem nie normalny
ale wiesz co ci powiem, że ja wole być nie normalny i sam naprawiać swoje samochody, koparkę a nawet budować dom niż za te wszystkie czynności płacić innym skoro ja to potrafię i mogę sam zrobić. A ty skoro boisz się pobrudzić i swoje pieniądze oddać komuś innemu to tak rób dalej i polecam pooglądać program Usterka lub Będzie pan zadowolony. Bo one w 90% odzwierciedlają polskich fachowców i serwisantów.
PS. U nas nawet jak autostrady się buduje to "fachowcy" kradną tłuczeń a w jego miejsce sypią zwykłą ziemię

[mechanior]

. U nas nawet jak autostrady się buduje to "fachowcy" kradną tłuczeń a w jego miejsce sypią zwykłą ziemię

No właśnie...

polecam pooglądać program Usterka lub Będzie pan zadowolony. Bo one w 90% odzwierciedlają polskich fachowców i serwisantów.

Dziękuję bardzo za generalizowanie i wrzucanie wszystkich z jednej profesji w jedno gówno, życzę tego samego ze strony potencjalnych klientów i sąsiadów.

Z jednej strony uważasz że jak ci się coś uda "załatwić" KOSZTEM INNYCH to jest fajnie a z drugiej masz pretensje do tych co robią tak samo tylko po prostu TWOIM KOSZTEM... czytałeś Sienkiewicza? Mówi ci coś pojęcie "filozofii Kalego"?

skończyłem dyskusję po prostu niema o czym... poczytaj moje posty, najlepiej WSZYSTKIE... co ty na to?

To w takim razie ja jestem nie normalny ale wiesz co? Wole być takim świrem który sam naprawia swoje samochody, koparki, a nawet własnoręcznie buduje sobie dom, niż "normalnym" gościem który za te wszystkie usługi płaci słone pieniądze.
A korzystanie z tzw. fachowców i serwisantów pozostawiam takim jak ty, którzy nawet sami oleju w autku sobie nie wymienią (co zajmuje 30 min), bo się pobrudzą, i wolą jechać do mechaniora który im to zrobi uczciwie i rzetelnie za 100 (pod warunkiem, że będą patrzeć mu na ręce), w innym przypadku na 90% zrobią to jak panowie z programu "Będzie pan zadowolony", lub "Usterka"
Ps. A polska zaradność wcale nie zniknęła, wystarczy spojrzeć na filmy na youtube. Jest tam całe mnóstwo fajnych i ciekawych pomysłów naszych rodaków. Tylko niestety znaczna większość polaków, od tego kapitalistycznego dobrobytu zrobiła się bardzo leniwa, i woli siedzieć przed telewizorem niż podłubać sobie coś w garażu

[mechanior]

A korzystanie z tzw. fachowców i serwisantów pozostawiam takim jak ty, którzy nawet sami oleju w autku sobie nie wymienią (co zajmuje 30 min), bo się pobrudzą, i wolą jechać do mechaniora który im to zrobi uczciwie i rzetelnie za 100 (pod warunkiem, że będą patrzeć mu na ręce), w innym przypadku na 90% zrobią to jak panowie z programu "Będzie pan zadowolony", lub "Usterka"

Dobrze się czujesz? A może za dużo piwa wypiłeś? Chcesz mnie obrazić, dokuczyć czy coś?
Typowo polskie i wielce "zaradne" zachowanie: jak ktoś ci coś powie czego do końca nie jesteś w stanie zrozumieć to obrzuć go gównem i zwyzywaj. BTW wymiana oleju w autku zajmuje maksymalnie 10 minut. Słabo rozumiesz co się na tym forum dzieje, kto kim jest, komu pomaga i w jaki sposób.
Ja się nie brudzę? Ty chyba w ogóle forum nie czytasz za wyjątkiem wątków o zabytkach... DOBRANOC KOLEDZE, pogadamy jak wytrzeźwiejesz i poznasz co najmniej 10% moich postów. No ale one nie dotyczą K-162 więc nie maja dla ciebie żadnej wartości, a to że pomagam ludziom ZA DARMO naprawiać bardziej zaawansowane technicznie konstrukcje stawia mnie na równi ze złodziejami oszukującymi klientów na usługach...
No cóż, przyzwyczaiłem się już do tego że co jakiś czas na forum pojawia się jakiś nawiedzony bubek zfokusowany na sukces nie zważając na zasadność swoich wynurzeń brnący w wyimaginowany przez siebie jedynie słuszny utopijny świat....
Powodzenia!
Na szczęście nie muszę się tym martwić... na K162 się zupełnie nie znam, i nie mam zamiaru poznawać, wystarczy mi CAT... nie będę przeszkadzał w tym temacie....

[Piotr mc 85]

Chłopaki, dajcie sobie na wstrzymanie, jedno niedomówienie a tyle niepotrzebnego dymu.
Mechanior pisząc

Normalny operator czy właściciel maszyny zazwyczaj nie ma możliwości "WYFREZOWAĆ SOBIE" czy "ZNALEŹĆ MATERIAŁ NA ZŁOMIE"...

nie miał na myśli, że ty Frezer jesteś nienormalny bo sam sobie naprawiasz sprzęty, czy prowadzisz budowę i nie płacisz za usługi innym, a raczej to że "normalni" operatorzy maszyn zazwyczaj nie mają czasu na pracę przy maszynach, poza smarowaniem czy wymianami serwisowymi. W większości przypadków, kiedy trzeba coś zrobić przy maszynie (awaria, udoskonalenia) właściciel/ kierownik zleca to firmie/swojemu mechanikowi a operator pracuje na innej maszynie, ewentualnie pomaga mechanikowi. Generalnie operator nie ma czasu na grzebanie, ponieważ przeważnie pracuje od 6 do 18, albo co najmniej 8-9 godzin, 6 dni w tygodniu i też chce pobyć z rodziną, "pomieszkać " trochę, jak to się mówi a jak jest to delegacja to już w ogóle lipa, chyba że w delegaturze robią po 8 h to wtedy jest chwila na majsterkowanie, ale zazwyczaj wtedy gonią robotę po 12h i więcej.
Ty masz wolny czas, predyspozycje i chęci, więc sam sobie wykonujesz to czy owo i ja też to popieram bo czemu nie, ale jak ktoś zwyczajnie nie ma czasu bo pracuje 12 h, lub mniej, ale ma jeszcze inne obowiązki to zwyczajnie na budowę domu, czy naprawy pojazdów może zwyczajnie nie mieć czasu, zwłaszcza jak nie ma nikogo do pomocy i tej kwestii. Przynajmniej ja to tak odebrałem, jeśli się mylę to przepraszam, że się wpieprzam.

Spoko, już się z mechaniorem dogadaliśmy na PW, i chyba się nie pozabijamy ale dzięki za troskę.
A z tym czasem to też różnie bywa ale generalnie w pracy jestem rzeczywiście tylko albo aż 8h a resztę dnia mogę przeznaczyć na rodzinę bądź inne rzeczy.