Czyszczenie rowów melioracyjnych

Marka i model maszyny: Ostrówek KTO 162

Chciałbym wyczyścić rowy melioracyjne moim Ostrówkiem. Widziałem jak pracuje Pelikan. Czy można tak samo czyścic Ostrówkiem ? Chodzi mi głównie o to, czy nie połamią się podpory ? Jak najłatwiej i najefektywniej czyścić rowy melioracyjne ? Tutaj filmik z pracy Pelikana :
https://www.youtube.com/watch?v=nIXC7ZAy68Q

Ten pelikan z filmu to niezły wynalazek. Całkiem nieźle to gościowi idzie, tym bardziej, że zauważyłem iż drążki sterownicze ma nie z tyłu tylko z boku.
O podpory się nie martw, nie słyszałem aby komuś one pękły, prędzej to można chyba maszynę na bok wywrócić jak się bardzo postarasz. A masz skarpówkę czy zwykłą łyżką do kopana chcesz te rowy czyścić. Bo jak jest ich sporo to lepiej skarpówką.

Tych rowów to mam z kilometr, może półtora kilometra. Łyżkę skarpówkę kupuję za 800 zł i myślę, że jakoś pójdzie.


Co do Pelikana, to rzeczywiście świetna maszyna, ale chyba nie opłacalna na taką ilość rowów. Co by nie mówić, to w PRL-u mieli łeb do tworzenia odpowiednich narzędzi pracy. Niestety ówczesne poddaństwo moskiewskie nie pozwalało na ulepszanie polskiej myśli technicznej. Teraz jest podobnie, tyle że brukselskie poddaństwo pilnuje, abyśmy nie mogli być w niczym lepsi, bo wszystko zniszczyli, albo wykupili.

[wujek616]

Od siebie dodam że warto żebyś sobie zainwestował w koła bliźniacze wtedy będzie stabilnej stać. Koszt nieduży a ułatwi pracę. A co do podpór to można by pokombinować coś żeby zrobić szersze stopy. Pelikan ma podpory jak w Białorusce i się szerzej rozstawia co czyni go bardziej stabilnego od ostrowka.

No ja nie wiem jak jest z tym pelikanem ale ostrówkiem kopałem z boku w glinie gdzie mi maszynę podrywało i jakoś nie udało mi się go wywrócić. A czyszczenie rowów to raczej nie zbyt wielkie obciążenie no chyba, że jakieś korzenie się trafią. Tak więc nie przesadzał bym z tymi bliźniakami no chyba, że trzeba by było jeździć po bardzo grząskim terenie to wtedy miało by to sens.

[dawidk]

Jak zastosujesz tam bliźniaki, to podpory staną się praktycznie nie potrzebne - będzie stał jak krowa pod bykiem

Jeśli tylko teren pozwoli na wjazd tego typu sprzętu - śmiało dasz radę wyczyścić tym co masz

Ja do swojego Ostrówka żeby się podpory nie zapadały w grząskim przyczepiłem do podpór drewniany podkład kolejowy
Nawet jak czyłem że koła się zaczynają zapadać to na tym podkładzie stał stabilnie. A rowów opędziłem sporo.